- Hydepark: Zostałem tatusiem!!! :)

Hydepark:

inne

Zostałem tatusiem!!! :)

Obwieszczam z wielką radością, że zostałem tatusiem, a Joseheim mamusią! :)

W związku z tym w niedalekim czasie przewiduję zorganizowanie symbolicznego nowofantastycznego piwa-edycji specjalnej – pępkowego! O ile dziecko będzie z kim zostawić na wieczór :) Oczywiście gdzieś w Łodzi. Czujcie się wszyscy zaproszeni :)

Komentarze

obserwuj

Gratulacje! Gratulacje! Gratulacje!

 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

gratulacje! ; )

I po co to było?

Przeogromne gratulacje!!! ;-D

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Gratulacje.

Jeśli syn proponuję dać mu Gwidon.

Gratulejszyn!

Gratuluję mamusi i tatusiowi i wszystkiego najlepszego dla maleństwa.

... życie jest przypadkiem szaleństwa, wymysłem wariata. Istnienie nie jest logiczne. (Clarice Lispector)

No, z takiej okazji to wzniosłam dziś toast za małe Berylątko, pigwóweczka z colą za zdrowie maleństwa, dzielnej mamusi i tatusia, który tak dobrze się postarał!

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Wow! No, to prawdziwie fantastyczna nowina! Gratuluję i życzę wszystkiego co najlepsze dla dzidziusia i jego rodziców! ;)

"Myślę, że jak człowiek ma w sobie tyle niesamowitych pomysłów, to musi zostać pisarzem, nie ma rady. Albo do czubków." - Jonathan Carroll

yes

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już rozgorzał" Łk 12,49

Wszystkiego najlepszego dla Berylheim(a) i dla szczęśliwych rodziców smiley!

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Gratulacje :) 

Chłopiec czy dziewczynka?

Gratulacje! :D

Hip hip hura! Gratulacje! Jest nas więcej!!!

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Gratulacje :))

www.facebook.com/mika.modrzynska

No nieźle – stuprocentowi fantaści się rozmnażają – może nam już drugi Lem rośnie.

Wielkie gratulacje!

Gratulacje!!!! :D

Ja mogę z nim zostać, a wy idźcie się napić ;P

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Gratulacje!

No, zdradźcie płeć fantasiątka.pl. ;-)

Babska logika rządzi!

No to...

 

 

 

GRATULACJE!

 

I dużo zdrowia dla Jose ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Dzięki wszystkim za gratulacje i życzenia :) To chłopiec! :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Gratuluję! I pozdrowienia dla Joseheim.

Również dołączam się do gratulacji! :)

Radosc.Wroclaw (reprezentacyjnie) – i nie tylko – oblewal wczoraj Wesola Nowine (tudziez Wesolego Nowina) w kameralnym, ale zacnym towarzystwie. Peace! P.S. Ja z kolei proponuje nie dawac dziecku na imie Piotr.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Gratulacje!!!! Mnóstwo zdrowia życzę Dziecku i Mamie :) Tacie zaś...ach, też zdrowia ;)

 

 

Gratki od lurkera ;)

Moje nadzwyczajne zdolności dedukcji podpowiadają mi, że jeśli w tym samym czasie użytkownik Beryl został tatusiem a użytkowniczka Joseheim mamusią to albo jest to naprawdę ciekawy zbieg okoliczności albo jesteście fantastyczną parą ^ ^.

 

PS.

Gratulacje : ) Dzieci to skarby. Mówi się też, że są jak bąki, ale tego nie jestem pewien, bo jeszcze nigdy żadnego nie miałem.

Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem

Jeszcze raz serdeczne gratulacje :)

 

Oczywiście na piwko piszę się w ciemno, niezależnie od terminu :)

 

 

;)

 

I jeszcze jedno, jakże prawdziwe:

 

Wszystkiego dobrego dla fantastycznej rodzinki i pierworodnego! :)

Gratulacje i wszystkiego dobrego :)

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Gratulacje! Powodzenia i zdrówka dla całej rodzinki :)

 

Btw. dopiero co byłem w Łodzi w ten weekend, nie zwróciłem uwagi, że jest tu tylu Łodzian! Może następnym razem uda się załapać na takie piwko :)

 

“Rycerstwo samo w sobie jest poezją życia” - Friedrich Schlegel

Ponownie dziękuję! Jesteście kochani :)

@Nevaz – cholera, wydało się! Ty to potrafisz łączyć fakty, szacun! :)

@Iluzja – cóż, ja to od zawsze raczej mało śpię, więc może nie będzie tak źle :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Gratulacje, Berylu. I dużo zdrowia dla całej rodziny. :)

A chłopca imię – czterdzieści i cztery? ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Jose, Berylu, gratulacje!

