- Hydepark: Najlepsze opowiadania czerwiec/lipiec 2011 w oczach użytkowników portalu

Hydepark:

Najlepsze opowiadania czerwiec/lipiec 2011 w oczach użytkowników portalu

Dobra, lecim z kolejnym wątkiem, nie marnujemy czasu ;)

Czytajcie, oceniajcie – wybierajcie.

Przypominam tylko, żeby w miarę możliwości ograniczyć liczbę wybranych przez siebie opowiadań (do, powiedzmy, trzech), by uniknąć bałaganu. Oczywiście, jeżeli ktoś chce zgłosić więcej tekstów, to proszę.

Pamiętajcie też o słowie uzasadnienia, dlaczego wybrane opowiadania zrobiły na was wrażenie.

 

Teksty konkursowe (np. Harem) można zgłaszać na takiej samej zasadzie jak wszystkie inne.

Komentarze

obserwuj

E, beryl, walnąłbyś jakiegoś nowego wstępniaka,  zaiskrzyłbyś nowym dowcipem w sam raz na wakacje, a tak - kopiuj, wklej. Wstyd:)

Prowizorycznie przekopiowałem, może później coś wymyślę ;P
Część tej formułki to już tradycja ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Motyle Marysi nie potrzebują skrzydeł - surfaceofthesun po raz kolejny pokazuje klasę. Zaczyna się mocno - czy to horror? Czy to baśń? Bardzo osobliwa opowieść napisana barwnym i żywym językiem. Można napisać więcej - tylko po co, bo można zdradzić zbyt wiele.

Podpisuję się pod propozycją Ajwenhoła. "Motyle Marysi..." zdecydowanie zasługują na wyróżnienie.

Popieram. Pomimo tego, że ani styl Autora, ani tematyka, w której (jak dotąd) najlepiej się (moim zdaniem) sprawdza, nie należą do ulubionych przeze mnie, lecz lubię-nie-lubię do kąta wobec rzeczywistej wartości utworu.

Oczywiście zgadzam się z przedmówcami. "Motyle..." są świetne. Ze swojej strony chciałabym dodać Czarną krew by Naviedzony. Tak na szybko, zanim zniknie z "pierwszej". To bardzo dobre opowiadanie dark fantasy. Jest wojna, intryga, są prawdziwi bohaterowie, trochę przyjemnej jatki i bardzo przemyślany, spójny świat. Czego chcieć więcej? Wczoraj przeczytałam tekst po raz drugi i teraz żałuję, że jednak nie dałam 6. Może ktoś zrobi to za mnie? ;) 

Ja ze swojej strony również muszę polecić tekst surfaceofthesun - http://www.fantastyka.pl/4,4726.html , ponieważ styl autora, sposób prezentowawania autora wywarł na mnie duże wrażenie, a również i treść mi się podobała.

Do dwóch powyższych opowiadań dorzuciłbym jeszcze tekst @Syf Dzieci Słońca http://www.fantastyka.pl/4,4771.html.
Autor zbudował autentycznie przekonywujący i wstrząsający świat. Warsztatowo na wysokim poziomie.:))

Jak tylko zaczęłam czytać, to wiedziałam, ze wkleję tutaj link do tego opowiadania. http://www.fantastyka.pl/4,4792.html  - Kreatorzy, TomaszObłuda.

Dobra. Długo się zastanawiałem. Przeczytałem opis "Brązowego piórka", któy głosi, że "autor dobrze rokuje". Przeczytałem tekst jeszcze raz. Jeszcze trochę pomyślałem. I w końcu zdecydowałem się zarekomendować opowiadanie Przyjaciel Klaudii stworzone przez Istotę Neutralną. Zachęcam do lektury, bo doświadczenie podpowiada mi, że każdy powinien znaleźć tam coś dla siebie. Mi najbardziej do gustu przypadła sprawnie prowadzona narracja i wybitnie prawdziwa kreacja bohaterów, sprawiająca, że opisany dramat dzieje się tuż obok. Ktoś inny może zwrócić uwagę na plastyczność opisów, a inny polubić grozę, której nie ma ostatnio zbyt wiele na portalu NF.
W każdym razie taka właśnie jest moja rekomendacja.

P.S. Dziękuję Renferiel! :)

Jak na razie trzy, moim zdaniem, najlepsze teksty miesiąca zostały już wymienione, dlatego dołączam się do tych propozycji:

Motyle Marysi nie potrzebują skrzydeł - surfaceofthesun
Perełka. Surfaceofthesun po raz kolejny przedstawia nam imponujące opowiadanie. Świetny pomysł, historia przepełniona emocjami, wyraziści bohaterowie i znakomite zakończenie. Bardzo dobry styl Autora i plastyczne opisy wciągają czytelnika. Fascynująca opowieść, z baśniowym klimatem, która jednocześnie jest bardzo przejmująca i smutna. Autor zgrabnie przechodzi z fragmentów miłych i przyjemnych do mrocznych i ponurych, tworząc bardzo specyficzną, ale porywającą formę. Dla mnie, jak na razie, najlepsze opowiadanie miesiąca.

