Profil użytkownika


komentarze: 5, w dziale opowiadań: 5, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Błędy poprawione, dziękuję.

koik80 – a widzisz, to opowiadanie nie tylko o trollach, ale i o jakach! W tym akapicie znalazłem łącznie 6 jaków, zostawiłem 2.

AdamKB – Ty to jak znajdziesz błąd, to musi być on co najmniej wielowarstwowy. :)

Skoro żadne z nas nie ma pewności, pozostanę jednak przy swoim (chyba, że przyjdzie jakiś fachowiec ;). Cumulonimbus (Cb) jak wyżej potężne, gęste, kłębiaste chmury, podobne do Cu lecz bardziej zwarte, czynią przygnębiające wrażenie opady przelotne, ulewne, burze Zbigniew Szwejkowski – Podstawy agrometeorologii – cytat z książki, z której uczyłem się z meteorologii na studiach. AdamKB – luz, nie popłaczę się przecież, ale to była cenna lekcja – jeszcze dużo pracy przede mną, ale muszę też pamiętać żeby mieć stoje zdanie. ;)

>>Ciemne cumulusy, czyli chmury kłębiaste, darujmy sobie. Wiadomości, podstawowe, z meteorologii są dość łatwo dostępne  ;-). <<

Przyznam, że nie wiem na co mam poprawić, skoro nawet Wikipedia podaje, że Cumulonimbus to chmura >kłębiasta< deszczowa.

Generalnie, auć, ale dzięki…

Poprawione, dzięki. Zabawne, ale ja sam nausuwałem pełno przecinków przed dodaniem tekstu, bo miałem wrażenie, że co drugie zdanie ma ich z 10. No nic, mój błąd.

Finkla

,,Radnar jest ranny i obolały, ale daje radę zsunąć się z drzewa. A w następnym zdaniu kona.''

Poprawiłem to niedługo przed wklejeniem, wcześniej było ,,ranny i ledwie żywy'' i wtedy by się zgadzało z tekstem, tylko że po zastanowieniu obie wersje marnie brzmią, z tym że ta aktualna dodatkowo wprowadza nieścisłości.

Co do przepaści - była noc, a on słyszał te jakieś tam straszliwe odgłosy, dlatego się śpieszył i nie zauważył przepaści przez krzak, który rósł nad samym urwiskiem. Widocznie słabo przekazałem o co mi chodziło.

bemik

Nawet nie wiesz, jaką przyjemnośc sprawił mi Twój komentarz. Czy Luna była mężatką? Tego nie wiem, może przyszłego męża poznała dopiero po romansie z bohaterem. Czy Radnar był rycerzem? Wątpie. W tekście jest napisane, że tak powstała legenda o rycerzu, a legendy to tylko połowa prawdy. ;) Bardzo mi się spodobała Twoja inerpretacja, odmienna od mojej. Choć, mimo że jest to przyjemne, to wskazuje, że mam problem z rzetelnym przekazaniem mojego przekazu (patrz przepaść). :)

 

Co do ogólnych zażutów o nieciekawośc i mało fantasy - postaram się rozkręcić. ;) Najbardziej bałem się o warsztat.

Nowa Fantastyka