 

Btw. NF powinno zafundować jakiś bonus za nowego użytkownika na portalu. Macie już pomysł na nick? ;) Może Joseryl? ^^

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Norbert Fryderyk. Albo jakoś tak. ;-)

Babska logika rządzi!

Albus Sever... a nie, to już było.

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Gratulacje :)

Gratulacje! Dużo zdrówka i spokojnych nocek!:)

(i jest różnica między przewijaniem dziecka a zapasami z ośmiornicą – ośmiornica nie próbuje w międzyczasie zeżreć mokrych chusteczek ani wysmarować człowiekowi twarzy zawartością pieluchy)

”Kto się myli w windzie, myli się na wielu poziomach (SPCh)

A Nadświadomość Fantastyka zaciera ręce, serce Dja puchnie z dumy, bo to kolejne portalowe dziecko :)

Gratulacje dla rodziców!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

ŁOOOOOŁ... No pięknie!!! Wielkie gratulacje i morze przytulasków! :-D

 

Gratki. Dużo snu życzę ^^

Ni to Szatan, ni to Tęcza.

I pamiętaj! Nie tylko tulenie i lulanie. Wszystkie wydzieliny, które na tobie wylądują, też budują bliskość!

Jak zaliczysz thriatlon to daj znać.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Dziękujemy jeszcze raz! :)

Thriatlon? Jaki thriatlon? :p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Thriatlon? Czyżby chodziło o efekt kumulacji: trzy w jednym? Znaczy: wydzieliny trzy ;-P

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Albo za jednym razem obesrany, obrzygany i obsiusuany albo trzy pieluchy pod rząd zakupciane, zanim zdążyłeś je założyć przy przewijaniu :D

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

No nie przesadzajcie, panowie. To tylko tylko przez pierwsze dwa miesiące, potem się normuje... jakieś trzy kupy dziennie (w nocy raczej spokojnie), ulewanie już tylko sporadycznie (za to bez podłożonej pieluszki lub chusteczki), a siusianie w trakcie przewijania? Kochani, jak jest zimno, to Wam też bardziej chce się sikać.

Za rok będzie już dobrze.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

A za 18 lat to się nawet wyśpicie :)

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Oj tam, oj tam – wcześniej wyślą na kolonie. ;-)

Babska logika rządzi!

Dadzą do dziadków na weekend ;-D

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

No, no... Również przyłączam się do gratulacji. :-)

Hej, kochani! Melduję, że (jeszcze) żyję i dziękuję ; )

 

Zdecydowanie na razie hitem jest siusianie w trakcie przewijania, osobliwie trafienie jednocześnie na świeżo założone, czyściutkie ubranko, przewijak/podkład, osobę przewijającą i samego siebie ;)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Gratuluję. Dużo zdrowia życzę!

F.S

Jose żyje!

 

A już myślałem, że młode pożera matkę, rosnąc w siłę... ;-D

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Jose, nie przejmuj się. Pomyśl, że mogłaś urodzić w czasach, gdy używano tetrowych pieluszek, a pralki automatyczne należały do luksusów (pranie, gotowanie, prasowanie). Ja opiekuję się teraz półrocznym wnukiem (właśnie śpi, więc mogę zerknąć do kompa) i uważam, że ten, kto wymyślił pampersy powinien dostać Nobla.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Tylko drogie są, dziady ; p Ale tak, zgadzam się, jednorazowe pieluszki to hit. A własna matka przekonuje mnie, żebym używała tetrowych, dacie wiarę? O.o

 

Psycho, no pewnie, z dziećmi to jak z Ósmym Pasażerem Nostromo ;) Ani się obejrzysz, a już się czujesz jak wypatroszony...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

A nie dostał? Powinna w tych całych Noblach istnieć nagroda publiczności. Chociaż teraz tetra znowu jest modna.

