- Opowiadanie: GythaOgg - Posiłek (drabble)

Posiłek (drabble)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Posiłek (drabble)

 

Ciemność szczelnie owijała się wokół niej; z jednej strony chłodna i gładka jak satynowe prześcieradło, z drugiej natarczywa i mocna, jak dłonie pijanego mężczyzny. Nie pozwalała na żaden ruch, ściskała za gardło stalowym chwytem.

 

Popłynęły łzy, słone i gorące. Płytki oddech nie pozwalał dziewczynie głośno płakać, choć miała ochotę wyć i wrzeszczeć. Bolały ją ramiona, plecy, nogi, nawet palce dłoni. Bolała świadomość porażki. Nie mogła uwierzyć, że przyszła tu dobrowolnie. Z wiarą w sercu.

 

Nie chciała się już bać, nie chciała się już bać, nie chciała się już bać…

 

Strach pożerał ją powoli, rozkoszując się każdym kawałeczkiem jej przerażenia.

Koniec

Komentarze

Rozumiem, że jest to drabble w rozumieniu 100 słów = tekst + tytuł.

 

Co do treści zaś... niestety, nie mam zielonego pojęcia, o co właściwie chodzi. Bez emocji w związku z tym.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Nie zrozumiałem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Tu chyba chodzi o to że strach "pożera" i to jest ten posiłek. Choć właściwie to z początku myślałem, że to jakaś orgia, czy co...

Niezłe! Kto nie napisał drabble'a, ten nie wie, jaka to trudność ;-)

A to mi się naprawdę podobało - w 100 słowach złapać takiego scepto-ironika jak ja... ;-)))

Pozdrawiam!

Sensu nie załapałem, puenty jakiejkolwiek też się nie doszukałem. Sto słów o niczym.

 

Pozdrawiam.

Drabelek zostawiąjący dość szerokie pole do interpretacji. Całkiem w moim guście.

"(..)z jednej strony chłodna i gładka jak satynowe prześcieradło, z drugiej natarczywa i mocna, jak dłonie pijanego mężczyzny(..)" - z porównaniami łatwo popaść w śmieszność (sam się często nie upilnuję :) ), ale twoje jest takie jakieś... akuracik.

Od niedawna mogę oceniać, więc... mocne 4.

Pozdrawiam

W mojej opinii prędzej kawałek wycięty z dłuższego opowiadania, niż drabble. Jeśli dobrze rozumiem tą formę, to powinno się szybko zbudować napięcie i trafnym określeniem je załamać (albo w jakikolwiek inny sposób zmusić czytelnika do użycia szarych komórek). Budujesz akcję, ale chyba zjadłaś dalszą część tesktu i przez przypadek dopisałaś do tytułu zdradliwe słówko "drabble". Więc jak na drabble do kitu, jak na fragment czegoś większego zapowiadałoby się ciekawie. pozdro

Strach-ludojad :)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

"Cakiem cakowicie" niezłe. Moim raczej odosobnionym, ale odważnie wyrażonym zdaniem.

Podzielam zdanie Eferelin Rand ;)

Dobre. Ciekawy zabieg --- personifikacja zjawiska psychnicznego. Udany. Sprawnie i płynnie napisane.

Pozdrówko.

4/6

Bardzo dziękuję wszystkim za przeczytanie i za komentarze.

Po dwóch pierwszych komentarzach pomyślałam, że nie wyszło, ale potem było lepiej i wręcz doskonale ,i jednak wyszło. MrTwister ładnie to ujął: Drabelek zostawiąjący dość szerokie pole do interpretacji.  To dość prosta historyjka i dlatego chciałam uniknąć "łopatologii".

W spostrzeżeniu ilusionera: W mojej opinii prędzej kawałek wycięty z dłuższego opowiadania..., też jest trochę racji, bo z tego można zrobić opowiadanie, a nawet kilka opowiadań, zależnie, czy akcję umieścimy w szpitalu psychiatrycznym, czy w strasznie strasznej, ciemnej i tajemnieczej jaskini, czy na obcej planecie.

Ucieszyły mnie komentarze tych, którym się podobało. Ucieszyły mnie też komentarze, że "o niczym" i "o co chodzi". To bardzo fajne, że tekst żyje swoim życiem i każda osoba odbiera go według własnych upodobań. Każdy czytelnik widzi coś innego, coś dla siebie i chwała tym, którzy swoje opinie wyrażją i nie podążają za jakowymś przywódcą stada, jako te owieczki;). To bardzo cenne i to mi się podoba.

Pomysł kudłacza, że mogłaby być to orgia - znakomity;) To niezła myśl, żeby napisać ero - drabble'a.

Dziękuję jeszcze raz.

Pozdrawiam.

Z czystym sumieniem powiem, że to chyba najlepszy drabble jakiego czytałam na nf.

PS. Swoją drogą całkiem nieźle, że większość osób nie załapała od razu. Mimo późniejszego szerokiego pola do interpretacji.

@ilusioner - no właśnie napięcie zostało zbudowane. Ja bym się czepiała raczej tego braku nagłego i zaskakującego zakończenia.

Nowa Fantastyka