Profil użytkownika


komentarze: 108, w dziale opowiadań: 47, opowiadania: 32

Ostatnie sto komentarzy

@bemik
Dzięki za koment i uwagi :) To teraz się pobronię trochę.
Co do zobaczyłem - pewnie brzmi lepiej, ale ma już 10 liter a nie 9 ;) a ja zmieściłem się niemal na styk w wymaganych 5000 znaków. Jeśli chodzi o znaczenie to nie widzę specjalniej różnicy, ale ja mam raczej umysł techniczny a nie humanistyczny więc mogę nie rozróżniać :)
Co do szumu krwi  - to valium sprawiło uspokojenie psychiczne, jednak jakimś sposobem ręce wciąż się trzęsły, więc reszta ciała, jakby kierowana podświadomością, była czyms przerażona.
Przecinki - wiem i walczę cały czas, ale nie dociera do mnie uparcie, że nie mogę wstawiać ich tam gdzie chcę :)
Rogi - zgadzam się, ale wtedy byłem zdania, że lepiej jak pokażę za dużo --  niż za mało.
Zakończenie - ech... w dzisiejszych czasach ciężko już czymkolwiek zaskoczyć :)

@syf. @KaelGorann
dzięki za dobre słowo :)

 

Gemmei, ja rozumiem, że kanon itd. :)
Ale w fantastyce lubię najbardziej te historie, które łączą różne style, horror, dramat, komedię, romans czy nawet obyczajówkę, (tak mi przyszło teraz do glowy, że w zasadzie w fantastyka, daje największe możliwości do ich połączenia ;) i właśniie te opowieści wydają się mi najbardziej prawdziwe, bo w życiu przecież trafia się nam wszystkiego po trochu, a samo pisanie pod dany kanon wymusza tworzenie zgodnych z nim wydarzeń, może to źle zabrzmi, ale "na siłę".
(Oj Maćku, jak zwykle prowokujesz dyskusje ;)

Ta wersja pewnie bardziej dopracowana, ale ta w QFancie jakoś lepiej mi się widziała ;)
pewnie dlatego, że teraz już przypominałem sobie w trakcie historię i  kurczę...  ja  naprawdę lubiłem tamte niejasności...:(
:P

Moje prywatne zdanie jest takie, że tylko biografie, dokumenty, kroniki historyczne itp. nie posiadają elementów fantastycznych (chociaż też pewnie -- nie zawsze ;), a całą resztę historii w literaturze, te wszystkie" niecodzienne trudności"," niespotykane przeszkody" i" zaskakujące zbiegi okoliczności"  ktoś sobie przecież wymyślił, bądź też pozbierał do kupy, tworząc opowieść, która może zwykłemu Kowalskiemu, przytrafić się równie dobrze co porwanie przez UFO :)
Teraz dostanę bana, albo oskarżą mnie o herezję :P

Oj to zaraz przeczytam i tę wersję. Myślalem, że to to samo i dlatego taki komentarz.
Wiedziałem, że z QFanta, ale skoro sama nie podalaś od razu to też nie czulem potrzeby sie wychylać ;) Chcialem tylko uprzedzić zarzuty, że nie czytałem skoro tak szybko napisałem komentarz :)

Wlaśnie to mialem na myśli :)
jako bizarro w "szeroko pojmowaną" fantastykę wg mnie wchodzi, natomiast jeśli ktoś spodziewa się tej typowej, że tak powiem "wąskiej" ;) to może się zdziwić :P
ale tekst dobry, na początku uprzedziłeś, że bizarro więc, jak to nie lubi -- niech omija :)

Skądś już kojarzyłem tytuł :P
W trakcie Prologu dotarło, że już czytałem i resztę.
Podoba mi się głównie ze względu na niedopowiedzenia i możliwość własnej interpretacji :)
Nie oceniam bo broni się sam.

Pozdrówka ;)
(widzę, że "szortalowcy" dzisiaj w natarciu ;)

Niezłe:)
trochę za często używasz imion, Eliza to... Eliza tamto... możnaby użyć jakiś zamienników albo napisać tak, żeby nie używac ich wcale i prezentowałoby się jeszcze lepiej wg mnie :)
Ale ogólnie na plus :)

...
i w zasadzie tyle. Przeczytałem. Nie kumam. Ale nie przejmuj się i pisz dalej ;) 

hej Maciek :)
Akurat też dzisiaj postanowiłem coś wrzucić na NF :P
 Syrenkę czytałem na Niedobrych, jako bizarro fajnie wyszło i nieźle sie czyta, chociaż jak ktoś liczy na typową fantastykę, to faktycznie może się przejechać ;)

warsztat istotnie nie powala, ale wyobraźnia...

