- Opowiadanie: sulfur - Ragnarok cz.2 [M2013]

Ragnarok cz.2 [M2013]

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Ragnarok cz.2 [M2013]

Loki za pomocą sobie tylko znanych sposobów znalazł się na Ziemi przed asteroidą. Czekał tam już na niego Thor. Cały uśmiechnięty.

 

– Zapewne wiesz, że mój młot może w jednej chwili sprawić, że to – kiwnął w górę – się rozpadnie?

 

– Owszem. A ty myślisz zapewne, że to jakaś zwykła asteroida?

 

– A co? Niby nie mam racji?

 

– A jeśli bym powiedział że leci ku nam Walhalla?

 

Chwila ciszy.

 

– Z nią sobie nie poradzisz, co? –uśmiechnął się. – Mogę przekierować jej tor lotu, ale musisz spełnić jeden warunek.

 

– Jaki?

 

Wyciągnął miecz.

 

– Poddaj się.

 

***

 

Gdy Loki przekłuwał Thora, ten jeszcze ostatkiem sił zapytał:

 

– Na pewno dotrzymasz słowa?

 

– Tor asteroidy nie zakładał zderzenia z Ziemią.

 

– Ty… zdrajco.

 

– Nie. Mów mi raczej – zastanowił się. – Kłamca.

 

– Walhalla bez potomków władcy… – zastanowił się. – Chyba wtedy…

 

Wtedy asteroida rozpadła się na tysiące kawałków.

Koniec

Komentarze

Masz szczęście, że nie uwzględniłam wymogu chronologii w zasadach konkursu ;)

Napisaem to po skończeniu Kłamcy Ćwieka.

Średnio, moim zdaniem.

Robię postępy.

Wcześniej było słabo, a teraz średnio :)

Nie napisałem, że było słabo, tylko mi się nie spodobało za bardzo :)

Jeśli mówisz o moim tekście Ragnarok (w domyśle  część pierwsza) to nie chodzi mi o to, tylko o Prezent

Nie bardzo mi pasuje określenie, że ktoś jest "cały uśmiechnięty". To jakaś wariacja na temat powiedzenia "cały w skowronkach"?

 

Co do strony fabularnej to i ta część niezbyt mi się podobała.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Powtórzę się, ale znowu musze napisać: takie sobie.

 

„A co? Nicy nie mam racji?” –– Co znaczy nicy?

 

„Gdy Loki przekłuwał Thora, ten jeszcze w ostatku sił zapytał…” –– Gdy Loki przekłuwał Thora, ten jeszcze ostatkiem sił zapytał

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa Fantastyka