- Opowiadanie: Anonimowy bajkoholik - Dobra rada

Dobra rada

Dyżurni:

regulatorzy, homar, syf.

Oceny

Dobra rada

Gdy będziesz sama lub sam, bo dzieci dorosną, zamieszkają na swoim i będą cię odwiedzać z okazji świąt lub rocznic, a mąż lub żona zostawi cię, nie wpadaj w depresję. Nawet wtedy, gdy odejście było na drugą stronę, albo by zmienić cię na nowszy model, nie musisz się załamać. Samotność wprawdzie jest okropnie męcząca, ale jest na nią rada. Jeżeli nie masz laptopa i nie umiesz się nim posłużyć, niech ci dzieci zrobią prezent, albo sobie kup osobiście. Jakiś znajomy małolat objaśni ci chętnie, jak używać takiej zabawki. Jeśli masz chociaż trochę wyobraźni, szybko nauczysz się bywać na stronie NF i czytać prezentowane tam teksty i komentarze do nich. Najdalej po roku ulegniesz napisowi nad otwieranymi tekstami: „Napisz opowiadanie”, zarejestrujesz się i zaczniesz pisać. Dostaniesz mnóstwo rad, czego masz unikać, co zrobić, żeby przyciągnąć czytelników do twoich dzieł. Krytyczne komentarze będą cię boleć, ale pamiętaj, że to dla twojego i twoich tekstów dobra. Przypomnij sobie wychowywanie dzieci, ile razy były pouczane. To wszystko nie jest najważniejsze. Uruchomiona wyobraźnia spowoduje, że możesz stworzyć sobie towarzysza, dzięki któremu nie będziesz sama lub sam. Może to być mag, wiedźma, smok, mantikora lub wiedźmin, czy inny heros, ukryty pod nickiem. Z nim będziesz budować i zmieniać światy, podróżować w kosmosie, wymyślać przyszłość, przeżywać przygody – wszystko co ci podpowie wyobraźnia. Na stronie NF znajdziesz życzliwych ci współużytkowników portalu i wkrótce poczujesz się częścią społeczności, a samotność umknie, by dokuczać komuś innemu.  

Koniec

Komentarze

Szczergólna reklama portalu NF. Zastanawiam się tylko, jak ma tu trafić ktoś, kto nie ma pojęcia o jego istnieniu?

laugh

Bardzo szczególna. Okraszona nieco Wańkowiczowym smrodkiem dydaktycznym.

Ja też nie miałem pojęcia o jego istnieniu, a jednak…

Ja już jestem po etapie lekceważenia wszelkich dobrych rad, przeszedłem przez okres brania sobie do serca każdej dobrej rady i aktualnie jestem na etapie uważania na każdą dobrą radę. Ta akurat wydaje się do zaakceptowania.

 

Pozdrawiam!

Takie rady to zawsze trzeba brać sobie do serca!

Hej 

Jako reklama portalu wydaje się tekst dość dziwny. Można odnieść wrażenie, że portal jednoczy ludzi po przejściach, a nie o bogatej wyobraźni i chcących się rozwijać twórczo. Ale rada dla osób samotnych wydaje się być dobra :) 

 

Pozdrawiam

Podobno dobrymi radami wybrukowano drogę do piekła…cheeky

Fascynator Tak mówią ;) Pozdrawiam :)

A co gdy ktoś bardzo znany odkryje, że nowicjusz w jego dziedzinie lepszą może zyskać chwałę i pogrążyć domniemanego mistrza przyszłe zyski?

 

Czy udzieli rad sprawiedliwie, czy wywlecze z tekstu najgorszy kawałek na pośmiewisko wiernych minionków? Jak uważasz anonimie? Czy nowy użytkownik powinien obawiać się jakiejś pajęczycy lub Sarumana, przycinających trawnik fantastyki?

 

Pytam, bo tekst jest bardzo miły i grzeczny.

Zamiast w dziale opowiadania, powinien zawitać w dziale marketingu :)

 

 

Regulatorzy

Mi się wydaje, że wieść o portalu mogą rozsiewać ludzie, którzy gdzieś się dzięki portalowej pomocy publikują. Czy forum w ostatnim czasie wytworzyło nowe osoby tego rodzaju? Ilu znika, ilu publikuje? To są dość istotne sprawy. Gdybym siedział w jakimś kantorku towarzyskim, to bym wspomniał: “Wy tak krytykujecie, a jest takie świetne forum…”. Pytanie, czy ludzie, którzy dziś witają tutaj od święta (bo są już w lepszym świecie i jedzą ośmiorniczki na śniadanie;)), przyznają się do korzeni? Nie wiem jak to jest.

 

Kiedy przeglądam jakieś wpisy, mam wrażenie, że forum istnieje, bo ktoś o nim zapomniał, że jest :D. Paradoksalnie dzięki temu przetrwało kilka ludów na świecie (jakieś zostały jeszcze na pewno).

Hej 

Vacter

 

Choć kierujesz pytania do Anonima, to jednak w miejscu publicznym :P A, że mnie zainteresowały poruszane przez Ciebie sprawy wyrażę swoją opinię ;) 

 

NF nie ma systemu ocen idealnego i po rejestracji powiem szczerze nie podobał mi się. Ale po przemyśleniu kilu spraw dochodzę do wniosku, że system działa i więcej neutralizuje takiego Sarumana. 

Bo jeden komentarz nie jest w stanie zniszczyć tekstu, może wpłynąć negatywnie ale tylko w nieznacznym stopniu na tekst ( pod warunkiem, że tekst jest dobry i potrafi się sam obronić ). 

 

A ja dowiedziałem się o portalu wpisując w googla – gdzie publikować opowiadania :P. Każda osoba która pisze i szuka miejsca do publikacji trafi na portal bo to jest naprawdę proste :).

 

Wybacz Vacter, że się wcinam :) i pozdrawiam :) 

Zapraszam do wcinania się. Gal Anonim niby taki anonimowy, a w szkołach o nim uczą.

To jest przepis na życie, z którego widać, jak Autor mocno cierpi, tęskni, boleje, ale i cieszy się, docenia, tworzy, jest szczęśliwy. :)

Zgaduję, kto napisał, ściskam Autora i jestem ZA takim sposobem walki z samotnością. :) 

heart

Tekst-reklama? Może, aczkolwiek przypuszczam, że tekst jest kierowany przede wszystkim do obecnych forumowiczów. Pokrzepiający, gdy najdą kogoś wątpliwości czy być na portalu czy nie, czy pisać dalej czy nie albo gdy samotność w jakiejkolwiek formie zbyt mocno dokuczy – bardzo fajnie, Anonimie, że się podzieliłeś z Nami “Dobrą radą”.

Pozdrawiam ;)

Byłem, przeczytałem (bo dyżur), ale – powiem szczerze – raczej mnie nie rusza :P Może następnym razem :)

Nowa Fantastyka