Dzięki za trafne uwagi :) ale Wodny Świat? O tym nie pomyślałem. Też go nie cierpię. Z Costnerem lubię tylko Tańczącego z wilkami  :) dopiero ogarniam ten portal, nie zwróciłem uwagi na bety.  A “kartkowanie do dialogów” – ja tak nie robię :) ale łapie aluzje. 

Każdy z nas prowadzi swojego bohatera autonomiczną ścieżką, ale połączy ich wspólne zakończenie. Moje fragmenty będą pod numerkami 1.1, 2.1, 3.1 itd, a kolegi 1.2, 2.2, 3.2 itd.

Ojj ten rzygacz to naprawdę paskudnie wygląda. Dzięki za komentarz i rady. A co do fantastyki to faktycznie nie ma w tekście czarodziejów, smoków, ani wampirów i nie będzie raczej. Jest natomiast próba kreacji specyficznego świata, w którym wszystko jest jeszcze możliwe. To pierwszy fragment opowiadania, które dla mnie stanowi próbę zarysowania pewnych problemów – tego co mnie w dzisiejszym świecie niepokoi.