regulatorzy – Taki jeden hydrualik ratujący księżniczki ;)

Niebieski_kosmita – dzięki za opinię! Tak to jest, że człowiek sam z miejsca wszsytkiego nie wyłapie, tekst jest świeży, a chciałem po prostu zobaczyć, czy idzie w dobrym kierunku. To moja pierwsza próba pierwszoosobowej narracji :)

Przede wszystkim dziękuję za poprawki!

Jakby to ująć… nie jest to opisywanie własnych snów ani snów w ogóle. Postać przyjmuje, że śni, mimo, że tak nie jest.

Oprócz tego myślałem, że dałem wskazówki co do tego, kim może być bohater. Widocznie aż tak widoczne nie są.

Nie wiem, czemu, ale sofa kojarzy mi się z innym magazynem, który, niestety, upadł. Konkretnie chodzi mi o DOZĘ.

Na razie starczyło mi sił na drabble’a ;) Chcę napisać dłuższą historię, tylko ciągle brakuje mi punktu zaczepienia. To właśnie problem – mam świat, które żyje swoim życiem i dla niego wszystko jest zwyczajne.

Obiecuję się postarać.

Dzięki! Teraz je znalazłem – trafiło do archiwum. Może nieco je poprawię i wrzucę jeszcze raz, bo jednak z trzy lata ma…

Nie powiem, że jestem tu do końca nowy – parę lat temu opublikowałem fragment pisanej ówcześnie powieści, który przyjął się dosyć dobrze, ale z tego, co widzę, to gdzieś wyparował.

Wróciłem drabblem, więc pomyślałem, że jednak warto się przywitać. (Witajcie!) Z racji tego, że fantastykę lubię i pisuję dosyć dużo (mam swój świat w głowie, jednak ciągle brakuje mi pomysłu na historię w tym świecie), to pewnie często będę publikował teksty.

Tak a propos – ktoś wybiera się na Copernicon?

Dzięki za komentarze.
Nie chcę używać mocniejszego słownictwa - szykuję powieść skierowaną do wszystkich, czyli również młodzieży. Niestety, typowo młodzieżowej książki z wulgaryzmami powyżej "dupy" nie znam, więc zostanie jak jest...