 

Jose, póki fontanna nie leci na gniazdko w ścianie, wszystko jest ok :)

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Idąc za filozofią lepiej późno, niż wcale: Serdeczne gratulacje!

 

A tu poradnik, jakich imion nie nadawać. :)

 

 

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Żywia to akurat normalne imię, tyle, że rzadkie. Twórca zestawienia jest etnograficznym ignorantem ;-)

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Beryl – jak będziesz organizować nowofantastyczne piwo w mieście UĆ z okazji uczczenia (to znaczy, że Jose odciąga zapas pokarmu a ty zostajesz w domu z malym) to ustalamy wejściówkę.

Paczka pampersów, połowa przynosi rozmiar 1 a połowa 2

 

Dziękuję za pomysł, ależ proszę ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

To ja będę ten wredny i kupię tetrowe, w obu rozmiarach.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Tetrowe mają tylko jeden rozmiar cheeky

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Tak, tak, już widzę, jak urząd rejestruje dziecko o imieniu Belzebub :) To nie USA.

Dj – doskonały pomysł! To znaczy co do wejściówki, a nie co do tego, że ja zostaję w domu :) Chociaż, może się poświęcę dla pieluszek.

Mirabell – sikanie na kontakt nie wyrządziłoby żadnej krzywdy, ponieważ to nie leci nieprzerwanym strumieniem. Oglądałem Pogromców Mitów, to wiem, co mówię :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Rozumiem, DJ-u, że też zamierzasz się pojawić? :D

 

Cieniu, tetrowe też się przydają, choć akurat nie do przewijania ; >

 

Bemik, no coś Ty, tetrowe też są różnej wielkości ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

A co dziwnego, poza tym, że rzadkie, jest w imionach: Masza, Saturnin, Chaim czy Idzi?

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Jose, a do czego, że tak spytam ostrożnie?

Jak się w ogóle czujesz, poza tym, że fatalnie i niewyspana?

 

Peace!

 

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

@reg: Może źle się wyraziłem, lista oryginalnych imion. :P

/ᐠ。ꞈ。ᐟ\

Cieniu, zastosowania mają różnorodne – jako śliniaczek, jako ochrona (dla dorosłego) przed ulaniem, jako moskitiera, jako przytulanka (znałam kiedyś niemowlę, które bez ukochanej pieluszki zasypiało z trudem)...

Babska logika rządzi!

Świetnie się nadają do sprzątania, albo do odcedzania sera...

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Że rzadkie i oryginalne – zgoda. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ale do sera to trzeba mleko odpowiednie mieć... Mój tata kiedyś (baaardzo dawno temu) robił pyszne twarożki, ale raczej w gazie, nie w tetrze ; p

 

No, u nas tetrowe pieluszki służą głównie faktycznie do ochrony ramienia przed ewentualnym ulaniem oraz do ocierania buzi małego ssaka.

 

Cieniu, czuję się całkiem dobrze, dziękuję :) Mam tylko kryzysy spaniowe tak mniej więcej od północy do czwartej rano. Jak trzeba coś w tych godzinach zrobić, to jestem jak zombie, Beryl potwierdzi ;)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Mój wnuczek korzysta z tetry albo flaneli jak ze ssaka do spania (rodzice zabraniają mi dawać dziecku smoczek).

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Ot, szybka, skuteczna i kompleksowa edukacja a’la NF. Niemal nie żałuję, że spytałem^^. Wdzięczność.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

To ja jeszcze coś wtrącę ze swego (prze)bogatego doświadczenia ;). Pieluszki tetrowe mają jedną zdecydowaną przewagę nad pampersami – łatwiej oduczyć dziecko korzystania z tetry. Pampersy doskonale wszystko wchłaniają, co dziecku nie przeszkadza. A zawartość dobrze “naładowanej” tetry to spory dyskomfort. I stąd droga z tetry na nocnik jest zdecydowanie krótsza :)!

BTW – w życiu bym nie pomyślał, że może być związek pomiędzy NF i pieluszkami...

