Profil użytkownika


komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

“Moim zdaniem próba nieudana, bo w sumie, udało Ci się wpisać w pewną konwencję.

 

Sądzę że współczesna fascynacja seryjnymi mordercami ma przynajmniej kilka powodów. Z całą pewnością jednym z nich jest chęć przeżywania strachu w kontrolowanych przez siebie warunkach, obecna również w horrorach. Inną jest niemożność zrozumienia przez współczesnych, inteligentnych ludzi potrzeby zadawania cierpienia, a w efekcie morderstwa, w sposób zaplanowany. Wzbudza to naszą fascynację, gdyż bezskutecznie próbujemy zrozumieć sens takich zbrodni. Co ciekawe, znacznie mniej fascynujemy się masowymi mordercami. Pomijając kilka wyjątków (np Breivik) szybko o nich zapominamy.

W opowiadaniu faktycznie chciałem z jednej strony omitologizować wszechwiedzę i niemal nadnaturalne możliwości seryjnych morderców obecnych w popkulturze, z drugiej, poprzez elementy fantastyki, stworzyć innego niż zazwyczaj bohatera. Antypatycznego ale ciekawego.

Z powyższych komentarzy wynika że cel nie został osiągnięty i jeszcze sporo pracy przede mną. Bez informacji zwrotnej niezwykle trudno jest podnosić poziom, więc bardzo się cieszę z tej możliwości. Czyli, krótko mówiąc, biorę się do pracy nad nowym, mam nadzieję ze lepszym, opowiadaniem.

 

Jeszcze raz dziękuję za tak merytoryczne uwagi, są dla mnie bardzo cenne. Z całą pewnością będę z nich korzystał przy kolejnych tekstach.

Jeśli chodzi o samą postać bohatera to miała ona na celu odmitologizowanie wizerunku psychopaty. Od dłuższego czasu obserwuję zjawisko tworzenia z seryjnych morderców ikon popkultury oraz ukrywania brudnej i obrzydliwej części ich zbrodni. Absolutnie się z tym nie zgadzam, stąd taki wybór bohatera. 

W każdym razie powyższe uwagi dały mi wiele do myślenia i wskazały liczne pola do poprawy przy kolejnych tekstach.

 

Bardzo dziękuję za wszystkie wszystkie uwagi. Zwłaszcza wskazujące błędy, które już poprawiłem. 

Zgadzam się z faktem że bohater jest atypatyczny, dokładnie taki był mój zamysł. Od dłuższego czasu w literaturze i filmach prezentuje się psychopatów jako wszechwiedzące, wybitnie inteligentne jednostki, często bardzo fascynujące. W powyższym opowiadaniu chciałem zaprezentować nieco inne spojrzenie na ten fenomen. Być może podszedłem do tego zbyt poważnie.

Nad stylem będę pracować, pracować i jeszcze raz pracować. 

Nowa Fantastyka