Profil użytkownika

Europejskie pismo wywodzi się z dźwięku, zaś azjatyckie z obrazu. Dobra metoda zapamiętywania to skojarzenie przedmiotu z obrazem. Jak sądzisz kto ma lepszą pamięć: ty czy azjata? Niby azjaci są inteligentniejsi od Europejczyków, ale ja sądzę, że jedynie bardziej pracowici!


komentarze: 3, w dziale opowiadań: 1, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Ja dla zrozumienia kobiet przeczytałem zmierzchy. Teraz twierdzę, że wystarczyło tylko czwartą część– tam też była scena miesiąca miodowego z obcym gatunkiem o 50 chromosomach. Ale ten kobiecy opis jest dla mnie irytujący! W związku z tym, że w Polsce 10 razy więcej książek czytają kobiety, to aby moja książka była udana, muszę zrozumieć jak myśli kobieta. Pytanie: W jakim stopniu ten tekst jest kobiecy, a w jakim jest humorystyczny (bardziej humor wymuszony)? Obstawiam 60 do 40. Jak odpowie autorka?

 

Peunta: U Durczoka, na komputerze, znaleziono film o francuskiej agroturystyce na Gujanie: “Kobieta kontra Koń”! Ja bym się sprzeczał przed sądem, że to francuski odpowiednik amerykańskiego “Alien vs Predator”????.

Hm… Kiedyś oglądałem taki horror z lat 90 tych, czy konca 80 tych z A. Grabowskim w roli głównej. Ze względu na to, że to Ferdek to w życiu się lepiej nie uśmiałem. A jak pomyślę o zombie we Wrocławiu, to natychmistowo myślę o tutejszych bezdomnych. Jak pojedziesz do Poznania, to znalezienie bezdomnego w centrum miasta jest 10 razy trudniejsze niż we Wrocławiu. Jak pierwszy raz przyjechałem składać papiery na polibudę, to patrzę obozowisko namiotowe ledwie kilometr od dworca między nowymi budynkami. Pierwsze co myślałem, a myślałem wiele, to o pożarze lub masowej eksmisji po zawłaszczeniu kamienicy czy coś. Takiego czegoś nie widziałem w poznaniu a byłem tam trzy razy na 2 miesiące u kuzyna i miasto zwiedziłem. We wrocławiu zobaczysz siedzącego bezdomnego, czy menela, oraz osobę zamożną na tej samej ulicy, rudery zaś ,,kolidują” zaś z odjechanymi kamienicami. Wszystko wygląda jak jakaś czekolada z orzechami. W Poznaniu są i biedne budynki, ale nie na tej samej ulicy co te bogate. Wolałbym bardziej współczesne zombie z bezdomnymi w tle.

Nowa Fantastyka