Książka

| KOPIUJ

Recenzja:

Grzesiek12

Zagrożenie z kosmosu

{
inwazja Marsjan

    “Wojna światów” to słynna powieść H. G. Wellsa, w której przed inwazją agresywnych istot z Marsa, planety rzymskiego boga wojny, ratują ludzkość... mikroby. Zwyczajne, ziemskie bakterie, na które Marsjanie są nieodporni! 

   Marsjańska cywilizacja jest bardziej zaawansowana technologicznie od ziemian, dysponuje statkami kosmicznymi i groźną bronią: promieniami śmierci, przypominającymi lasery, trującymi gazami, dzięki którym groźni przybysze z łatwością opanowują Anglię, pokonują jednostki wojskowe, siejąc grozę i zniszczenie oraz wywołując panikę ludności. Marsjanie niszczą Londyn. Są liczne ofiary w ludziach. 

   Do dziś doceniamy pomysłowość i wiedzę naukową angielskiego autora. Jego sugestywne opisy wojny z obcymi. 

   “Wojna światów” jest kolejnym tomem kolekcji “Mistrzowie horroru i fantastyki”, która pojawiła się w kioskach. 

   O wojnie ludzi z kosmitami pisał mi. Joe Haldeman w powieści “Wieczna wojna” i Orson Scott Card w “Grze Endera”. Z polskich autorów do Wellsa nawiązał Marek Oramus w “Trzecim najeździe Marsjan”. 

   “Wojna światów” została zekranizowana, tak jak wiele innych dzieł Wellsa. Powstał też polski film SF Piotra Szulkina “Wojna światów”. 

   Inne filmy to np. “Dzień niepodległości”, komedia “Marsjanie atakują”. 

   Powieść posiada, w gruncie rzeczy, pozytywne zakończenie – ludzkość powoli wydźwignie się z inwazji z kosmosu i odbuduje zniszczenia. Główny bohater szczęśliwie odnajduje zaginioną żonę. 

   W obecnych czasach autorzy SF bardziej chcieliby pokojowo porozumieć się z pozaziemską cywilizacją za pomocą potężnych radioteleskopów. Jaka naprawdę jest taka cywilizacja i czy w ogóle istnieje do tej pory nie wiemy. Może zupełnie wykraczać poza nasze pojmowanie jak w filmie “Odyseja kosmiczna 2001”, być zupełnie odmienna od nas, dużo bardziej zaawansowana umysłowo. Niepokojąca dla nas może okazać się nie jej agresja, lecz obcość. 

   Dziś wiemy, że na Marsie nie ma pozaziemskiej cywilizacji – tylko jałowa, zupełnie martwa pustynia. Może cywilizacje istnieją dużo dalej, wśród gwiazd lub nawet w odległych galaktykach, lecz nie przeszkadza to wracać do “Wojny światów”. 

   W Internecie można obserwować relacje na żywo z Marsa, marsjańskiego pojazdu, filmującego swoje otoczenie, badającego planetę. Do tej pory człowiek nie postawił stopy na tej planecie. 

   Wells jest też autorem mniej znanej, choć też ciekawej, powieści “Wojna w przestworzach”. 

 

Nowa Fantastyka