Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Dziękuję za wszystkie komentarze i uwagi, są mi bardzo potrzebne, zwłaszcza te krytyczne. Skoro tak wiele osób uważa, że pomysł był całkiem ciekawy, a zawiodło wykonanie, postanowiłam popracować jeszcze nad tym tekstem. Dopiszę wszystko to, co pozostawiłam w domyśle i zobaczę, co z tego wyjdzie. Postaram się też poprawić wszystkie błędy. Dziękuję. 

Dziękuję. Napisałam wcześniej kilka tekstów, ale wszystkie były z gatunku fantastyki naukowej skierowanej do wąskiej rzeszy fanów Predatora. To pierwsze opowiadanie fantastyczne z magią w roli głównej. 

Może faktycznie trochę za mało wyjaśniłam. Zapomniałam, że co jest jasne dla mnie – jako twórcy – dla czytelnika nie musi takie być. Mir dostał propozycję nie do odrzucenia, a to że się zgodził, sugerować miał fakt przemiany Zofii. Na końcu maił się znaleźć opis zrujnowanych miast po przeminie uwięzionych w ludzkich ciałach smoków i chaos jaki zapanował. Chciałam napisać o rozsadzanych ich wielkimi cielskami budynkach i panice, ale zrezygnowałam. 

Bardzo dziękuję za komentarze.

“Skoro smoki zostały uwięzione i zamaskowane w ludzkich ciałach, stwierdzenie, że przeszły do świata legend jest nieco, hm, mylące”. 

Użyłam takiego określenia ponieważ w ludzkiej pamięci stały się tylko mitycznymi istotami, stworami z legend, a nie realnymi  i inteligentnymi bytami. Co do ich świadomości i pamięci – gdyby ją miały, chociaż częściowo, zapewne same dążyłyby do uwolnienia, brak wiedzy o pochodzeniu sprawił, że zintegrowały się z ludźmi. Pamięć to bardzo ulotna rzecz, w wyniku urazu można stracić ją całkowicie  albo częściowo, na przykład zatracić tylko umiejętność czytania. 

Moje opowiadania rzadko mają jasne i jednoznaczne zakończenie, to pozostawiam czytelnikowi. Osobiście nie lubię szczęśliwych zakończeń, niewydobytych skarbów, pokonanych kosmitów i patriotycznych przemów zagrzewających do boju.

Jeszcze raz dziękuję.  

Nowa Fantastyka