Dzieci słońca - syf.
Opowiadanie o tajemniczym, skażonym miejscu, gdzie mieszkają jeszcze bardziej tajemnicze dzieci. Świetnie opisane, porywa czytelnika od pierwszego zdania i trzyma w napięciu do samego końca. Autor rzuca nas, razem z głównym bohaterem, w to tajemnicze miejsce i stopniowo odkrywa kolejne karty, przedstawiając znakomitą historię z jeszcze lepszym zakończeniem. Poza tym tekst cechuje świetny język, naturalne dialogi, mocne odzywki i ciekawe porównania. Warto przeczytać.

Kreatorzy - TomaszObłuda
Opowiadanie ze świetną fabułą, pełną zaskakujących intryg i zwrotów akcji, do ostatniego zdania nie wiemy jak to wszystko się zakończy i który z bohaterów wyjdzie z zamieszania obronną ręką. Każdy coś knuje, każdy próbuje wrobić swoich przeciwników. Bohaterami są tytułowi kreatorzy, którzy pracują dla korporacji dziennikarskich, ich zadaniem jest sprowokowanie (nie rzadko tragicznych) wydarzeń, o których potem mogą opowiedzieć światu. Pomysł naprawdę dobry i wykonanie również może się podobać, czyta się jednym tchem.

Sądzę też, że warto zwrócić uwage na opowiadanie kaori - Idea Catcher
Jest to tekst dotykający technologicznych problemów, Autorka pokazuje nam jakie mogą być konsekwencje ślepego parcia do przodu, tworzenia coraz to nowszych wynalazków, które mogą być naprawdę szkodliwe dla zdrowia. Całkiem zgrabnie napisane opowiadanie.

A oto moje typy :-)

1. Ciota - Winky
Główny bohater pracuje w yyy... hmm... powiedzmy, hotelu... dla wampirów, ale ze względu na swoją przypadłość nie pasuje ani do świata wampirów, ani do świata ludzi. A oba te światy są niegościnne, brutalne, rządzące się swoimi prawami. Dodam jeszcze że Eugeniusz jest tak sympatyczny, że chyba każdy chciałby takiego wampira na swojej drodze spotkać :) Mój absolutny faworyt w tym miesiącu.

2. Łowca fok - Manki (Link do cz. I)
Pierwsza częsć ukazała się jeszcze w marcu, a całe opowiadanie przeszło raczej niezauważone. Moim zdaniem niesłusznie. Może ludzie poczuli się zniechęceni początkiem, po którym zupełnie nie wiadomo o co chodzi, ale uwaga - tak ma być :) Potem jest tylko gęściej, tylko ciekawiej. Postapokaliptyczny dramat (rozgrywający się na opuszczonej po wybuchu epidemii stacji polarnej, i dodatkowo w psychice postaci) naprawdę robi wrażenie klimatem, tajemniczością i kreacją bohaterów - Nory, Manon i przybysza niewiadomoskąd - Łowcy Fok. Stopniowe odsłanianie pogmatwanych losów bohaterów, retrospekcje i mieszanie planów czasowych trochę kojarzą się z serialem Lost, a język to pierwszej jakości proza. Naprawdę kawał dobrego tekstu.

3. Kreatorzy - Tomasz Obłuda
Kto rządzi informacją, ten rządzi światem, kto trzyma w garści media, ten trzyma w garści ich odbiorców. Miłośnicy spiskowych teorii naprawdę mogą doznać spazmów rozkoszy podczas czytania tego tekstu pełnego intryg, manipulacji i "grup trzymających władzę". Aż rodzi się pytanie: a jeśli to wcale nie fantastyka? ;)

4. Czarna krew - Naviedzony
Oryginalny pomysł, bohaterowie, narracja, wszystko na najwyższym poziomie. Naviedzony znowu opowiada nam o władzy i odpowiedzialności, tym razem trochę w inny sposób niż w "Cesarskich ogrodach". Ale znowu przewrotnie i znowu prowokuje do zastanowienia. Ale zanim przyjdzie refleksja, mamy akcję, dużo akcji, trochę patosu i heroizmu, słowem - każdy znajdzie coś dla siebie :)

