komentarze: 3, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0
komentarze: 3, w dziale opowiadań: 0, opowiadania: 0
Może zatem warto było dopuścić prace wcześniej publikowane w internecie? Tylko internetowych, by uniknąć publikacji w druku? Takie prace z reguły są i tak mało znane.
Co do nagrody - proponuję, by redakcja przyznała chociaż wyróżnienia, nawet bez nagród rzeczowych, ludzie na to zasłużyli. To nie złamie regulaminu, a ucieszy konkursowiczów.
Dla mnie najlepsze prace to nr. 42 i 41, mnie by taka okładka zaintrygowała, szczególnie 42. (Tylko nie wiem czy nie kolidowałby napis na górze, czy nie wymagałaby ramki, a to chyba nie wchodzi w grę).
Jedna z prac za bardzo przypomina pracę Marty Dahlig:
http://blackeri.cgsociety.org/gallery/461111/
Zalecam autorowi/autorce ostrożność w przyszłości. Ciężko uniknąć podobieństw, ale trzeba próbować.
W każdym razie gratuluje tym, którzy wzięli udział w konkursie :)
Mam pytanie co do punktu o wcześniejszej publikacji pracy, w tym i w sieci - skąd taki wymóg? Prace z okładek NF wydanych do tej pory były wcześniej publikowane w sieci.
I czy podchodzi pod to wysłanie tej samej pracy na inny konkurs w tym samym czasie, który to wstępnie publikuje miniatury wszystkich nadesłanych prac? Aczkolwiek nie jako galerię, głównie biorący udział wiedzą gdzie są prace.
I dalej - kiedy w takim razie pracę można opublikować? Po 31 stycznia czy po wynikach konkursu?
Dziękuję za miłe komentarze. Silmarillion to moje główna inspiracja.