Profil użytkownika


komentarze: 11, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0

Ostatnie sto komentarzy

Rzeczywiście za bardzo poleciałem z tym akapitem. Przeczytałem jeszcze raz cały tekst i niestety jest jednak troszkę toporny w odbiorze. Nie zgodzę się jednak co do braku umiejętności wyartykułowania myśli, bo wydaje mi się, że poprzednie recenzje były w miare zjadliwe. Tutaj ewidentnie przekombinowałem i wyszło jak wyszło. Nie będę płakać nad rozlanym mlekiem. Dostosuję się do tego co Pan napisał i będę pisał prościej.

Mniejsza skala? W jakim sensie? Bo jeśli chodzi o sama produkcję i postprodukcję; oglądając okresowe videoblogi Jacksona odnoszę wrażenie, że jeszcze więcej świecidełek dynda na tej biznesowej choince.

Mnie się Hobbit podobał - pewnie przez to, że mam duży sentyment po Władku. Co do zabiegów dzielenia materiału z książeczki na trzy obszerne filmy to dla mnie jest to ewidentny skok na kasę. Recenzja spoko, wszystko w miarę usystematyzowane i jasno przedstawione. Pozdrawiam

No właśnie. Troszkę miałem dylemat - ,,Ukryty wymiar'' czy ,,Horyzont Zdarzeń'' . Piętnaście lat temu na VHS miałem ,,Ukryty Wymiar''. Niedawno film obejrzałem z polskim lektorem, który mówił ,,Horyzont Zdarzeń'' Pomyślałem sobie: Kurde może nowe tłumaczenie czy coś - i wsadziłem z taką nazwą. Niestety te 24 godzinki na edycje się skończyły, więc ewentualnych poprawek już nie naniosę. Pozdrawiam

Nowa Fantastyka