Początkujący pisać lubujący smoki, uniwersum warhammera i twórczość Sandersona.
Piszę, nie poddaję się.
Zaproszeń do betowania (poza wyjątkami szczególnymi) nie przyjmuję z braku czasu wolnego.
100%
Moja historia pisarska dzieli się na dwa okresy.
Pierwszy to czas studiów. Wtedy udało mi się opublikować jeden tekst w “Magazynie Fantastycznym”, pisałem jednak głównie do szuflady. Do dziś mam opowiadania z tamtego okresu.
Później nastał czas przerwy. Jak to zwykle bywa po studiach nastał czas pracy i robienia kariery. Zabieganemu najzwyczajniej brakowało czasu, a często i sił na pisanie. Później założenie rodziny i małe dzieci pochłonęły resztki wolnego czasu.
Teraz, kiedy nieco wyhamowałem, dzieci podrosły, mogłem wrócić do tego czego tak mi brakowało. W ciągu ostatnich pięciu lat napisałem trzy powieści i około trzydziestu opowiadań. Wszystko znów trafiło do szuflady ale … mam już dość i chcę się podzielić swoją twórczością z innymi, nabrać szlifów, wprawy i zacząć publikować jeśli się spodobam.
Wkrótce więc wrzucę tutaj co nieco ze swoich zasobów. Mam też zamiar wciąż pisać nowości.
Jestem autorem e-kart duchowych “Rozkminy o Bogu...” Wojciech Klewicz - powoli powstaje druga część, ale obok niej zacząłem pisać opowiadania fantasy “Dark”, które zamieniły się w rozdziały ;)
Tak poza tym nagrywam z żoną podcast “Niebo i Ziemia live”, który niedawno został wznowiony.
Wychowany na Conanie i Tolkienie :D
Piewca bizarro na tym cholernym łez padole.
A co mnie to...?
Zajrzyj: https://abwronka.pl oraz https://facebook.com/lastman87 :)
Przykro mi, ale z przyczyn czasowych nie przyjmuję obecnie zaproszeń do bety. Nie dotyczy to już uzgodnionych, stałych wymian betowych oraz sytuacji, gdy komuś taką betę jestem winien.
Na co dzień PR-owiec i marketer. Piszę do szuflady, bo sprawia mi to przyjemność. Pracuję nad dłuższą historią, która ujrzy światło dzienne zapewne nigdy. Dobrego dnia!