komentarze: 7, w dziale opowiadań: 7, opowiadania: 2
komentarze: 7, w dziale opowiadań: 7, opowiadania: 2
Dzięki za wszystkie komentarze :)
Przyznam, że przed wystawianiem tekst czytałem tylko ja :)
Postanowiłem się zastosować do waszych rad i zamiast samemu patrzeć co napisałem (co jak widać nie wychodzi dobrze), poprosiłem paru znajomych, z których jeden jest polonistą, o czytanie mojego tekstu. Powiedzieli, że mogę na nich liczyć i będę pracował nad warsztatem :)
Nie wiem dlaczego nie zrobiłem tego wcześniej :P
Może to dlatego, że w grafice jestem samoukiem i spotkałem się z uznaniem. Myślałem, że lubiąc fantasy, cyberpunk itp. w pisaniu też sobie sam poradzę :) Widać nie i dziękuje naprawdę za komentarze, bo gdyby nie one cały czas bym błądził i prawdopodobnie moja wczorajsza rozmowa z kumplem by się nie odbyła :P
Heh nawet nie wiedział, że coś tu wystawiałem, bo powiedział, że już wcześniej by to przeczytał :)
Pozdrawiam :)
Dzięki za przeczytanie mojego tekstu i komentarze pod nim :)
Też mam nadzieje, że ogarnę temat z warsztatem itp. Postaram się jak najszybciej.
Możliwe, że już w następnym tygodniu wystawię tu coś nowego i zobaczymy jak to wyjdzie :)
Miałem w planach komiks ,,Córa starych bogów”, ale możliwe, że jednak zrobię z tego opowiadanie i postaram się, aby nie było w nim tylu błędów i tych……….literówek. Chyba czas kupić okulary hehe xD
Wodze, a nie lejce. Zapamiętam :) zawsze myli mi się, które to które. Siostra narzeczonej ma konie i zawsze mi to powtarza, a ja jak widać dalej swoje……..
Pozdrawiam regulatorzy i dziękuje za poświęcony mi czas :)
No tak hehe :) Co to za kobieta dla orka, która nie ma bica i zielonej skóry :) faktycznie nie pomyślałem o tym. Opisywane są dwa ludy i dwa rodzaje urody, więc faktycznie masz rację :)
Dziękuję za tą uwagę i wybacz, że nie domyśliłem się o co chodzi :)
Im więcej człowiek tu zagląda, tym więcej wskazówek dostaje :) Bardzo mi się to podoba :)
Jeszcze raz dzięki za komentarze :D
Jest rasa dev chyba w grze Aion o ile dobrze pamiętam, ale nie wiem kim tam są dokładnie, bo nie gram :P
Widziałem tylko obrazy z tej gry :) sam zajmuję się grafiką i mnie zainspirowały. Może to dlatego pomysł o opisywaniu podobnej rasy :)
Jeszcze raz dziękuje i życzę miłej lektury innych opowiadań. Widziałem duża aktywność z Twojej strony, a tu cały czas coś nowego przychodzi :) (wybacz, że pozwoliłem sobie napisać na ,,Ty”)
Dzięki za słowa krytyki. Będę zatem pracował nad warsztatem i może za parę dni coś nowego wystawię, bo ten tekst to taki trochę z ciemnej szuflady wyjęty :P
Niezbyt to nowa rasa przyznam się szczerze :) a przynajmniej nazwa devy :) pojawiała się w niektórych starych grach RPG. Byli różnie przedstawiani. Raz podobni do aniołów, raz do elfów itp.
Pisze to, bo nie chce sobie ich podpisać pod siebie :D
Chyba obecnie w jednej grze przez internet jest podobna rasa o tej nazwie, ale nie jestem pewien :)
Dziękuje jeszcze raz i postaram się bardziej następnym razem :)
Faktycznie to ,, puki “ razi w oczy. Nie wiem dlaczego mi nie przekreśliło na czerwono. Nie tłumacze tu oczywiście mojej niewiedzy w pisowni :)
Z szympansicą musiałem coś pomylić w opisach.
Devy są kimś podobnym do elfów, a Królowa orków była w połowie człowiekiem i miała urodę ludzką :)
Lasande jest devą.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam serdecznie Piotrze.
Dziękuje za poświęcenie czasu na mój tekst. Jestem również bardzo wdzięczny za słowa krytyki. Dzięki właśnie takim komentarzom człowiek wraca do swoich błędów i może je poprawić, przestać kroczyć ścieżką błędu i starać się wprowadzić porady bardziej doświadczonych w życie :) Kolejny teksty, bo z tym wyciągnąłem z szuflady jeszcze jeden, najpierw będzie przeczytany uważnie i z 500 razy jak trzeba :)
Pozdrawiam :)
Dziękuje wszystkim za cenne uwagi :)
Będę pracował w pocie czoła, aby Czarne Ciernie któregoś dnia stały się
ciekawą historią :) i pisaną oczywiście bez błędów :)
Przepraszam za te igły dla oczu :)
Dziękuje również za poświęcenie chwili czasu mojemu tekstowi :)
Pozdrawiam :)
Dziękuje za słowa krytyki :) poprawiłem te błędy, lecz wiem że jest ich zapewne więcej :)
wśród np moich znajomych spotkałem się raczej z krytyką – nie zawracaj sobie już tym głowy bo to lipa – a tutaj jestem mile zaskoczony :) Ten rodzaj krytyki dał mi do myślenia, że muszę więcej czasu, którego zawsze wszystkim brakuje spędzać na zdobywaniu nowej wiedzy :)
Wymyśliłem pewną historię, którą chciałem przekazywać kolejnymi opowiadaniami o Czarnych Cierniach. Mam nadzieje, że z czasem będą stawały się one ciekawe i poprawnie napisane :) czas pokaże :)
Pozdrawiam ;)