Profil użytkownika


komentarze: 13, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Wow, dzięki za pozytywne opinie! Po raz kolejny przekonuję się, jak ważne jest dopasowanie treści do formy i płynących z niej ograniczeń.

Marcin Robert, cieszę się, że spodobał Ci się motyw geologiczny – jest to bowiem trzon i najważniejszy element opowiadania. Co do dziewczynki, miała być ona postacią komiczną, nie na serio, jednak musiałem obciąć jej masę kwestii, pewnie dlatego wszyscy się jej czepiają ;-) 

FoloinStephanus, świetnie że wspominasz o tajemniczości – chciałem osiągnąć właśnie ten efekt. Fajnie, że tak zostało to przez Ciebie odczytane! 

Thargone, masz rację, chciałem przekazać zbyt dużo w tym krótkim tekście – uświadomiłem to sobie, gdy okazało się, ze muszę wyrzucić połowę kwestii, by zmieścić się w limicie :-)

Cobold, każda informacja od czytelnika mówiąca, że moje opowiadanie przypadło mu do gustu jest dla mnie na wagę złota. Dzięki serdeczne za wysoką ocenę!

 

 

 

Ocha, dzięki za poświęcony czas. Chciałem, aby opowiadanie od pierwszego do ostatniego znaku przepełnione było akcją i atmosferą tajemniczości. Stąd efekt wyrwania z kontekstu, o którym wspominała część czytelników. Cieszę się, że obrana forma przypadła Ci do gustu ;-) 

Zgadza się. Skoro Klucznik jest w stanie otwierać portale międzywymiarowe, to strach pomyśleć, do czego zdolny może być Adwokat :-) 

Wilk-zimowy, kilkoro komentujących sugerowało rozwinięcie opisanej historii. Dodatkowy tekst z pewnością uchyliłby rąbka tajemnicy, zarówno jeśli chodzi o motywy bohaterów, ich pochodzenie, jak i imiona :-)

Blacken, rzekłeś najprawdziwszą prawdę: opowiadanie miało pierwotnie 4000 znaków, a i tak mocno się wtedy ograniczałem. Redukcja do 3000 pozbawiła narrację wszelkich dodatkowych smaczków, pozostawiając jedynie to, co niezbędne. Dzięki temu nauczyłem się, że jedna strona maszynopisu to przestrzeń na naprawdę prostą historię.

Majkubar, jestem wdzięczny za czas, który poświęciłeś na przeczytanie opowiadania oraz tak dogłębną jego analizę. Myślę, że drużyna kobiety w masce ma jeszcze sporo do powiedzenia. Cieszę się, że ktoś chce tej opowieści wysłuchać. Następnym razem postaram się zawrzeć więcej informacji, nie rezygnując przy tym z atmosfery tajemniczości, którą bardzo sobie cenię ;-)

Rzeczą kluczową dla opowiadania jest fakt, że bohaterowie poszukują lodowca, natomiast znajdują jezioro, które po nim pozostało. Nie są ludźmi, nie znają więc zjawiska topnienia lądolodu. Innymi słowy, nie zdają sobie sprawy, że to, czego szukają, znajduje się na wyciągnięcie ręki. Uświadamia ich dopiero szczerbata mądrala, która inspirowana była nieco małą Hermioną Granger, stąd nadzwyczajna erudycja. Motyw pojawienia się jej samotnie, w środku nocy jest dyskusyjny – nie zamierzam z tym polemizować. Zwyczajnie zabrakło miejsca na wyjaśnienie tego wątku. Prawdopodobnie powinienem również wprowadzić ją na wcześniejszym etapie opowiadania, unikając tym samym efektu deus ex machina. Co do pochodzenia pozostałych bohaterów, czytelnik powinien wiedzieć jedynie, że nie są oni ludźmi i mało wiedzą o życiu na Ziemi. Osobiście uważam, że opisywanie postaci do cna odbiera im mistycyzmu, a co za tym idzie – uroku. Fakt, być może przeholowałem i podałem zbyt mało informacji –  za ten (i każdy inny) merytoryczny sygnał serdecznie dziękuję :-) 

 

Aha, następnym razem postaram się również wyraźniej zaznaczyć puentę.

Dziękuję za ciepłe słowa! Nie sądziłem, że uzębienie bohaterki będzie odgrywać tak kluczową rolę :-D

Mr.maras – dziękuję za komentarz. Co to Twojego pytania, uznałem że postać znajdująca się niejako w potrzasku, może zechcieć powtórnie przeanalizować swoją sytuację w poszukiwaniu tego, co do tej pory przeoczyła. Dlatego poprosiła starca o przytoczenie przepowiedni. Jej myśli szybko skupiły się jednak na sprawie kluczowej, a więc tajemniczej kryształowej górze.

Niemniej jednak, Twoja uwaga jest celna.

Wilku, dziękuję za wyrozumiałość. Krytykę przyjmuję, za dobre słowa jestem wdzięczny. Za jakiś czas wrócę do tekstu i przeanalizuję go pod kątem wymienionych uwag. Ciekawi mnie czy dojdę do podobnych wniosków co Wy…

Dorzucam swoje 3000 groszy

Przepowiednia Iiovy

http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/19826

Nowa Fantastyka