Dziękuję za komentarze, jak pisałem jest to szkic, gdyż nie znalazłem czasu by po urlopie dopisać resztę, albo popracować nad warsztatem.
Przyjmę wszystkie komentarze i chętnie wprowadzę poprawki, ale sam nie mam na to czasu na wyrobienie warsztatu, dlatego pisałem czy ktoś nie szedłby na duet.
Ja dostaję pomysły tak ze 3 w ciągu dnia, ale brakuje mi doby na dopisanie i rozwinięcie wątków.
Piszę tutaj, bo szukam odważnych którzy wkręciliby się w pomysł i weszli w nowe buty.
Mam także pomysł na kolejny tom, przynajmniej drugi.
Chętnie podjadę do kogoś w okolicach Małopolski, ewentualnie opłacę bilet by wyjaśnić zawiłość wątków które są podjęte w tym szkicu, oraz pokazał następne.