Profil użytkownika


komentarze: 46, w dziale opowiadań: 46, opowiadania: 11

Ostatnie sto komentarzy

Hej Finkla!

Ojciec nie chciał opowiadać o dziadku, bo bał się, że syn będzie chciał pójść w jego ślady. 

Masz rację z tym wystawieniem wart! Dzięki za Twój czas i uwagi :)

 

Cześć Nati! Dziękuję serdecznie za komentarz i uwagi. Każda sugestia i wskazówka się dla mnie liczy. Docelowo ten tekst jest częścią czegoś większego. Jeśli chodzi o te wschodnie klimaty, to taki był plan, więc cieszy mnie, że się udało :) Pozdrawiam.

Hej Regulatorzy!

 

Dziękuję serdecznie. Wszystko poprawiłem. Po ostatnim opku doszedłem do wniosku, że będę musiał oddawać prace do betowania, zanim je opublikuję. Uczymy się na błędach :)

Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.

Hej! Dziękuję serdecznie :) Bardzo mi miło, że się podobało. Pozdrawiam :)

Witam Irka!

 

Dziękuję za Twój komentarz. Otworzyłaś mi oczy na kilka rzeczy. Myślę, że pierwszy błąd, jaki robię, to wrzucanie tu opowiadań, których nikt nie betuje. Będę musiał kogos poprosić.

Masz rację z opowiadaniem Chrościsko. Jest napisane pięknym językiem i całość zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Zobaczyłem też, jak długa droga przede mną :)

Czytając komentarze pod tamtym opowiadaniem, odnoszę wrażenie, że niektóre z nich to niestety tylko czepialstwo. Smutne to.

Zapamiętam Twoje sugestie na temat drugiego dna i zdrowego pier… :)

Szczególnie nad tym drugim dnem muszę popracować. Wydaje mi się, że do tej pory podchodziłem do opowiadań, jak do scen z powieści. Może dlatego, że sam nigdy nie czytałem opowiadań, a całe książki.

Dziękuję Ci jeszcze raz i pozdrawiam :)

Cześć Adek!

 

Dzięki serdeczne za wszystkie uwagi. Masz rację z RPG ;) Po jednej sesji wpadł mi pomysł na to opowiadanko.Nie żebym opisał poprostu całą sesję. Wiem, że niektórzy znani pisarze fantasy czerpali inspirację z RPG, więc sam chciałem spróbować :)

Bardzo dużo dla mnie znaczą takie komentarze jak Twój.

Przeanaizuję sobie wszystko i napewno wyciągnę z tego wnioski.

Dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam :)

 Hej NoWhereMan!

Dzieki za komentarz. Widzę, że będę musiał się bardziej postarać/wysilić nastepnym razem. Masz rację, że warto sie wyróżniać w pozytywny sposób. Niech kreatwność będzie następnym krokiem, nad którym muszę popracować :)

 

Pozdrawiam!

Hej Ando!

 

Dziękuję za Twój komentarz :)

Osobiście dobrze się czuję w klasycznych klimatach fantasy. Kiedy szukam czegoś do poczytania, to im więcej klasyki, tym lepiej. Uważam nawet, że obecnie na rynku, nie ma dostępnych zbyt wielu dobrych powieści w klimatach klasycznego fantasy. Chyba że te, przeznaczone dla młodszych czytelników. 

Wracając do opowiadania, to może masz rację z tym, że mało orginalne, ale Elf-wampir, średnio kupujesz, bo juz gdzieś było, czy dlatego, że elfy zawsze są uważane ze te dobre? ;) 

Ogólnie to chciałem wprowadzić właśnie taki twist, że elf okazuje się być tym złym, a troll, który powinien wzbudzać strach, wychodzi na przyjazne stworzenie :)

Napewno postaram się z czasem być bardziej kreatywny :)

Dziękuję Ci jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie!

 

P.

 

Hej!

Poprawiłem to zdanie z mieczem, ale to pierwsze z “kiedy’ i ‘który” , ostatecznie nie rozumiem, czy cos zmieniac, czy jest ok?

 

Pozdrowionka :)

Hej Asylum!

 

Dziękuję serdecznie za Twój czas, oraz wyczerpujący komentarz i konstruktywną krytykę. Poprawiłem wszystko tak, jak sugerowałaś.

Widzę, że muszę popracować nad bogatszym opisywaniem otoczenia i przestać tak dosadnie opisywać czynności. Przecinki niestety są moją zmorą, no ale… Uczymy sie na błedach :)

Cieszę się, że były też pozytywy.

 

Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam :)

Cześć Nati!

 

Bardzo mi się podobał ten fragment. Aż było mi szkoda, że się skończył. Piszesz bardzo ładnym językiem. Poczułem przez chwilę, że siedzę pod tą wieżą obok Gaspara :D

Sam bard zdecydowanie przywołał wspomnienia najsłynniejszego na świecie poety, wicehrabiego… ;)

Tak trzymać!

 

Pozdrawiam.

Hej Irka!

Poprawione wszystko. Dziękuję za podpowiedzi.

Może jest to trochę mało wiarygodne, ale powiedzmy, że większość wieśniaków najpierw się pochowała. Dopiero jak wpadł oddział Eldrica, zaczęto ich wyganiać z kryjówek. Powiedzmy ;)

Dostałem tu sporo komentarzy, ze które jestem wdzięczny. Każdy jeden jest dla mnie ważny, bo w ten sposób się uczę. Dziękuję wszystkim jeszcze raz :)

Hej Olciatka!

 

Dziękuję za Twój komentarz i uwagi :)

Jego młode ciało protestowało, bo mimo, że jako młodzieniec był pełen energii, to ciężkie ćwiczenia wykonywane przez rekrutów to jednak coś nowego. Długie marsze z obciążeniem, wielogodzinne walki na drewniane miecze ćwiczebne…

 

Lekko uzbrojeni znaczy uzbrojeni w podstawową broń; proste miecze słabej jakości, kije itp

 

Dowódca przed walką napewno poinstruował żołnierzy, którzy szli w pierwszej fali ataku, a jeśli chodzi o rekrutów, to byc może dowódcy chcieli sprawdzić jak zareagują rzuceni na głęboką wodę.

 

Pozdrawiam i dziękuję za Twój czas :)

Dziękuję wszystkim za uwagi i komentarze. Myślę, że poprawiłem wszystko.

MPJ rozumiem o co chodzi, ale ja widzę to tak, że dla imperium nie walczą hordy żądnych krwi barbarzyńców, a regularna armia, w której wymygana jest dyscyplina. Bohater widzi służbę w armii jako zaszczyt. Niestety rozkaz jaki akurat wydano sprawił, że regularna armia musiała wybijać wieśniaków, co zszokowało młodego rekruta.

Jeśli chodzi o tego maga, to wydaje mi się niepotrzebny. Nie widzę sensu we wstawianiu czegos takiego na siłę, a fireballe wolę zostawic na sesje rpg ;)

 Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam serdecznie :)

Hej Aaron!

 

Dziękuję za komentarz i uwagi :)

Niestety mam problem z przecinkami, jak widać z resztą :)

Masz rację z “dedykacją”, zmienię to na “poświęcenie”, myślę, że będzie lepiej.

 

Pozdrawiam i dzięki jeszcze raz.

 

Dziękuję serdecznie za Wasze komentarze. Bardzo je doceniam. Poprawiłem wszystkie wyłapane przez Was błędy. Zmieniłem też opis z “Opowiadanie” na “Fragment”. W sumie to pisałem ten tekst z myślą o większym projekcie, za który chciałbym się zabrać w dalekiej przyszłości. Widzę, że nie dało się tego ukryć :) 

Arq, dziękuję za cenne wskazówki.

Ando, dziękuję za miłe słowa. Wojownicy absolutnie nie mogą być czyściochami, ale dowódca kompanii i zasłużony dla Imperium oficer, może pozwolić sobie na służbę i balię z ciepłą wodą ;)

Asylum, dziękuję za korektę i przychylną opinię.

Nie czytałem nigdy zbyt wielu opowiadań, a raczej same powieści. Może dlatego nie wiem jak to ugryźć.

Komentarze, jak Wasze są wodą na mój młyn. Z jeszcze większą ochotą zabieram się za pisanie, no i pracę nad ortografią i interpunkcją.

Pozdrawiam :)

Wzruszające i napisane ładnym językiem. Naprawdę mi się podobało. Pozdrawiam

Hej Arq! Dzięki za Twój komentarz i uwagi. Jeśli chodzi o błędy, to chcę nauczyć się ich unikać, udostępniając tu swoje prace. Wszystkie Twoje uwagi przyjęte na pokład. Może muszę popracować nad odzwierciedlaniem emocji w treści. Nie chcę też przesadzać z opisywaniem samego świata, bo zostałem już wcześniej skrytykowany za przydługie opisy. Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam!

W takim razie, muszę nauczyć się zachować równowagę, między opisami a akcją. Popracuję nad tym :) Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam.

Cześć Krar! Dziękuję za Twój czas i uwagi :)

Kilka moich poprzednich tekstów było skupionych na akcji. Staram sie za każdym razem pisać coś innego i ta “przegadana” forma tego opowiadania była zaplanowana. 

Wiem, że muszę pracować nad warsztatem. Staram się pisać jak najwięcej i jak najczęściej. 

Jeśli ktoś ma jakieś podpowiedzi, sugestie na temat tego, jak poprawić warsztat to byłbym za nie bardzo wdzięczny. Pozdrawiam wszystkich :)

Hej Silva. Tak, cofnąłem do wersji roboczej, żeby poprawić wszystkie błędy. Nie wiedziałem, niestety, że to spowoduje zniknięcie komentarzy. Ja nadal widzę wszystkie. Dziękuję serdecznie za Twoje uwagi i Twój czas. Jeśli chodzi o opisy bohaterów, to przy którymś z poprzednich tekstów wytknięto mi, że nic nie napisałem o bohaterach, że nie wiadomo kim są itd. Tym razem chciałem to poprawić. Cała reszta uwag przyjęta na pokład. Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam :)

Hej Krar! Masz rację z tym utarciem nosa. To co stało się w lesie, to taka kara za naśmiewanie się z lokalnej legendy. Ogólnie to kolejna mała scenka, w celu pracy nad pisownią. Dziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam.

Wiataj Joseheim! Dziękuję za Twój komentarz. Masz rację, jeszcze dużo nauki przede mną. Wrzucam to moje teksty z nadzieją na konstruktywną krytykę, a taką właśnie od Ciebie otrzymałem. Wiem, że mam problem z przecinkami(i nie tylko), ale pracuję nad tym :) Bardzo dużo wniosków udało mi się wyciągnąć z Twojego komentarza. Jeśli chodzi o opis osady to zaznaczyłem na początku, że jest tam świątynia, a nie jak w mniejszych wioskach – jedynie kaplica. A karczma w miejscu gdzie większość mieszkańców ma stałą i ciężką pracę to złoty interes ;) Z kramarzy się nie wybronię :) Jeszcze raz dziękuję Ci za Twój czas i cenne wskazówki. Pozdrawiam.

Hej Lana! Dziękuję za Twój czas. To moje pierwsze kroki, ale z biegiem czasu chciałbym pisać coraz dłuższe kawałki. Wszystkie wyłapane przez Ciebie błędy, poprawione. Pozdrawiam :)

Dzięki Marcin. W sumie to jest część większego projektu, ale przede mną jeszcze długa droga ????

Macie rację. Jestem tu od niedawna i cały czas uczę się czegoś nowego. Nie wiedziałem jak to wszystko tutaj działa. Postaram się jak najszybciej poprawić błedy. Dziękuję za podpowiedzi i wasz czas.

Dziękóweczka! Wszystko przyjęte na pokład. Pozdrawiam ;)

Dziękuję. Zapamiętam o tych wykrzyknikach :) Masz rację, że mało elementów fantasy. Miał to być fragment czegoś większego. Może następne będzie już coś dłuższego.

Dzięki Krar!

Dodałem dziś jeszcze jeden kawałek. Narazie jest w poczekalni.

Tym razem udało się bez każdego zdania od nowego wiersza.

Mam nadzieję, że też zerkniecie i doczekam się uwag i podpowiedzi.

Pozdróweczki wszyskim :)

Miło mi, że wogóle ktoś się odezwał. Na to liczyłem :) W sumie to napisałem ten kawałek jako ćwiczenie. Mam jeszcze jeden, ale został już gdzieś opublikowany, więc chyba nie mogę tu wrzucić. Jeśli chodzi o sztampowość, no cóż, ja poprostu dobrze się w tym czuję. Sam cały czas czytam fantasy i jakoś te najbardziej sztampowe zazwyczaj najbardziej mi podchodzą :) Pozdrawiam Was serdecznie!

Cześć! Dziękuję za wszystkie wskazówki i komentarze.

Jeśli chodzi o każde zdanie od nowego wiersza, to sam nie rozumiem, dlaczego to tak wygląda.

Skopiowałem i wkleiłem tekst z moich dokumentów i wyszło coś takiego.

Zrobiłem edycję i poukładałem wszystko.

Nacisnąłem “gotowe” i wszystko wróciło do poprzedniego stanu.

Czy robię coś źle, wklejając tekst?

Nowa Fantastyka