Profil użytkownika


komentarze: 26, w dziale opowiadań: 25, opowiadania: 15

Ostatnie sto komentarzy

I pomyślec, że zapomniałem o istnieniu Kononowicza :P jestem ciekaw, skąd Ci się wzięła ta wstawka z Kononem w ostatnim, nieco oderwanym od całosci akapicie. Całość bardziej na plus.

Regulatorzy i joseheim: dzięki za odwiedziny i uwagi :)

I za to bardzo dziękuję AdamieKB :) Już poprawiam! Teraz Ewka będzie może zadowolona. Pozdrawiam serdecznie!

Arnie: dzięki za wsparcie i miłe słowa.

PsychoRybo: dziękuję za komentarz. Przepraszam, że Adaś Cię trochę zmęczył. Następnym razem może się już więcej nauczy.

AdamKB: to samo, co do słowa, jak powyżej. P.S. O jakież błędy int. Ci chodzi? Proszę, wskaż je, a będzie mi łatwiej z potencjalną poprawką. Albo doznałem adamowego zaćmienia, albo po prostu ich nie dostrzegam. A muszę powiedzieć, że jestem na punkcie interpunkcji wyczulony.

Best  regards.

Tintin – dziękuję za kom. Błędy poprawione. Zrzucam je na karb zmęczenia i późnej godziny :) Jeżeli chodzi o kwestię Adama… to chciałem żeby taki był. Miał być chamem i prostakiem z założeni. Tak sobie to wykoncypowałem.  Ocena i odczucie pozostają kwestią… gustu? Pozdrawiam serdecznie.

Przewidywalny tekst. Dobrze napisany, ale już widziałem, albo czytałem  coś w tym rodzaju.  Czy to był jakiś tekst na studiach, czy coś… Nie pamiętam. Pozdrawiam.

Klimat i język uwodzą. Przemyślany tekst. Świetnie ujęty moment, w którym należało ujawnić postać mężczyzny. 

Ciekawe i wpływające na wyobraźni. Bonus jeszcze za klimat.

Ten angielski… rujnuje wszystko. Nie jestem przekonany tym teaserem.

Całkiem miło się czytało, chociaż tekst nie zachwycił mnie. Solidny, tak bym powiedział. Gotard jak na milczącego wojownika, dosyć dużo mówi :) Kilka kwestii niedopowiedziaych, inne byt szybko następują po sobie, ale to rzecz jasna cecha shorta. Pozdrawiam.

Dziękuję Finkla za komentarz. W sumie słuszna uwaga dotycząca raportu. Poprawię ten ustęp. Zwierzęta tropiące zanjdują się w tyle, onieważ musi minąć troche czasu zanim dojdzie do ich przemiany. A Cmoone'czycy są niezbyt "ogarnietym" ludem i robią wszystko w pośpiechu. Dlatego też ruszyli przodem.

Cieszy mnie to bardzo michal3. Nierówność wynika trochę z faktu świeżości tego tekstu w momencie jego publikowania. Dzisiejsza, aktualna wersja minimalnie różni się od tego fragmentu. To preludium do kolejnego rozdziału kronik.

michal3: dziękuję i pozdrawiam do następnego tekstu.

ryszard: trochę mnie zasępił mnie twój komentarz, bo cenię twoje teksty. Miecz wyskoczył z pochwy, tak gwoli wyjaśnienia. Jeżeli mogę coś zasugerować, to proszę przeczytać coś dalej. Oczywiście twoja wola, ale sądzę, że tekst się rozwija w czasie.  Może się mylę, ale tak przynajmniej planowałem. Pozdrawiam

Xixiks: Dzięki za miły komentarz. Opowiadanie takie też miało być  – fantasy z krwi i kości. Mam nadzieję, że taki w miarę skromnych możliwości wyszło. A props Sapkowskiego - teraz sam widzę to podobieństwo z Wiedźminem, szczególnie z Zairenkiem prawdy :) uwierz, albo nie, ale to było całkowicie niezamierzone.

Dziękuję za wszystkie komentarze. Zastanawiam się nieustannie, czy wstawiać resztę książki.

Michal3: dziękuję za zauważenie plusów i za uwagi. Ciekawi mnie uwaga o Wiedźminie. Nigdy ie przeczytałem całości sagi, ale widocznie w jakiś sposób wpłynęło na mnie to, co przeczytałem.

stefan.kawalec: dziękuję za pozytywną opinię. Na dobrą sprawę jest to tylko 1/6 całej książki.  Sądzę, że reszta jest lepsza, ale to tylko moje skromne zdanie.

AdamKB: szkoda, ze tylko "przeskanowałeś" resztę. Ale bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi. 

 

 

Zastanawiające. Temat rzeczywiście bardzo ograny, ale tutaj ciekawie użyty. Kilka słów mi nie pasowało w dialogach, ale to subiektywne odczucie. Ogólne wrażenie pozytywne. Pozdrawiam

Imiona akurat nie są najważniejsze w tym opowiadanku.

Wczoraj się zarejestrowałem tutaj. O jakim konkursie mówisz Russ? To jest tylko fragment dosyć sporej powieści. Jest to mój pierwszy, w miarę pełny tekst. Potrzebuję kilku ocen, aby wiedzieć czy jest sens wysyłać coś na Szkarłatną Literę.

Nowa Fantastyka