- Opowiadanie: An-Nah - Bez tytułu

Bez tytułu

Dyżurni:

joseheim, beryl, vyzart

Oceny

Bez tytułu

 

Kolejny pacjent, zabrany z domu, sprzed komputera. Kolejny na obserwacji w moim szpitalu. Patrzyłam na niego: siedział, śmiejąc się szaleńczo. Nie pomyślałabym, że ludzi może ogarnąć tak nienaturalny, filmowo wyglądający obłęd, a jednak teraz byłam tego świadkiem i wcale mnie to nie bawiło. Przeciwnie: dreszcz przebiegł mi po plecach. Raz jeszcze spojrzałam na sanitariuszy, którzy przywieźli nieszczęśnika.

 

– To ta sama strona internetowa, co poprzednio?

 

Pokiwali głowami. Wiedziałam że, podobnie jak ja, chcą wiedzieć, co wyczytali w Intenrecie ci oszalali ludzie. Jaką okropną tajemnicę krył umieszczony na portalu literackim tekst, którego temat wykrzykiwali między napadami obłąkańczego śmiechu:

 

– Bez tytułu! Bez tytułu!

Koniec

Komentarze

Prosiło się.

 

Niestety, nie jest to część pierwsza.

:).

Heh.

Świetne :) Myślę, że mimo wszystko powinnaś się pokusić o napisanie pierwszej części ;)

Pierwszą część napisało samo życie... znaczy się, forum.

Już zacząłem wywracać oczami, widząc kolejne opowiadanie bez tytułu, a tu proszę, żart. Uff. 

+1

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

vyzart, to nie żart, to obłęd czający się w mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy :)

    Zgrabne.

Ha, też sobie pomyślałem "no nie, kolejny bez tytułu", a tu proszę, jaka miła niespodzianka ;)

Klikałem na tytuł "Bez tytułu" z postanowieniem, że An-Nah czy nie An-Nah, dam popalić hurtem za wszystko, co z tą plagą się łączy. Przetarłem oczy, którym nie dowierzałem, przeczytałem ponownie... An-Nah, jesteś bardzo duża! {Wielką zostałabyś, gdyby nie zabrakło przecinka w trzecim zdaniu... :-)  }

fajne i dowcipne :)

Zjedzony przecinek został wypluty, zreanimowany i wstawiony na swoje miejsce

Słowo się rzekło, kobyłka u płota: jesteś wielka!  

I może Twoja miniaturka uleczy nasze bóle beztytułowe...

Ja tam bym powiedział, że raczej... ale ja się nie znam. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Hihi, też zajrzałam zniechęcona. Niepotrzebnie ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

No i wszystko jasne:) heh.

Gratuluję, bardzo ładne. ;-)

Czemu nie napisałaś, że to cudeńko to drabble?

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A nie wiem. Ale tak, to miał być drabel. Słowa liczyłam nawet :)

:)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

 

...Dokąd zmierzasz Fantastyko? Trumna już gotowa.

Sympatyczne. Uch, musiała tu szaleć niezła plaga beztytułowców…

Babska logika rządzi!

Fajne :)

Przynoszę radość :)

Nowa Fantastyka