Profil użytkownika


komentarze: 24, w dziale opowiadań: 22, opowiadania: 8

Ostatnie sto komentarzy

Cześć Krokus!

 

Nie będę tutaj dywagował nad poprawną składnią, pisownią czy budową dialogów. Sam mam jeszcze we własnym warsztacie sporo do poprawy wink rady na razie przyjmuję, a nie ich udzielam cheeky

 

Opowiadanie bardzo mi się spodobało. Mocniej serce zabiło, gdy okazało się, że porusza ono relację małej córeczki z patologicznym ojcem (przynajmniej takie odniosłem wrażenie). Sam jestem ojcem dwójki małych księżniczek, a tu taka sytuacja, aż mi puls podbiło przez chwilę.

 

Sam pomysł przedstawienia strachów, z jakimi muszą zmierzyć się dzieci, bardzo trafiony.

 

Pozdrawiam

 

 

regulatorzy, “Pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja. Mimo to musisz trwać.

 

Optymizm to pozycja wyjściowa do “sukcesu” (jak zwał tak zwał cheeky). 

Hej Luken :)

 

Bardzo fajne opowiadanie. Wielka szkoda, że tak krótkie, ale może dzięki temu mam ochotę na więcej. Troszkę wygląda jak wstęp do czegoś dłuższego i obszerniejszego, czego tobie i sobie życzę :) 

 

Jedynie co wychwyciłem, to zbyt uprzejmy i odnoszący się z troską do głównej bohaterki policjant. Taki trochę nierealny cheeky

 

Pozdrawiam wink

HEJ!

 

regulatorzy

 

Poprawki zostały naniesione. Poprawiłem również literówki oraz interpunkcję. Trochę czasu mi to zajęło, ale robię, co się da i kiedy się da. Niestety, trzeba dysponować tą odrobiną czasu, jaki się wygospodaruje. Damy radę :)

 

bruce

 

Cieszę się, że opowiadanie przypadło ci do gustu. W założeniu tak właśnie ma być :) Mam nadzieję, że w poprawionej formię, będzie jeszcze przyjemniej się czytało.

 

Pozdrawiam

Witam wszystkich!

 

Poprawiłem wszystkie literówki, interpunkcję i dialogi. Powinno już wszystko grać. Jeśli jednak jeszcze wyłapiecie jakieś zgrzytanie zębów, proszę o info.

 

Jeszcze raz dziękuję Ambush oraz drakaina za pomoc w betowaniu.

HEJ!

 

Na beta pojawiło się moje nowe opowiadanie “RABINIAKI”. Jeśli ktoś z Was znajdzie chwilkę na zapoznanie się z tekstem, zapraszam! Czym chata bogata! Będę wdzięczny!

 

Pozdrawiam

Witajcie!!!

 

Jim, MaSkrol, AmonRa i CM :)

 

Dziękuję za komentarze i wskazówki w nich zawarte. Nie da się ukryć, że stawiam pierwsze kroki jako autor. Miło czyta się pochlebne info zwrotne, natomiast konstruktywna krytyka jest dla mnie na wagę złota winkyes

 

Pozdrawiam

PanDomingo

 

Dziękuję za miłe słowa!

 

drakaina 

 

Jasna sprawa, czas naglił ;) a teraz będę mógł wieczorami na spokojnie doszlifować teksy i formę :)

 

Pozdro!

Hej,

 

Bardzo mroczna i mało pożądana wizja anonsów… Ale tym bardziej ciekawa. Zajechało mrocznym materializmem.

 

Pozdrawiam

Witam wszystkich!

 

Na Becie pojawiło się moje opowiadania “Bezpański Bożek” oraz “Dziesięć lat”. Zapraszam!

 

Dziesięć lat”  ilość znaków zs 16484, limit 20k. Gatunek post-apo : 

Rodzina zawsze pozostaje razem. Niczym listonosz, czy to w upalny dzień, lejący deszcz, czy też podczas śnieżycy, brnie przed siebie. Nawet podczas apokalipsy, wtedy gdy świat dookoła wywrócił się do góry nogami, a jedynym prawem stało się prawo dżungli. Najważniejsze, że gdzieś tam jest cel podróży. Miejsce w którym tułaczka się zakończy. Rodzinne miasto ma pozwolić na to, aby choć trochę normalności powróciło.

