komentarze: 11, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0
komentarze: 11, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0
Rzeczywiście, dużo tych błędów się pojawiło. Ta krytyka jest mi bardzo potrzebna bo ja do niektórych rzeczy sam nie dojdę, a w moim otoczeniu nie znam osoby, która wykona mi taką obiektywną analizę tekstu, jak ta powyżej. Pozdrawiam.
Spoko, zdążyłem poprawić. :) pozdrawiam
Rzeczywiście za bardzo poleciałem z tym akapitem. Przeczytałem jeszcze raz cały tekst i niestety jest jednak troszkę toporny w odbiorze. Nie zgodzę się jednak co do braku umiejętności wyartykułowania myśli, bo wydaje mi się, że poprzednie recenzje były w miare zjadliwe. Tutaj ewidentnie przekombinowałem i wyszło jak wyszło. Nie będę płakać nad rozlanym mlekiem. Dostosuję się do tego co Pan napisał i będę pisał prościej.
Teraz już będę wiedział.:) Jeśli chodzi o pisownie nazwy aktora to zgubiła mnie rutyna. Sprawdzając tekst nieświadomie go pomijałem.
Poddaje się.:) Zresztą czas na edycje się niestety skończył.
Wprowadziłem poprawki;) Mam nadzieję, że teraz jest dobrze. pozdrawiam
Błędy poprawione. Dzięki za opinie. Nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się do bardziej wytężonej pracy.;)
pozdrawiam
Mniejsza skala? W jakim sensie? Bo jeśli chodzi o sama produkcję i postprodukcję; oglądając okresowe videoblogi Jacksona odnoszę wrażenie, że jeszcze więcej świecidełek dynda na tej biznesowej choince.
Mnie się Hobbit podobał - pewnie przez to, że mam duży sentyment po Władku. Co do zabiegów dzielenia materiału z książeczki na trzy obszerne filmy to dla mnie jest to ewidentny skok na kasę. Recenzja spoko, wszystko w miarę usystematyzowane i jasno przedstawione. Pozdrawiam
No właśnie. Troszkę miałem dylemat - ,,Ukryty wymiar'' czy ,,Horyzont Zdarzeń'' . Piętnaście lat temu na VHS miałem ,,Ukryty Wymiar''. Niedawno film obejrzałem z polskim lektorem, który mówił ,,Horyzont Zdarzeń'' Pomyślałem sobie: Kurde może nowe tłumaczenie czy coś - i wsadziłem z taką nazwą. Niestety te 24 godzinki na edycje się skończyły, więc ewentualnych poprawek już nie naniosę. Pozdrawiam
Cześć! Film powstał w 1997 roku. Ja też bardzo lubię tego aktora, choć czasami martwię się, gdy widzę go w niektórych ''produkcjach''. Również życzę Tobie, wszystkim użytkownikom oraz administracji portalu - Wesołych Świąt!