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Staruchu, oby NF jeszcze nie raz Cię zaskoczyło :D

 

Hmmm... coś jest w Twojej radzie... może warto przerzucić się na tetrowe na krótko właśnie w czasie, kiedy dziecko już powinno zacząć powoli siadać na nocnik? Ale jakoś sobie nie wyobrażam tego spłukiwania i gotowania...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Co za wiadomość :) Graty dla obojga rodziców :)

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Dwulatka masz szansę odstawić od pieluch – niewielka, ale jest.

Trzylatek powinien, bo już idzie do przedszkola ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Obawiam się, że mój mały rozumek nie ogarnia aż tak dalekiej perspektywy czasowej ; ) Wiosna wydaje mi się odległa jak sąsiednia galaktyka, a co dopiero cokolwiek, co będzie miało miejsce za dwa-trzy lata...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Spokojnie. I pamiętaj, powyżej trzeciego już się same wychowują.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Myślałam że wtedy to już zarabiają na swoje utrzymanie ;)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Jajku, powyżej trzeciego roku czy trzeciego dziecka?^^

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Powyżej trzeciego dziecka to zdecydowanie wychowują się same nawzajem, a poza tym z 500+ starcza im na samodzielne wynajęcie opiekunki ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Dwulatka masz szansę odstawić od pieluch – niewielka, ale jest. – Jajku, to jakieś nowomodne głupoty i robienie z potomka idioty. To rodzicom/opiekunom nie chce się przypilnować, żeby dziecko załatwiało się na nocnik, bo prościej jest puścić go samopas i zmieniać pieluchę, jak smród rozejdzie się po całym domu.  

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Bemik, pozwól że się nie zgodzę. Nocnik, chodzenie, mówienie – to sprawa indywidualna dla każdego dziecka. Jedne dzieci uczą się chodzić w wieku 8-9 miesięcy, inne – 14, jedne mówią po roku, inne – po trzech itd. itp.

Zgodzę się natomiast, że wygodnictwo rodziców jest czasem zatrważające.

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Bemik, co to jest ssak?

To moja robocza nazwa zamiast smoczka – Aleks ssie róg pieluszki.

Staruch – oczywiście, że masz rację, ale większość dzieci do półtora roku jest w stanie opanować tę trudną sztukę. Tylko lenistwu rodziców zawdzięczają, że chodzą z tyłkiem umazanym kupą do momentu, kiedy zaświta im myśl, że pociecha nie zostanie przyjęta do przedszkola, bo nadal rżnie w majty.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Prawda jest taka, że według psychologów i lekarzy większość dzieci jest gotowa na odpieluchowanie, kiedy ma ok 2 lat. Niektóre wcześniej, niektóre później, ale to jest mniej-więcej ten wiek, kiedy dziecko jest w stanie sygnalizować potrzeby. Przynajmniej według obecnego stanu wiedzy. A przed tym 2gim rokiem życia dziecka to jest często bezsensowne dokładanie sobie roboty wysadzaniem malucha przez nadambitnych rodziców. Natomiast indywidualnych pomysłów na ten temat jest u rodziców, dziadków i wszelkich pociotków (no i przedszkolanek, bo polskie przedszkola czasem jeszcze tkwią w głębokim PRL) jest chyba więcej niż samych dzieci poniżej lat trzech, więc może lepiej się na ten temat nie sprzeczać i nie straszyć świeżo upieczonych rodziców ;) 

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Zgadzam się z Mirabell. Joseheim, Beryl i wszyscy młodzi rodzice – nie dajcie się zwariować. Pamiętam “terror laktacyjny”, pod którego wpływem biedne matki, które nie mogły karmić tyle ile by chciały, nie z ich winy, męczyły siebie i dzieci. Dzieci były wymęczone i głodne, matki chodziły jak zombie. Podobnie ze smoczkami, pieluchami itd. Jasne, nie należy przeginać. Mój syn na początku nie miał smoczka, bo byłam ambitna. Po paru miesiącach mi przeszło, ale on smoczkiem już po prostu pluł.  Więc tak wyszło, że – trochę przypadkowo – wychował się bez smoczka. Owszem, zdarza mi się teraz z wyższością spojrzeć na rodziców dwulatków ze smoczkami, ale szybko sama siebie przywołuję do porządku.

