W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest OldGuard.
– Witajcie Narkonauci w Krainie Czarów. Z tej strony Biały Królik i dziś mam dla was coś specjalnego. Coś, co rozsadzi wasze pieprzone umysły. Wiecie, co to takiego?
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest M.G.Zanadra.
Położył się obok, a ziemia wydała mu się dziwnie miękka. Rozpoczynając amory z dziwnie frywolną Kostuchą, podgryzł płatek jej ucha, lecz mimo wprawy i subtelności mężczyzny fragment skóry pozostał mu w ustach. Splunął, a Kostucha zaśmiała się wcale nie perliście.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Ambush.
Gdy podeszłam, zobaczyłam, że jego jasna skóra lśni od oliwy i złotego pyłu. Wyciągnęłam dłoń i musnęłam pierś nieznajomego, a złocisty blask spłynął również na mnie.
Poczułam radość, błogość i nieokreślone poczucie zadowolenia.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest AP.
Długo zastanawiałem się, czy z moją reputacją tak wypada, czy nie wyjdę na desperata, ale ostatnio trochę krucho było u mnie z kasą, więc uznałem, że tak. Poza tym męczył mnie już ten wizerunek buntownika. W gruncie rzeczy byłem porządnym, poukładanym facetem, tylko, co tu dużo gadać, leniwym.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest Outta Sewer.
Uśmiechnąłem się i pobiegłem, kreśląc złote linie, łuki, kręgi oraz spirale, z lotu ptaka wszystkie zapewne koślawe i poszarpane, jednak nie było żadnego ptaka, który mógłby ocenić ich nieudolność. Miałem swój płaskowyż Nazca, na którym kangurzymi skokami nadawałem alfabetem morse’a euforyczny, skierowany ku niebiosom, zaklęty w zbożach bełkot. Wreszcie przystanąłem, podziwiając złoty labirynt mojej radości, a najbliższe pędy urosły wyżej, bogatsze w ukryte w wybujałych kłosach ziarna.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku fantasy, którego autorem jest Pkapka.
Tego ranka wiedział już na pewno – zmieniał się. Jednohumorniaki zielonoskrzydłe, gatunek, do którego należał, tak miały. Nie powinien się więc dziwić; raz na kilka, a czasami nawet kilkadziesiąt lat, zmieniał im się nastrój. Na długo. Było to bardzo wygodne i jednohumorniaki bardzo to sobie ceniły. Zmienność, nagłe popadanie z jednego stanu w drugi, humorzastość były im całkowicie obce. Wiadomo było, że jak ktoś jest wesołkiem, to dobry humor i skłonność do psikusów nie opuszczą go przez lata.
A jak należy do rozsądnych i statecznych, to taki, jaki był wczoraj będzie i dziś, i jutro i za miesiąc na pewno też.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Sonata.
– Co się dzieje? – pyta, wbijając wzrok w ziemię.
Nalomuta odpowiada z opóźnieniem.
– Chcą handlować – wyjaśnia sucho. – Wymienić bydło na koraliki z kości słoniowej. Podróżują do Ol Doinyo Lengai.
Leparakuo z niedowierzaniem wpatruje się w wojowników. Na handel przybywali różni ludzie, ale nikt nie oddawał bydła za koraliki. Mruży oczy, wpatrując się w torsy, na których dyndają białe kuleczki. Po co im one? I dlaczego idą do Góry Boga?
Do sprzedaży trafił właśnie listopadowy numer “Nowej Fantastyki”. Zapraszamy do kupna, lektury i dyskusji.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Nova.
W nagrodę dostałam najsłynniejszy obraz Salvadora Dalí, pod tytułem „Trwałość pamięci". Ale nie mogłam go przyjąć, bo miałam ręce zajęte grzybami. No i nie mogłam pozbyć się tej skorupy żółwia. Postanowiłam, że po cichutku zmyję się stamtąd i znajdę męża, ale nie mogłam, bo tłum nagle zaczął skandować:
– Bierz-ten-obraz! Bierz-ten-obraz! Aż w końcu poddałam się i go zabrałam.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest JolkaK.
– Spróbuj jabłuszka, kochanie, bardzo smaczne, poczęstuj też kolegę. Acha i, proszę cię, zrób coś z tym królikiem.
– Nie ze mną te numery, ciociu, sama zjedz jabłko, przecież widzę, że aż czarne. Nie jemy takich. A królika dzisiaj oddam, pożyczyłam od Alicji, wiesz, tej sąsiadki.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Ananke.
Aron postanawia zarobić i zmienić rasę. Szalona podróż przez kosmos, aż do jądra własnego, zapomnianego świata.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Edward Pitowski.
Wszyscy tańczymy w rytm recytowanego wiersza.
Popijamy sokiem z trudnych pytań, do których wrzucamy obietnice przedwyborcze spisane na złotych karteczkach. Od nich napój robi się słodki i prosty. Wznosimy puchary.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest ostam.
– W sytuacjach kryzysowych pozwalam na skracanie mojego imienia do samej Twarzy. Tymczasem niezawodnym sposobem na zwalczenie objawów porozstaniowych jest zapomnienie. Musicie usunąć brwi wspomnienia.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest chalbarczyk.
Mimo że wszędzie było pusto, a żadną z ulic nie przechodził ani człowiek, ani nawet zbłąkany pies, czuła, że miasto żyje swoim wewnątrzkamiennym życiem, pulsuje i się rozrasta. Cegły pod jej palcami poruszyły się, wydając lekki, chroboczący dźwięk.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest silver_advent.
Aktualnie nasz dwunóg żeruje. Posila się jajem na twardo. Za dwadzieścia trzy sekundy sięgnie po kromkę chleba z masłem.
Smacznego, drogi człowieku!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest BarbarianCataphract.
Kapitan uśmiechnął się szeroko i zaprowadził podróżników w dół schodów, prosto do podłużnej łodzi z kilkunastoma wiosłami na burtach. Kemos pomarudził trochę na swoje kolana i z ulgą usadowił się na ławce. Briza spojrzał na horyzont. Gdzieś tam, przed nim, widniała nadzieja na uratowanie przyszłości.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku horror, którego autorem jest Jim.
Zaintonował na nutę psalmu:
…też żyły tak znośnie, tak znośnie,
tak niewidocznie i bezgłośnie,
nie usłyszy o nich świat
żyły i pomarły
do tylnej ściany przywarły
i zgniły
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest krar85.
– Halo! Tak, mamo, u nas wszystko dobrze i po bożemu, jutro będę w ciąży i wreszcie zaczynam urlop, kiedy przyjedziesz? Ale jak to? Dlaczego, przecież dziś jest sobota. Mamo…
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Golodh.
W powietrzu pojawiła się woń miętowych perfum.
– Oglądasz to gówno? – Miły, kobiecy głos wyrwał Roberta z zamyślenia.
Szybko wyłączył telewizor i zatrzymał bieżnię. Nie zauważył, gdy podeszła do niego dziewczyna w obcisłym podkoszulku i dresowych spodniach. Wysoka i z lekką nadwagą, zanotował mimowolnie.
– Nie martw się. – Oblizała wargi. – Też lubię się czasem odmóżdżyć.
opowiadanie
science-fiction
Do sprzedaży trafił właśnie październikowy numer “Nowej Fantastyki”. Gorąco zachęcamy do kupna, lektury i dyskusji.