 

Bezpański bożek” ilość znaków zs 30214, limit 30k. Gatunek fantasy, chrześcijaństwo vs. słowiańskie wierzenia :

Po setkach lat spędzonych w letargu, wezwany przez las wraca półbożek Jasiek. Nikt już nie czci dawnych bogów. Nigdzie ich nie widać. Nie ma ognisk, nie ma składania ofiar. Jest natomiast dużo ludzi, którzy najwidoczniej zapomnieli jak dbać o to, co zostawiono im pod opieką. Wilczy pasterz musi powrócić i Jasiek przygotuje mu powitanie. Nie spodziewa się, że na jego trop wpadnie ambitny i kierujący się dość nowatorskim myśleniem ksiądz Adam.

 

Pozdrawiam!

Hej!

 

Podejście do tematu bardzo ciekawe! Z przyjemnością usiadłbym do tekstu fabularnego opartego na “Afoniach”. Można by z tego soczysty kawałek fantasy upleść :)

Zanais

 

 Dziękuję za komentarz i zainteresowanie, cieszę się, że opowiadanie przypadło do gustu :)

 

Domyślałem się, że wzmianka o upadku może troszkę prześwietlić całość. Kilka osób czytających wcześniejsze wersje, zaznaczyła w uwagach, że można coś takiego zawrzeć. Chodziło bardziej o utożsamianie się tajemniczego nieznajomego z Maćkiem.

 

SaraWinter

 

Jak ja bym chciał wiedzieć co się kryje za tym obrazkiem, to nawet nie masz pojęcia! ;)

 

Jeśli w ten sposób okazuję swój brak doświadczenia, to najmocniej przepraszam ;p

 

Pozdrawiam

Cześć drakaina!

 

Dziękuję za obszerny komentarz. Byłem świadomy tego, że tekst posiada błędy, ale ich faktyczna ilość trochę mnie zszokowała. No nic, trzeba zacisnąć zęby i wprowadzać poprawki.

Przelewając historię na ekran komputera nie zastanawiam się nad stylistyką, czego efekty widać niestety. Na tym etapie widocznie kuleję. 

Jako że to moje piąte opowiadanie, zrzucę to na garb braku doświadczenia i będę nad tym pracował. Może z czasem będzie lepiej ;)

 

Przynajmniej pomysły na historię się udają ;)

 

Pozdrawiam!

Witaj regulatorzy! :)

 

Bardzo dziękuję, za wskazanie błędów w tym opowiadaniu. Stawiam pierwsze kroki w tworzeniu tego typu historii i bardziej obszernych tekstów, dlatego tego typu wskazówki, są dla mnie na wagę złota.

Posypuję głowę popiołem, i trzy razy biję się w pierś. Wrzucając opowiadanie powinienem zacząć od Bety. Jak to mówią, Polak mądry po szkodzie. 

 

Pozdrawiam! 

Cześć bruce!

 

Tak, fragment jest wstępem do pierwszego tomu, mojej debiutanckiej powieści. Tekst stanowi nawiązanie do jednego z głównych wątków.

Mam jeszcze mnóstwo do poprawy, a wskazówki, które otrzymuję są na wagę złota :). Życzę Ci powodzenia!

 

Pozdrawiam!

Witaj solarpox!

 

Dzięki za zainteresowanie i opinię. Sam dopiero rozpoczynam przygodę z pisaniem tekstów. Jestem świadom niedociągnięć, które na pewno się w nich pojawiają. Konstruktywna krytyka będzie jak najbardziej na miejscu :)

 

Pozdrawiam!

Cześć silvan.

Dzięki za wskazówki, faktycznie muszę nad tym popracować. Dziękuję również za poradnik odnośnie dialogów. Skarbnica wiedzy.

 

Zastosuję się do wytycznych.

 

Pozdrawiam!

Hej! Jest to wstęp do mojej powieści, która wraz kilkoma beta czytelnikami jest redagowana i spajana w konkretny twór :) co jakiś czas postaram się wrzucać więcej ???? Pozdrawiam!

Cześć nati-13-98. 

Tak jak wspomniałem w przedmowie, tekst musiał zmieścić się na 4-6 stronach A4. Uznałem, że po trochu muszę zmieścić się z każdą formą opisu bohaterów, okolicy i przyczyny tego całego bałaganu. Jednym z wymogów konkursu było trzymanie się najbliższej okolicy mojej miejscowości.

Myślę o rozbudowie opowiadania już dla własnej satysfakcji, trzymając się wskazówek takich jak Twoje.

Dzięki za komentarz.

Pozdrawiam! 

Nowa Fantastyka