- Opowiadanie: feniks103 - Fantastyczny portal

Fantastyczny portal

Pastisz utworu Żołnierz posłusznym być musi z filmu Pierścień i róża. Kontynuacja wiersza Kubik. Wszelkie podobieństwa do osób i zdarzeń są przypadkowe ;)

Dyżurni:

brak

Oceny

Fantastyczny portal

Praktycznym twórca być musi 

Problem wyszukać i zdusić 

Twe szarże i gwiazdki nieważne 

Ważne pomysły odważne. 

 

Strzelać do ważki? 

Czy robota z blaszki? 

Co ci po złocie, 

Napisz wiersz o kocie. 

Pędzić na wroga? 

Choć boli cię noga? 

Gdy chce ci się spać, 

Komentarz, daj znać. 

 

Komentarz zawsze jest mądry 

Czyta go twórca porządny 

Napisać szort lub dwa, nieważne 

Ważne są czyny odważne. 

 

Masz dosyć krwi? 

Bo krew cię mdli? 

Postrzelać z armaty? 

Czy zasadzić kwiaty? 

Co ci po złocie? 

Pamiętaj o kocie. 

Pluć, palić, pić? 

Czy tak da się żyć? 

 

Nieważne, czy słońce, czy słota 

Gdy czeka twórcza robota 

Napisać opko lub dwa, nieważne 

Ważne są teksty odważne. 

Koniec

Komentarze

Zabawny wierszyk

Lożanka bezprenumeratowa

Napisać opko lub dwa, nieważne 

Ważne są teksty odważne. 

 

Z tym się wypada zgodzić. Nieraz żałuję, że jestem takim tchórzem i piszę tak zachowawczo.

 

Chyba muszę sobie ten wierszyk zanucić,

by wewnętrznego hamulcowego zbałamucić

 

;-)

entropia nigdy nie maleje

Hej, Ambush.

Dziękuję. Przy okazji, dziękuję też za betę opowiadania Czwarty wymiar. Jakoś nie było okazji podziękować.

Pozdrawiam.

Feniks 103.

audaces fortuna iuvat

Cześć, Jim.

Miło, że skomentowałeś wierszyk. Kto to jest hamulcowy?:)

Pozdrawiam.

Feniks 103.

audaces fortuna iuvat

Ważne są teksty, w których odwaga

Od czytelnika nic nie wymaga

Nie zaskakuje konstrukcją, światem

Jest takim… bez bólu batem

 

I konie, które autor pogania

Są szybkie jak z łóżka posłania

Demony autora w nich uśpione

Gusta czytelnika tak upojone

 

Bo sukces zwykle oznacza pas

Na duszę, którą Bóg schował w nas

I autor ginie czasem wtedy

Gdy przestał pisać, zwyczajnie z biedy

 

I w biurze liczy kalkulatorem

Co było jego decyzji motorem

A były to słowa, nie zawsze uczciwe

Choć w chwili dawnej, jakże żywe

 

I jedno znam na to rozwiązanie

Pisać wiersze, o panie, oj panie

I gdy ktoś czoło marszczy złośliwie

Niech czas upłynie, on zniknie leniwie

 

 

 

Ale zgadzam się z autora słowami

Że odwaga winna mieszkać z nami

Tupać w podłogę, by sufit drżał

A pod nim odważny czytelnik stał

 

Przyjemnie prawdziwe i wiersz, i komentarze, przynajmniej dla mnie. :)

Hej, Vacter.

Świetny wiersz, doskonały komentarz.

Hej, Koala75.

Dzięki za komentarz.

Pozdrawiam.

Feniks 103.

audaces fortuna iuvat

Przyjemny wierszyk. I morał całkiem przekonujący. 

It's ok not to.

Przekonuje mnie ten utwór. Jest prosty a wdzięczny i zgadzam się z morałem. Podoba mi się! :D

Hej, dogsdudmpling, hej, M.G.Zanadra.

M.G. Zanadro, dzięki.

Dogsdumpling, czy w awatarze masz maskę lorda Vadera? :)

Pozdrawiam.

Feniks103.

audaces fortuna iuvat

Feniksie, muszę cię rozczarować – na awatarze mam siebie we własnej osobie ;D

It's ok not to.

Odwaga, powiadasz? Może tak, choć nie ona jedna.

Odważny tekst to pewnie będzie dla każdego coś innego. Ostre momenty? Herezje? Deklaracja, że popiera się Konfederację? Ostatnio już nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji, więc Autor życiem raczej nie ryzykuje.

Babska logika rządzi!

Nowa Fantastyka