Natomiast od pieluch odzwyczailiśmy go dopiero, gdy miał dwa lata i chyba trzy miesiące, bo poszedł do przedszkola właśnie. Wcześniej mi się nie chciało. Była wiosna, lato, dużo czasu spędzał poza domem i nie chciało mi się wracać po pięciu minutach, bo zrobił coś tam w gacie.

Więc – kontrolowany luz. ;)

Gratulacje dla szczęśliwych rodziców :) jakie imię wybraliście dla potomka?

Każdy koniec daje szansę na nowy początek...

Cóż, ponieważ nadal zwrot “dwuletnie dziecko” wydaje mi się jedną wielką abstrakcją (skończyliśmy dzisiaj dziesięć dni! ;), absolutnie nie zamierzam zaprzątać sobie głowy kwestią nocniczków... Zaś smoczek uważam za całkiem niezły wynalazek.

 

A na luz już chyba zdążyliśmy wrzucić. Przeczytałam tysiąc ulotek i artykułów, po czym wpadłam w fazę negacji po stwierdzeniu, że w większości spraw wiele porad zwyczajnie się wyklucza. Rób to, nie rób tamtego, używaj tego, nie, pod żadnym pozorem tego nie kupuj, smoczek to zło, a dlaczego, czasem się przydaje jako uspokajacz, używaj oliwek, oliwek nie wolno, bo wysuszają, kąp codziennie, nie, niekoniecznie, wystarczy raz na dwa dni, albo i trzy itp. itd. O.o Groza.

 

Generalnie najgorsze w tym całym interesie są położne. W szpitalu co 12 godzin pojawiał się inny zestaw na dyżurze i każda – dosłownie: każda – mówiła co innego. Co jest tym bardziej szkodliwe, że tuż po porodzie oszołomione młode mamy mają mętlik w głowie i jak się tak nasłuchają X opinii na temat prostych w sumie spraw, to trudno wymagać, by nie wpadały od tego wszystkiego w depresję...

 

Wiwi – małe Berylątko ma na imię Adaś : )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Mój syn Sebastian ma dwa lata i dziesięć dni. Łazi w pampersie i ze smokiem w gębie.

Adaś? Szkoda,że nie Gwidon.

Jose, poczekaj aż zaczniecie drążyć temat szczepień :) No i pediatra na wizycie patronażowej też dorzuci swoje trzy grosze. Po kilku miesiącach słuchania mamy, teściowej, położnych, koleżanek itd. zaczęłam wyznawać zasadę: idźcie do diabła, będę robić to po swojemu. I naprawdę to jest jedyna zasada do jakiej należy się stosować.

Gwidonie, a jak Twój syn ma na imię?

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

My trafiliśmy na ogarniętych, przekazali podpowiedzi i stwierdzili, że w wielu kwestiach i tak będziemy robić po swojemu. Zdrowia zatem, Jose życzę szybkiej regeneracji :-)

Wniosek: życzymy odporności na komentarze otoczenia i nieproszone “dobre rady” :)

The only excuse for making a useless thing is that one admires it intensely. All art is quite useless. (Oscar Wilde)

Zasada “Idźcie do diabła, robię, jak uważam i słucham swojej matczynej intuicji” jest najlepsza :)

 

PIeluchy – drugiego probowaliśmy, jak skończył dwa lata – kompletna porażka.

Odpusciliśmy, po kilku miesiącach odpieluchował się sam, niemal po pierwszym razie.

 

Każde dziecko ma swój kalendarz rozwoju – obserwować, nie przeszkadzać. Będzie git.

 

Aha, zachęcam do nieprowadzenia dyskusji o szczepieniach. Jest to temat teraz niemal ideologiczny i pokłócicie się, jeszcze szybciej niż w wątku Ryszarda o boskim kamieniu.

Jasne?

Szczepić.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Skąd pomysł, że w ogóle przyszło nam do głowy dyskutować o szczepieniach?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

devil

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Bez obaw, jesteśmy zdecydowanymi zwolennikami szczepień : )

 

A dobrymi radami w sprawie niemowląt jest Piekło wybrukowane ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Biedny Adaś, jedno święto w roku mniej... 

