Pomysł raczej bez rewelacji, ale opowiadanie okazało się całkiem niczego sobie. Szkoda że wykonanie pozostawia nieco do życzenia.
Ale…łatwo się rozpraszał. ―> Brak spacji po wielokropku.
…pas świetlny pod sufitem zmieniły swój kolor z zielonego na żółty. ―> Literówka.
– VAI? Co się dzieje? - ―> Czemu służy dywiz po pytajniku?
– Zatrzymujemy się? – szepnął Adrien wpatrując w sufit… ―> Chyba miało być: – Zatrzymujemy się? – szepnął Adrien wpatrując się w sufit…
Kolejny wstrząs był tak silny, że przewrócił go na ziemię. ―> Raczej: Kolejny wstrząs był tak silny, że przewrócił go na podłogę.
– Procedura ewakuacyjna rozpoczęta. Uszkodzenie rdzenia typu Z. Wszyscy załoganci proszeni są o bezzwłoczne udanie się do kapsuł ratunkowych. – to był głos VAI. ―> – Procedura ewakuacyjna rozpoczęta. Uszkodzenie rdzenia typu Z. Wszyscy załoganci proszeni są o bezzwłoczne udanie się do kapsuł ratunkowych. – To był głos VAI.
Tu znajdziesz wskazówki, jak zapisywać dialogi: http://www.forum.artefakty.pl/page/zapis-dialogow
– Pęknięcie rdzenia za dwie minuty i trzydzieści sekund – zabrzmiał komunikat VAI ―> Brak kropki po didaskaliach.
– Adrien Lensky, człowiek, który ocalił Vanguarda – admirał Mallory powiedział to lodowatym tonem. ―> – Adrien Lensky, człowiek, który ocalił Vanguarda. – Admirał Mallory powiedział to lodowatym tonem.
– Rdzeń uległ mikrodekalibracji po 8 sekundach… ―> – Rdzeń uległ mikrodekalibracji po ośmiu sekundach…
Liczebniki w dialogach zapisujemy słownie.
Otworzył oczy. Pik…Pik… ―> Brak spacji po pierwszym wielokropku.
Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.