- Opowiadanie: raisa1 - Nowy Świat

Nowy Świat

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Nowy Świat

Bohater zastanawiał się nad tym, kim chce się stać. Czy być tym „dobrym”, przereklamowanym i wyidealizowanym wśród nastolatek typem, czy też ustanowić własne zasady i stworzyć coś niekonwencjonalnego, nie poprzestać na zwykłych banałach, które ostatnio są hitem mody? Podczas gdy rozmyślał, próbował nadać sobie imię, stworzyć ciąg wypadków i wprowadzić wątki spędzające sen z powiek czytelników, powodujące maksymalny wzrost napięcia. Kierując się zasadą „pars pro toto” miał na celu stworzenie świata przedstawionego w wersji skróconej, lecz zadowalającej potencjalnego odbiorcę.

Bohater posiadając możliwość wyboru uznał, że lepiej będzie dla niego, gdy stanie się mężczyzną o wyglądzie przywodzącym na myśl określenia takie jak: męski, odpowiedzialny, a przy tym atrakcyjny niezwykle dla przedstawicielek płci przeciwnej. Stanął więc przed lustrem i począł formować zaostrzone rysy twarzy, która zrobiła się nieco pociągła i przystojna. Następnie rękoma nakreślił w powietrzu znajdującym się pod nim muskularne – ale nienabite – ciało. Tym sposobem stał się Bohaterem mierzącym ponad sześć stóp wzrostu i przyciągającym wzrok kobiet.

Kiedy przyszedł czas na określenie charakteru, Bohater zastanowił się, jednak trwało to tylko chwilę, bo wybór miał aż zbyt prosty. Nie chciał bowiem powielać utartych schematów, postawił na nowe, świeże rozwiązania i tym samym zyskał tyleż sympatyków, co wrogów. I tak wykreowany wkroczył w świat Fantastyki.

Koniec

Komentarze

(+) Nietypowy pomysł / (-) Za krótkie (mogłeś pisać dalej, zamiast robić z tego shorta).

Pozdrawiam!

Mam plan, żeby to dokończyć. Tak poza tym, to miało być na "Wampirezę", ale przez szkołę nie zdążyłam napisać do końca. Długo więc tkwiło zapomniane i odkopałam je właśnie.

Mi też szkoła trochę przeszkadza... Fajnie, że chcesz to dokończyć, chętnie przeczytam - jestem ciekaw, jak poradzisz sobie z tym tematem. ;)

Dzięki;) postaram się jak tylko będzie trochę luzu, choć teraz przed maturą ciężko trochę ;)

Ciekawy pomysł. Dla mnie jest to dobry short, który nie wymaga kontynuacji. Ale, jeśli jakąś planujesz, to z chęcią przeczytam.
Pozdrawiam.

E, przepraszam, o co chodzi? Nie łapię idei przyświecającej "temu". No bo co to właściwie jest? To się nadaje co najwyżej na wstęp do czegoś innego, ale samo w sobie jest, dla mnie, kompletnie nic niewarte. Ani to short, ani opowiadanie... Co najwyżej szkic, choć bardziej przypomina ubrany w słowa pomysł.

Pozdrawiam 

Dobrze się zaczyna, ale co dalej? = zgadzam się z przedmówcami ;)


@
Dreammy
zgadzam się z przedmówcami ;)

Przedmówców było kilku, a zdania mieli różne;D

You can choose most satisfying option... ;d

Ok. Zgadzam się zatem z Adamem KB co do tego, że tekst jest za krótki, ale ciekawe co dalej oraz z Aragelem i Urbanem Hornem, że z chęcią przeczytałabym kontynuację. A postu exturio nie widziałam, pisząc swój :P Teraz dokładniej???

W mojej klasie w liceum nad tablicą wisiała kartka "jeżeli nie wiesz, którą odpowiedź wybrać, wybierz odpowiedź B" :)

I ja też poproszę ciąg dalszy :) więcej, szerzej i mocniej, że tak brzydko powiem, ale cóż poradzić, że pomysł ciekawy.

Mam podobne zdanie jak exturio. W obecnej postaci to tylko nic nie mówiący zarys.

Pozdrawiam.

Podpisuję sie pod Eferelinem i Exturio.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Nowa Fantastyka