Profil użytkownika


komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Żeby być całkowicie szczerym, nie jest to może mój debiut, bo wcześniej pisałem krótkie historyjki fantasy, ale z post-apo (Nie wiem, czy ten skrót tak się zapisuje) był to mój pierwszy romans. No i z czymś dłuższym niż kilka stron.

Dziękuję serdecznie za Wasze rady. Mam nadzieję, że następne opublikowane przeze mnie opowiadanie będzie przyjemniejsze w czytaniu :)

No i oczywiście, że “Azyl” będzie strawny jak już sprawię mój “remont” :)

Przepraszam za karę, której musiałaś (Jeśli mogę zwracać się na “Ty”) przeze mnie doświadczyć :(

Nie wiem, czy jest sens się tłumaczyć, ale spróbuję.

Tak, zdaję sobie sprawę z wielu literówek, jakie występują w tym tekście. Tyle razy go sprawdzałem, a ostało się ich tyle… To chyba przez to, że zbyt szybko pisze na klawiaturze :c

O te zaimki to mi już suszył głowę znajomy. W końcu się nauczyłem, ale opowiadanie jest stare i chyba nie wszędzie udało mi się to wyłapać.

Co do relacjonowania i rzucania nazwami – owszem, wiedziałem, że nazw nie zapamięta prawie nikt. Nie o to jednak mi chodziło. Chodziło raczej o tzw. magię szczegółu. Nazwy, budujące immersję, która według mnie, w takim tekście jest dość istotna. Co do samego opisywania każdego kroku – zamysł opowiadania powstał zaraz po burzliwych wydarzeniach na Ukrainie ubiegłego roku. Przygody bohatera miały być raczej pretekstem do tego, aby pokazać skutki i dramat wojny. Co do samych opisów działań wojskowych się już nie wypowiadam, napisałem o tym wcześniej. Tak, zdaję sobie sprawę, że skopałem to równo. Tutaj nie mam wytłumaczenia.

To wszystko, co chciałem powiedzieć. Oprócz tego, że teraz mi głupio, że zaśmieciłem tym forum.

Jak teraz czytam korekty udzielone względem nieścisłości “wojskowych”, to faktycznie, wojsko idiotów :v

Dziękuję za udzielone rady. Wszystko wezmę sobie do serca i postaram się w wolnej chwili przeredagować mój tekst.

W całej sytuacji, nadzieję mi dają słowa: “remontu generalnego”. Znaczy, nie jest ze mną aż tak źle :v

Nowa Fantastyka