Mój brat – też Adaś, jak był mały, to był wiecznie obrażony, że nie może w imieniny urządzić imprezy i zaprosić kolegów i do tego czuł się poszkodowany na prezentach :)  

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Cóż, siła wyższa, nie mogło być inaczej. Imię było pewne na długo przed tym, nim w czyjejkolwiek głowie powstała myśl o poczęciu : )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

No to szczęście, że urodził się chłopiec. ;-p

Babska logika rządzi!

Dobra, dobra, wystarczy tych szczegółów :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ej, ale Twoja ostatnia wypowiedź pobudza ciekawość w stopniu znacznie wyższym niż przeciętna :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Niech Adaś przejdzie na system śląski i obchodzi urodziny. Zawsze to szansa poimprezować w smutnym z reguły październiku wink

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Ale lepiej jest obchodzić i urodziny i imieniny :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Ja tam jakoś obywam się bez świętowania swoich imienin i nie cierpię z tego powodu :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zdaje się, że jeśli w przedszkolu/szkole jest zwyczaj, że dzieciaki choćby przynoszą cukierki na imieniny, to trudno jednej sztuce wmówić, że się imienin nie obchodzi...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Ja tam w  podstawówce przynosiłem cukierki na urodziny.

Teraz znajomi wolą żebym postawił wódeczkę :) 

Cukierki w podstawówce to była piękna sprawa! Słyszałam o przypadkach, że cukierki były rozdawane na każdej lekcji (zawsze to kwadransik na coś znacznie przyjemniejszego niż ględzenie belfra), a na przerwie z powrotem wrzucane do torebeczki. ;-)

Babska logika rządzi!

Najtrudniejszy pierwszy rok! ;)

Brawo!

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Tak? A ja słyszałam, że “małe dziecko – mały problem, duże dziecko – duży problem” :)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Zależy o jakim małym i o jakim dużym mówimy. Mnie wnuczek wykańcza (ma pół roku), a z Hanią, którą zaczęłam się opiekować, jak miała rok i trzy miesiące, mogłabym spędzać całą dobę. Kwestia “dogadania się” wink Pocieszam się, że za kilka miesięcy Aleks też będzie bardziej kumaty.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

No, generalnie im większe, tym więcej uwagi wymaga, nieprawdaż? Noworodek w ogóle jest niekumaty, trzeba go tylko przewijać, karmić, czyścić, przytulać i usypiać. Za kilka miesięcy będzie krócej spał i wymagał więcej interakcji, zabawy itp. Potem zaczynie raczkować i chodzić, to już w ogóle... Po dwóch latach już zacznie pyskować i wiedzieć lepiej ; p A potem im dalej, tym gorzej, nie? ; p

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Gratulacje!!! 

 

The rain it raineth on the just and also on the unjust fella; but chiefly on the just, because the unjust hath the just’s umbrella. (Charles Bowen)

Jose a potem dorośnie i zacznie pisać :D

Kredkami na ścianach. ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Belhaju – nie mogę się do czekać, ale efekty zobaczymy najwcześniej za kilkanaście lat, więc to dosyć długofalowy projekt ; ]

 

Reg – ewentualnie markerami na drzwiach : )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Oby markerami, zobaczycie co się stanie, jak znajdzie gwoździe...

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

Wsadzi do kontaktu?

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Do kontaktu najlepiej wsadzać spinkę – można atakować dwie dziurki jednocześnie. Ale to opcja raczej dla dziewczynek. ;-)

Babska logika rządzi!

Wiwi – małe Berylątko ma na imię Adaś : )

Świetny wybór, polecam! ;D

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Joseheim, Berylu, gratuluję potomka, niech chowa się zdrowo!

Dzięki : )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Moje do kontaktu usiłowało wsadzić słuchawki. Wejście zielone do jednej dziurki, mikrofonowe do drugiej... :p

Eeee, mojej siostrze ulał na smartfona i spalił port usb.

A mój najmłodszy – kable od zasilaczy to jego ulubione zabawki. Jeden już nadżarł tak, że przestał działać.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Spróbuj mu podsunąć do gryzienia ten od strony 230 V. To będzie elektryzująca zabawa ;-D

"A jeden z synów - zresztą Cham - rzekł: Taką tacie radę dam: Róbmy swoje! Póki jeszcze ciut się chce! Róbmy swoje!" - by Wojciech Młynarski

Gratuluję również :)

Why would you want to save the galaxy?

Nowa Fantastyka