Fajna sprawa, wspieram, masz sub'a :)

no smutna, smutna... ale stare książki można za prawie darmo dostać, a z takiej liczby tomów na pewno coś się dla siebie wybierze i ocali przed zniszczeniem.

Dialogi istne cudo :)
Historia też niezła,
Co do orgów to wtrące jeszcze, że będąc świeżo po lekturze dwóch tomów Wegnera, to mi się jakoś tak bardziej z walutą kojarzą :P

Ja dołożę jeszcze huntera z arges i klimatycznym cztery wieki później bo jakoś nikt o nich nie wspomniał wcześniej, a szkoda, i żywiołaka z psychoteką, bo to dobry kawałek utworu jest ;)
@Fasoletti
kurka dopiero teraz zerknąłrem :o oczywiście że pamiętam cannon foddera :D pierwszy rts w jakiego grałem :D

@Selena
dzięki za link ;P

dobre jest też "Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi milości" w wykonaniu Gutka :D

z braku czasu nie przeczytałem wszystkich więc się nie wypowiadałem, ale gratuluję zwycięzcom :)

baranek, pamiętam tych kozaków, miałem to na vhs'ie nagrane razem misiem Yogim po niemiecku :P i katowałem jako przedszkolak po kilkadziesiąt razy :)

syf., a dołóż jeszcze te, które chciałbyś przeczytać :P

no ja tez jestem tam zarejestrowany od niedawna, wysyłam Ci zaproszenie i jakby ktoś chciał to także zapraszam :)

no ja zacząłem od "Trzech Wiedźm" i tak raczej średnio mi się podobało, potem po dłuższej przerwie przeczytałem "Kolor magii" i było już dużo lepiej.
Osobiście polecam cykl o ŚMIERCI :P ("Mort" to, jak na razie, najlepsza książka Terry'ego jaką zdarzyło mi się przeczytać) i Moiście von Lipwigu (jak napisała Ranferiel rodzaj rewolucji przemyslowej Dysku ;)
@AubreyBeardsley
tę trylogię o Nomach to porzuciłem po pierwszym tomie, za to "Dywan" jak najbardziej godny polecenia :)

Zamieć jest moja :P
super :D
i widzę że parę moich innych zmian przetrwalo :D
@Diriad
ja już sie piszę na następną wersję jaka by ona nie była
@AubreyBeardsley
sorry za wodnolądowców i lądowców ;)

Wyszło świetnie :D

@rinos
 sorry, że akurat na Ciebie trafiło, ale ten trend widzę od zawsze.

nie szkodzi ;)

@Selena
mi też coś zgrzytalo w początku, jednak nijak nie wiedziałem jak to  poprawić

@dziko
Sterburta mówisz... masz rację, zaraz poprawiam ;)

@Suzuki M.
Jak dla mnie miniaturka musi być genialna, bo inaczej jest słaba. Ta genialna nie jest.

Szczerze mówiąc, zdziwiłbym się gdyby taka była :) 

Dzięki za opinię i czas jaki poświęciliście na przeczytanie
Pozdrawiam

kurcze, chłopaki, czytałem tekst kilka razy i nie wiem jak przeoczyłem te  błędy :|
dzięki za opinię i uwagi :)
@Ogórke to moja pierwsza ocena na NF więc podwójne dzięki ci za nią :P

dobra poszło do Diriada i Urbana Horna ( mam nadzięję że dobrze odmieniłem :P)
a i przekroczyłem wyznaczony limit o bodajże 48 znaków ale niektórych rzeczy ciężko było sobie odmówić ...
liczę, że kolejne osoby to zmienią ;)
pozdrawiam i niecierpliwie wyczekuję finału :)

wiesz co GaPa myliłem się :P z chęcią przeczytam Twój dłuższy tekst w tej stylizacji :)

a mi się stylizacja spodobała w tym tekście, tak Wędrowyczem zaleciało :) chociaż rzeczywiście przy dłuższej formie mogłoby być męcząco, pomysł fajny i wywołał u mnie uśmiech
Pozdrawiam

zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami
przewidywalne
fantastyki zero, jak dla mnie
i od siebie dodam jeszcze, ze nie pasuje mi jakoś koncepcja płodu, który zna pojęcia: laboratorium, trucizna, śmierć. Bo i skąd by miał znać, chyba, że chodzi o jakąś formę ponownych narodzin czy czegoś w tym stylu ale nie jest to wyjaśnione.

