Nad leśnym strumieniem

Nad brzegiem leśnego strumienia,

W Księżyca blasku srebrzystym,

Siedziały w trójkę Boginki,

A siedząc śpiewały swym czystym

Głosem o lesie, co z wolna

W zimowy sen już zapada,

O Słońcu, co świeci wciąż krócej,

Beztroska skończona zabawa.

Wtem pierwszej głos się wybija

Ponad ich trio przepiękne

I słychać w pieniu jej słodkim

Tęsknotę za letnim deszczem,

W którym z siostrami radośnie

Tańczyła zapamiętale,

W którym słychać jak chmury

Z niebios na ziemię spadają.

Tęsknotę za ciepłym wieczorem

Pełnym świetlików i kwiatów,

Nocnymi trelami słowika,

Łąkami pełnymi maków.

Tęsknotę za gwiazd ciepłym blaskiem,

Co latem żółte się zdają,

Złotymi wschodami Słońca,

Które tak szybko mijają.

Za jagodami leśnymi,

Poziomek słodkich smakiem,

Za sowy głębokim głosem,

I wonnym tatarakiem.

Umilkła Boginka na chwilę

I cisza zapadła głęboka

Nad rzeczką wśród leśnych ostępów,

Aż tutaj nagle z wysoka…

Głos dobiegł trzy panny leśne

I chłodem je owiał potwornym!

To wiatr z Północy przyleciał,

Gwałtowny i niepokorny.

I rzecze drżącym Boginkom,

Iż Zima nadchodzi lodowa,

Że każdy, kto szybki ucieka,

A każdy, kto mądry się chowa.

Skuliły się w jednej chwili

Strwożone trzy lasu córy,

A wiatr ze śmiechem złośliwym

Znów wzbił się, by płoszyć chmury.

Koniec

Dzikie jakieś te rymy. Jak uzębienie przy szkorbucie.

Wcale nie, rymuje się

Przynoszę radość :)

Tak. Miejscami się rymuje, ale szyku brak.

Mnie się dobrze czytało

Przynoszę radość :)

Mi też. Całość jest jak najbardziej przyjemna.

Niech będzie, że nawet ładne. Szkoda tylko, że miejscami gubisz rytm.

Sorry, taki mamy klimat.

Gratuluję… kropki w tytule.

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Zaiste miejscami się rytm i rym potyka, ale ogólnie w odbiorze przyjemne.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Taka sobie rymowanka, która niczym się nie wyróżnia.

Ot, taki wierszyk, lekko trącący ramotką…

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nawet dość sympatyczny wierszyk. Szkoda, że chwilami rytm siada.

…Trochę poprawić i będzie ładnie.

Dzięki za przeczytanie i krytykę, postaram się popracować nad rytmem. Cieszę się, że nienajgorszy w odbiorze.

Wierszyk może i sympatyczny, ale co to za wiersz bez rytmu? Kiepsko.

Tutaj wcale nie ma rytmu… ; p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zaloguj się

Załóż konto:

Zresetuj hasło: