Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0

Ostatnie sto komentarzy

Polskie opowiadania – me mniemania:

 

Magdalena Kucenty: #Eudajmonia

Jest to jakoweś dziewczyńskie sajns-fikszyn, zaaferowane bez powodu, usiłujące epatować na każdym kroku i co chwila niby to mrugające do czytelnika.

Taki dowcip na przykład: 'Mianowicie: skoro miała wszystko w dupie, a wszechświat nieustannie się poszerzał, to siłą rzeczy jej dupa też.

Wyrób ten zajmuje więcej stron niż dwa pozostałe opowiadania łącznie. Mimo paru podejść nie dotarłem dalej niż do ćwierci.

 

Przemysław Karbowski: Raskoł

Fikcja futurystyczna. Ale taka, która wyrasta nie z zainteresowania rozwojem technologii na przykład, lecz z żywiołu historii politycznej.

Tekst 'dialektyczny', z szyderczym dowcipem. Sprawnie napisana, nieco absurdalna, spekulacyjna publicystyka polityczno-historyczna w fabularnym przebraniu. Na historyczne tło opowiadania rzucają swój cień pewne osobistości współczesne, między innymi mroczny charyzmatyk wielkoruskiej geopolityki, prorok i spiskowiec eurazjatyzmu, Aleksander Dugin.

Mnie akurat niezbyt interesuje taki – publicystyczny – model literatury (wolę literaturę autonomiczną niż połowiczną), ale opowiadanie trzeba docenić jako rzecz niebłahą. Po męczarniach z paplaniną M. Kucenty lektura tego tekstu stanowiła niewątpliwą ulgę.

 

Sławomir Prochocki: Człowiek, który uśmiechał się na stoku wulkanu

Krótkie opowiadanie sensacyjne z pogranicza fantastyki (oparte na pewnej teorii spiskowej). Zrobione przyzwoicie.

 

W moim odczuciu tylko pierwsze opowiadanie (Ciecz przechłodzona) ratuje dział polski od całkowitego zatopienia. Dla porównania – w pierwszym numerze Fantomu sytuacja jest jakby 'bardziej stabilna'.

Nowa Fantastyka