Na początku to jakies bajki ;) pierwszą poważniejszą byl "Winnetou", potem połknąłem wszystie dostępne w bibliotece książki Karola Maya, następnie były jakieś książki o wikingach (nie pamiętam dokładnie tytułów :P), klasycznie Sienkiewicz, mitologia  Parandowskiego. Fantastyka zaczęła się od Tolkiena, niedługo później pojawił się na osiedlu podręcznik "Warhammera" i karcianka "Doom Trooper";), wtedy stwierdziłem że fantasy i sf to jest to :D
Pierwsza książka kupiona za własne pieniądze to "Pierwsze prawo magii" Goodkinda :P
Od tamtego czasu czytam głównie fantastykę, inne tylko jak ktoś coś poleci. Moja narzeczona uwielbia Kinga więc czasami zdaży mi się i jego cos przeczytać.
Aktualnie jestem w trakcie malazańskiej księgi poległych, potem zamierzam zabrać się za pieśń lodu i ognia :)

Pozdrawiam :)

@meksico
dokladnie, ja też czekam już kilka lat, na koncu wydania z 2005 mam informację, że drugi tom - "Necrosis. Dzień gniewu" - ukaże się w pierwszej połowie 2006 roku ... i coś się chyba posypało :(
5 naprawdę dobrych opowiadań, z czego dwa były wydrukowane swego czasu w nowej fantastyce
polecam miłośnikom fantasy horroru i nie tylko :)
sorry za offtop ;)
pzdr

Alchemika widziałem, nie wiem co prawda, którą wersję ale pamietam, że mi się podobał ;)

@Marsylka
dzięki za info, zobaczę i porównam sobie :)
@dj Jajko
z tego co wiem to są chyba inaczej zwane fillery,czyli odcinki wypałniające anime do czasu narysowania kolejnych epizodów mangi, nie mające dużego albo nawet żadnego związku z głównym wątkiem fabularnym
ale moge się mylić więc  jakby co to mnie poprawcie :)

@Marsylka
sprawdziłem tych slayers i okazuje się, to magiczni wojownicy :D kurczę szukalem tej bajki, ale nie pamiętałem jak się nazywa  :(
no to lecę, youtube czeka :D

tez pamiętam Rycerzy Zodiaku :D zawsze mi przeszkadzało, ze rycerz andromedy ma różową zbroję :P a pamięta ktoś "Tajemnicze złote miasta" ?
Uwielbiałem tę melodyjkę :D

dzięki :D fajnie sobie powspominać

oj przepraszam niedoczytałem :)
Steven Erikson
Wspomnienie Lodu
krótki opis, hmm, nie jestem dobry w recenzjach, epicka fantasy w świetnym wydaniu, bogowie, ich wojny, intrygi, strarożytne rasy, itd a wszystko to widziane oczami zwykłych żołnierzy ( no może nie do końca zwykłych, ale nie zdradzam już :P)
ocena 5/6

no ja 3 tom malazańskiej księgi poległych, wspomnienie lodu, Stevena Eriksona i biorę się za kolejny :)

ok, czyli rozumiem, ze:
- robimy wątek w hyde parku
- liczymy na podpięcie, zeby nie przepadl w jego czeluściach ;)
i startujemy ?
@RobertZ
w sumie racja, lista nie bedzie zamknieta i kazdy moze dołozyc cos od siebie jak mu przyjdzie ochota :)

Witam,
zaintrygowałaś mnie tym tesktem o opowiadaniach z podstawówki i jestem (że tak zarymuję sobie :)
i kurczę ...  nie wiem co powiedzieć, zgadzam się z szoszoonem widać ogrom włożonej pracy,
raczej nie lubię opowiadań w podobnych klimatach ale Twoje mnie wciągnęło, na razie przeczytałem tylko połowę pierwszej części bo czytanie dłuższych form na kompie męczy mi trochę oczy :(
I jeśli to może być wynacznikiem fajności opowiadania to powiem Ci, że je sobie wydrukowałem :D i przeczytam na spokojnie
komentarz odnośnie całości wystawię jutro :)
Pozdrawiam

a i zapomniałbym bym o dj jajko i jego pomyśle (za co przepraszam uniżenie) - też nie wiem kiedy wystartuje :)

och, dzięki Wam za dobre słowo :)
już myślałem, że mój pomysł zginie w powijakach :)
@Urban Horn
niekoniecznie dla jaj, to tylko taka moja mała sugestia ...
@agazgaga
masz rację, trochę się tego dzieje, więc wrzucam na luz i czekam na kolejnych chętnych

możemy wystartować po zakonczeniu głuchego telefonu, bo nie wiem co z pomysłem meksica się dzieje ...

rzumiem berylu, jak już pisałem pomysł powstał na bazie m.in. opowieści w odcinkach, wydaje mi się jednak, że dopisywanie tylku kilku zdań zrobiloby z tego coś innego.
cóz zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

Wolimir, mi jako czytelnikowi, który i tak już siedzi przed kompem, zbytniej różnicy by to nie zrobiło, jednakże w mojej opini na stronce NF prezentuje się lepiej :)

Dzięki za przeczytanie, pomimo prawie 19k znaków :)
@Erubisu
bardzo mi miło, chociaż ta piątka to trochę na wyrost ;)
@Dreammy
co do jakości napisanego tekstu to efekt częściowo zamierzony :P tzn nie robiłem jakiś zabiegów upiększających go, a z drugiej strony z moim "warsztatem" podejrzewam, że i tak by to niewiele pomogło :P
co do pazura, pewnie masz rację :) mogę to tylko tłumaczyć brakiem lepszego pomysłu ...
a na wygraną nie liczę ;) chociaż to, że obydwa napisane opka poszły na konkursy może świadczyć inaczej :P
po prostu pierwsze chyba pasowało do kosmikomiki, a na kicz pomysł sam przyszedł, więc żal nie wykorzystać :) ba! Dla komentarzy typu sympatyczne, dobrze się czytało itd. naprawdę warto :D

dzięki :)
a i pomysł zico, żeby wstawić najpierw początek i koniec, a potem wszystkie etapy zmian wydaje mi się najtrafniejszy :)

no to ok :)
osobiście wolalbym, żeby moja kolej wypadła w okolicach weekendu (pracuję na 3 zmiany:| ) ale postaram się znaleźć czas i w tygodniu jeśli nie da rady inaczej :)

też mi się wydaje, że to nie miejsce dla poezji chociaz dobrą z checią przeczytam :)
@meksico to ja tez mogę prosić o adres ?:)

dobre :)
lekkie i zabawne, fajnie się czytało :)

mnie zaciekawiły dwa fragmenty powieści: "Ocaleni w niebie" i "Rezydent wieży"
z chęcią przeczytam jedną z nich w całości :)
w sumie to przeczytałbym obie :P ale takiej opcji chyba nie będzie ...

Gratuluję wszystkim :)
i korzystając z okazji pisania tego komentarza :P chcę podziękować:
Snowowi za wytypowanie mojego opowiadania, co było dla mnie wyróżnieniem i miłym zaskoczeniem tym bardziej, że to mój pierrwszy tekst :)
meksico i Sylwien za pomoc i porady :)
oraz wszytkim, którzy przeczytali moje wypociny :)

no to się rozpisałem :P
jeszcze raz gratuluję zwycięzcom :)

zgodzę się z mniam i wolimirem też spodziewałem się czegoś więcej ;)
wizja ciekawa i szkoda, że nie została rozwinięta, na coś powyżej tego shorta ...
Pozdrawiam

No cóż ...
dziwne to opowiadanie ... część dialogów pisana skrótowo w formie, która mi osobiście nie odpowiada.
Poza tym nie widzę tu żadnej fantastyki (oprócz nazwy miasta)
patrząc po tytułach poprzednich opowiadań, może ma to jakieś podłoże, jednak nie zachęciło mnie do ich przeczytania i nie zrozumiałem przesłania ani puenty ...

Mimo wszystko, pozdrawiam i może opinia innych będzie łaskawsza ...

to ja oddam trzeci na Do stu tysięcy pieprzonych Krakenów http://www.fantastyka.pl/4,3590.html  Diriada
i z mojej strony tyle :)

coś mi nie poszło z linkami :P
więc podaje tytuły
K6 gregstera i MrocznoCzarny ArcyMistrz Lassara
:)

Oj, też pamiętam tę scenę :)
potem po kilku latach obejrzałem cały film i zrobił na  mnie  spore wrażenie, a muszę powiedzieć, że miłośnikiem horrorów nie jestem :)
ksiązki nie przeczytałem, ponieważ styl pana Kinga jakoś mnie męczy i po przeczytaniu Mrocznej Wieży mam go na dłuższy czas dość ...
co do recenzji to wg mnie bardzo ładnie napisana, potrafi zachęcić do przeczytania
i kto wie może też się w końcu na TO skuszę :)

Pozdrawam

Zgadzam się z poprzednimi opiniami :)
btw ciekawa puenta :)
wątpliwości mam tylko co do tego
Skrzypek nosił zgrzebną koszulę, a na nią niezbyt finezyjny, bury kubraczek - to na nią jakoś mi nie pasuje, jakby czegoś tu brakowało ... ale mogę się mylić :)
w każdym bądź razie świetnie się czyta i czekam na następne teksty :)
Pozdrawiam

Nowa Fantastyka