Profil użytkownika


komentarze: 6, w dziale opowiadań: 6, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Domagam się Beryl jakiejś notki dot. ryszarda, ja uważam jego wpisy za zwykłe trolowanie. Zostałem przez niego nazwany zadufanym w sobie. Czy to nie jest zwykłe obrażanie?? a teraz jestem też chamem, choć niczym sobie na to nie zasłużyłem. a w kwestii samego opowiadania to w skrócie zostało ono ocenione przez ówczesnego redaktora prozy polskiej, Macieja Parowskiego jako obiecujące.

słabe to, wybacz, ale dla mnie jest strasznie amatorskie. Niestety nie znajduje żadnych plusów bo zarówno konwencja do mnie nie przemówiła ani nie znalazłem nic, co by mnie zaciekawiło. Ale zobaczę sobie inne Twoje dziełka i porównam. Pozdrawiam.

Fajna, spokojna narracja, która sprawia, że przyjemnie się czyta. Jedyne, co wydaje mi się kuleć w tym fragmencie to dialogi.

“– Może – przerwał mu Łowca. Na chwilę zapadła cisza. Łowca westchnął, jakby się domyślił, że czekamy na rozwinięcie tej myśli.” – trochę dla mnie zbyt rozwleczone i mało dynamiczne.

 

Ale całość da się lubić. Jestem ciekaw całości. Pozdrawiam.

No dobrze, dziękuję za wnikliwą analizę thargone i Bellatrix. Dziękuję szczególnie za poświęcony czas, wezmę sobie do serca wasze wskazowki. Pozdrawiam!

Masz rację odnosnie narracji. Nie zauważyłem tego. Przemyślę sobie jeszcze raz to opowiadanie, choć niczego większego z tego nie będzie. Bardzo się cieszę, że opowiadanie ląduje tutaj, po dobrych kilku latach “zimowania”. Jednym słowem dziękuję za uczciwy komentarz, a nie wylewanie szamba na głowę. za takie komentarze jak mojego od dziś “wielkiego przyjaciela” ryszarda powinno sie dawac naprawdę długiego bana.

Jeśli chodzi o zakończenie, to pozostało ono mgliste, tak jak sen, tak jak chciałem. 

Nowa Fantastyka