komentarze: 26, w dziale opowiadań: 22, opowiadania: 15
komentarze: 26, w dziale opowiadań: 22, opowiadania: 15
Dzięki za głos Marcinie Robercie:)
Dzięki za komentarze i poprawki:)
Dodałem tekst „Szok rzeczywistości”
http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/18391
Mam nadzieje, że jeszcze mieści się on w ramach cyberpunku:D
Czyżby mieszkańcy bezimiennego miasta?
Ciężko mi powiedzieć, czy to ta sama rasa, ale na pewno się na nich wzorowałem.
Dzięki za komentarze i poprawki:)
Dzięki za opinie i poprawki.
Na starszej wersji stronki jakoś nie potrafiłem zrobić wcięć na początku akapitu, więc aby tekst był bardziej czytelny oddzieliłem je enterami.
Dzięki rooms za wyłapanie literówek. Zawsze mam ich sporo. Co do apostrofów to kiedyś je pewnie usunę… kiedyś:D
Dzięki regulatorzy za wyłapanie błędów, zwłaszcza literówek. Choćbym nie wiem ile razy czytał tekst, to i tak zawsze jest ich pełno;]
Dzięki Cieniu Burzy za komentarz. Przeczytałem i nie czuję się urażony. Wiem, że tekst jej nie dopracowany. Miały na to wpływ dwa czynniki. Po pierwsze mało czasu, a po drugie piraci to jednak nie moje klimaty;] Chciałem się sprawdzić w tej tematyce, ale już od początku mi się nie zbyt podobało. Męczyłem się i męczyłem, no i wyszło co wyszło;P Teraz pewnie wrócę do sci-fi oraz cyberpunka lub czegoś w podobnych klimatach, co twórczość Tsutomu Nihei.
Co do psa, to faktycznie długo żył:D Dotarło to do mnie dopiero po napisaniu opowiadania.
Pewnie gdybym miał chęci, to mógłbym to przerobić na jakąś powieść i coś tam pozmieniać. Wtedy może wyglądało by to lepiej, ale mi się nie chce;]
Dzięki bemik za poprawki i chęć przeczytania całego tekstu:)
Wiem, że robię sporo literówek, a najgorsze jest to, że przy ponownym czytaniu ich nie zauważam:P Może gdybym poprawiał ten tekst dopiero za kilka dni, ale niestety czasu nie mam.
Materiału faktycznie dużo, ale nie mam najmniejszej ochoty przerabiać tego na powieść:P
Dzięki za wyłapanie błędów.
Tak, miało być dziwne;)
W zeszłe wakacje miałem okazje przeczytać całe "Odcienie bieli" i muszę przyznać, że powieść jest bardzo dobra. Interesujący i zróżnicowani bohaterowie (niestety mojego ulubionego mógł spotkać ciekawszy los;]) wplątani w ciekawą i wciągajacą fabułe. Jednym słowem: "polecam". :D
Dzięki za opinie i komentarze. W przyszłości pewnie będą przydatne.
Ja bym ci polecił "Rainbow: Nisha Rokubou no Shichinin"
No i posłałem swoją kawkę:P Mam nadzieje, że dojdzie:D
Jestem w szoku, wygrał mój drabble:D
Uczucia może i mają, ale nie można zapominać, że to wygłodniałe zwierzęta. Chcą jeść, a bohater się im napoatoczył, wiec czemu by się nim nie pożywić:D
Dzięki "regulatorzy" za ugestie i poprawki. Tak, miał pręt przy sobie:P Tekst przeszedł troche zmian i nie zauważyłem, że usunąłem fragment, w którm opisane jest, jak to idzie z prętem w ręku.
Dzięki „bemik” za poprawki. „z całej siły uderzył stworzenie w tył głowy – miło ze strony stworzenia, że ustawiło się tyłem do atakującego” → nie ustawił się tyłem, tylko zaatakował, mężczyzna uniknął jego ataku, a bestia poleciała dalej w przód i dlatego znalazła się tyłem do mężczyzny. „kulki zaczęły wystrzeliwać na przemian w stronę szybującego – na przemian z czym?” → na przemian ze sobą. Pistolet miał dwie lufy („…dwie lufy zalśniły skąpane w skromnych promieniach słońca.”) raz kulka leciał z jednej, potem z drugiej i tak na przemian.
Dziękuje "regulatorzy" za zwrócenie uwagi na tą kwestię. Faktycznie można pomyśleć, że mają 4 ręce (co w sumie by nie dziwiło, bo to zmory) :D Poprawiłem ten akapit, mam nadzieje, że teraz lepiej to wygląda.
Dzięki vyzart za komentarz i sugestie. Może kiedyś się nauczę tworzyć odpowiednie napięcie.
Dzięki regulatorzy za poprawki. Jakoś nie jestem dobry w wyłapywaniu literówek:P Co do innych sugestii, to z pewnością zastosuje się do większości z nich. System metryczny jednak zostawię, jest to wymyślony świat, więc co mi tam. Takie pytanie. Czy ty masz taką fuche, że musisz poprawiać opowiadania? Bo widzę, że w moim miałeś/miałaś sporo roboty, tym bardziej za to dziękuje, jednak mi by się chyba nie chciało.
Przynajmniej dzięki tintin za wypisanie poprawek do 1 rozdziału:) Z tym "Pascala II Zdobywcy", to naprawdę żem dowalił. Wiedziałem, że coś tam nie pasuje, ale kurde, nie wiedziałem co.
Dzięki wszystkim za opinie oraz wynajdywanie błędów:) Co do opowiadania, to nie jest postapokaliptyczny świat, a po prostu obca planeta (z tekstu to wynika, a przynajmniej tak mi się wydaje). Opowiadanie napisałem w zasadzie po to, aby pokazać pewną wizję świata, którą być może kiedyś rozwinę. Istnieje szansa, że opublikuje tu moje dłuższe opowiadanie „Dzieci Ziemi” (moje pierwsze opowiadanie i bardzo odbiega stylem od tego – tak, zdaje sobie sprawę, że to opowiadanie również nie jest napisane jakoś cudownie). Akcja toczy się w tym samym uniwersum, ale wiele lat wcześniej. Niektóre wątki są tam troszkę bardziej wyjaśnione.