komentarze: 9, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 2
komentarze: 9, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 2
Dziękuję za wszystkie komentarze!
Gdy tylko napiszę coś dłuższego na pewno się z Wami podzielę!
beryl – dziękuję za wykrycie literówki. Nad tekstem postaram się jeszcze popracować.
No cóż, nie każdemu musi się podobać, to zrozumiałe.
gravel – dziękuję, naprawdę bardzo mi miło. Widzę przecudownego Toma na Twoim awatarze, ahh!
Blackburn – oj chciałabym, chciałabym taką kompletną historię stworzyć!
Dziękuję bardzo za wszystkie uwagi i jak wspomniałam już wcześniej: jestem okropnym, ale to naprawdę okropnym amatorem. Jako dziecko marzyłam o napisaniu książki, ale w późniejszym okresie próbowałam pisać wiersze, teraz natomiast chciałam znów popróbować z opowiadaniami/szortami, chociaż mam świadomość, że nie jestem w tym zbyt dobra, eh.
Ja właśnie myśle, że jakiekolwiek wyjaśnienia by to popsuły, przynajmniej takie jest moje odczucie.
gary_joiner – wspominanie o chorobie psychicznej w momencie gdy komuś zaginęły usta wydało mi się absurdalne.
belhaj – szort ten miał właśnie taki być – lekko senny, z dziwnym klimatem.
Finkla – dziękuję za komentarz. Z tworzeniem historii jest u mnie kiepsko, bo gdy zaczynam coś wyjaśniać to robi się coraz gorzej. Sama nie wiem czy te wyjaśnienie właściwie jest konieczne, gdy nie chcę tego kontynuować. A odnośnie interpunkcji – wiem, jestem tego świadoma, przecinki gdzieś mi uciekają, a później niesfornie wskakują na nieswoje miejsce. Czasem też wrzucam przecinki po prostu tam, gdzie czytając tekst zrobiłabym przerwę, to głupi nawyk. Postaram się nad tym popracować.
gary_joiner – nie miałam jeszcze styczności z twórczością Neila Gaimana chociaż od jakiegoś czasu się za to zabieram. Możliwe, że jeszcze dziś zamieszczę tutaj szorta właśnie, nad którym w sumie jeszcze pracuję.
Najzabawniejsze jest to, że ja nie mogę zmieścić dłuższego fragmentu. Bo po prostu go nie ma. Zupełnie nie potrafię pisać dłuższych tesktów, wszystko mi się plącze i psuje. Nazwałam to fragmentem, bo zastanawiam się nad kontynuacją, chociaż wiem, że to zapewne nie będzie ani trochę dobre. Nawet przeciętne. Więc nie jest to wycinek, kawałek wyrwany z kontekstu. Bo początek, zakończenie i dalsze rozwinięcie… To nie istnieje. Mam jedynie jeszcze jeden krótki niech będzie "fragment" poświęcony Sycylii. Ale on też niewiele tłumaczy.
Bravincjusz – Mój kruk jest dosyć bardzo przerośniętym stworzeniem. Wyobrażam go sobie jako zwierze wielkości indyka.
regulatorzy – Błąd w tytule poprawiony.