Kreatorzy - Tomasz Obłuda - Akcja, intryga i niesztampowi, inteligentni bohaterowie, których łączą skomplikowane relacje. Mistrzowsko opowiedziana historia o ludziach mediów, którą czyta się jak szpiegowski thriller. Autor do ostatniech chwili trzyma czytelnika w napięciu. Liczę na dalszy ciąg :)
Czarna krew - Naviedzony - dark fantasy na najwyższym poziomie. Czego tu nie ma? Wojna i miłość, zdrada i honor, a to wszystko obficie polane krwią i doprawione subtelą intrygą. Do tego fantastyczny styl i niebanalny wiersz umiejętnie wpleciony w fabułę. Autor umie zarówno pięknie pisać, jak i wspaniale budować napięcie.
Motyle Marysi nie potrzebują skrzydeł - surfaceofthesun - o tym tekście w zasadzie wszystko zostało już napisane. Opowiadanie zachwyca liryczną narracja i przeraża okrucieństwem przedstawionego świata. I ludzi, przede wszystkim ludzi... Chylę czoła przed kunsztem autora.
Dzieci słońca - syf. - nastrojowe opowiadanie o tym, czego nie da się zrozumieć, zaakceptować ani opisać wprost. I nie mam tu na myśli paranormalnych elementów tej histori... Tekst mroczny i wzruszający zarazem. W dodatku napisany po prostu rewelacyjnie.

Oto niewątpliwie czarne konie miesiąca. Nie czytałam ostatnio zbyt dużo, dlatego niewykluczone, że pominęłam jakąś perełkę. 

Chciałabym nominować jeszcze jedną autorkę, ale szczerze mówiąc nie do końca wiem, jak się za to zabrać. Emelkali, bo o niej mowa, od jakiegoś czasu publikuje rewelacyjną serię Wilczy Pan. Niestety robi to nieco chaotycznie i pod różnymi tytułami, dlatego nie wiem w jaki sposób możnaby jej przyznać (moim zdaniem zasłużone!) piórko. Piszę o tym, ponieważ czytanie jej opowiadań sprawia mi wielką frajdę, a każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej. Autorka bardzo szybko się uczy i pisze coraz sprawniej. Jej opowiadania są naprawdę ciekawe i pomysłowe. Niby klasyczne fantasy, a jednak potrafi zaskoczyć. Tym bardziej smuci mnie, że jestem jedną z niewielu osób, które śledzą losy Dorena, Seirin i Ardina. Ci bohaterowie są naprawdę ciekawi i warto ich poznać. Dlatego, na przekór technikaliom, chciałabym nominować do wyróżnienia (a przynajmniej gorąco polecić!) następujące teksty Emelkali:
Wilczy Pan - Hrabina (część I)
Wilczy Pan - Strzyga (część II)
Wiczy Pan - Noc Serbithów (część III)

Wilczy Pan - Córki (część IV)

Wpisuję się po raz drugi, by "poprzeć kandydaturę" "Kreatorów" T. Obłudy.
Mozna dość śmiało powiedzieć, że to antycypacja...

Dodam, że motyle marysi... za wszysto co wpsomniane. amen.

Miałam nie nominować tekstów na Harem... ale muszę zrobić wyjątek. Wylinka w rozmiarze kosmicznym GaPy dosłownie wbiła mnie w fotel. Tekst ma wszystko: rewelacyjny pomysł, prawdziwych bohaterów i doskonałe wykonanie. Oraz emocje, głównie emocje.

Witam, a oto moja mała lista nominowanych autorów i ich tekstów:

Motyle Marysi nie potrzebują skrzydeł - surfaceofthesun - Przerażające i zarazem intrygujące opko. Bardzo dobrze napisane, i z dobrze nakreślonymi bohaterami. Autor postarał się bardzo wiernie przedstawić całą historię w śwoetnym stylu.

Kreatorzy - Tomasz Obłuda -To bardzo obiecujący autor i bardzo dobre opko, chyba nie muszę przedstawiać tego co potrafi autor, ale ten tekst to istny majstersztyk. Super i polecam.

Łowca Fok - Manki - Powiem tak. Dłuugo się na tym ciągiem opka w kilku częściach zastanawiałem i i myśle że warto go przeczytać. Świetny jest i tyle. I myślę że ta Autorka ma ogromny i wciąż ukryty talent. To dobry i wciągający tekst. Mnie wciągnął razem z fotelem.

Czarna krew - Naviedzony - Autor po raz kolejny pokazał klasę. To jest bogato przedstawiony świat fantasy w krótkiej formie. Oczarował mnie ten tekst i powiem że to kawał bardzo dobrze wykonanej roboty. I czekam na dalsze takie teksty.

Pozdrawiam,

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Dzięki za pomoc.

A ja dziękuję za książkę - znalazłem awizo po powrocie do domu, bardzo mi się miło zrobiło, choć nie wysiliłem się tak jak w zeszłym miesiącu i wszystkich opowiadań nie przeczytałem.

Nowa Fantastyka