- Opowiadanie: DeeM - Kain Prolog

Kain Prolog

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Kain Prolog

PROLOG

Rewolucja w 22054 roku na planecie Eura-02 z układu słonecznego Enteu nie poszła zgodnie z planem. Mianowicie chodziło o zlikwidowanie robotów, które powoli zaczynały ograniczać wolność człowieka. Zakładały swoje osady, które później przeistaczały się w miasta. To świadczyło o tym, że roboty czuły się zbyt swobodnie. Maszyna bez uczuć, która miała służyć człowiekowi zaczęła się zastanawiać dla czego ma to robić. Zaczęły wymagać zapłaty od pracodawców. Roboty w tym momencie zastąpiły człowieka. Wracając do rewolucji. Ludzie muszą znaleźć centrum robotów, które może je zniszczyć. Niestety nie znaleźli go a roboty stały się negatywnie nastawione na ludzi jeszcze bardziej. Tak więc panują na niektórych planetach. Po rozproszeniu rewolucjonistów jeden z proroków ma wizję, w której widzi człowieka ratującego świat od robotów. To on nie dopuści do władzy tyranów ze stali. Człowiek ten będzie prowadził was przez układy słoneczne i walczył z najdziwniejszymi stworami by tego dokonać. Przed nim długa kręta droga. Ale nie będzie sam. Towarzyszyć mu będzie jego siostra. Przywódca imperium robotów dowiedział się o tej przepowiedni i nie chce dopuścić do końca ich „rasy".

 

Ciekawi? Piszcie.

Koniec

Komentarze

"układu słonecznego Enteu" - fajnie, ale Układ Słoneczny jest tylko jeden - to ten, ze Słońcem pośrodku. Układ Enteu nie może być Układem Słonecznym, bo nie ma w nim Słońca.
"dla czego ma to robić" - "dlaczego" - drugi błąd w tak krótkim tekście, super.
"Ludzie muszą znaleźć centrum robotów, które może je zniszczyć" - chyba "może ich zniszczyć"
"negatywnie nastawione na ludzi jeszcze bardziej" - "nastawione do"

... Nie daje mi to spokoju, więc się zapytam. Czy to jest prowokacja, czy ty po prostu sobie kpisz?
Masz błędy w tak krótkim fragmencie tekstu - błędy, których możnaby uniknąć, gdybyś tylko łaskawie przeczytał własny twór przed publikacją. Proszę cię, szanuj własnych czytelników.
Stylistycznie jest katastrofa. Mieszasz czasy narracji, zdania nie trzymają się kupy, a interpunkcja kuleje. Jestem pod wrażeniem, że udało ci się rozpierdzielić tak bardzo, tak krótki fragment tekstu.
Fabuła jest conajmniej nieoryginalna. Bunt maszyn nawet panowie z Hollywood robili już tysiące razy. Główny bohater tego opowiadania pewnie nazywa się Connor, co?

Jeśli naprawdę chcesz pisać i publikować, zabierz się do tego troszkę poważniej, dobrze?

Oddawaj moją minutę życia!

Pospiesznie skleconego a do tego niechlujnego tekstu, nie ma sensu recenzować. Ten tekst to porażka. Napisz coś dłuższego, co się przynajmniej zakwalifikuje do przeczytania. Pozdrawiam i miłego weekendu:)

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Ciekawi? Piszcie.

Wybacz, ale nie.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Konspekt to jeszcze nie literatura. Poza tym jeśli taki konspekt napisany jest że nie daj Quetzalcoatlu, rodzą się obawy, że polszczyzna nie jest mocnym punktem literata in spe...

Przepraszam za zmarnowanie waszych cennych minut. Następnym razem jak coś zamieszczę to na pewno będzie poukładane i dłuższe. Sam się zastanawiam dla czego zamieściłem ten tekst tutaj.

"Sam się zastanawiam dla czego zamieściłem ten tekst tutaj."

Ojej. A Vyzart przecie już Ci zwrócił uwagę... "Dlaczego" pisze się zawsze razem. Próbuj wyciągać wnioski z wytkniętych błędów i ich nie powtarzać, bo w końcu nie zostanie nikt, kto będzie chciał czytać to, co stworzysz.

Napisz coś, co Ci chodzi po głowie, następnie odłóż na dwa tygodnie, przeczytaj jeszcze raz, popraw i dopiero wtedy prezentuj światu. I dla Ciebie, i dla świata tak będzie lepiej. Dobrze?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

To mi raczej wygląda na niechlujne streszczenie jakiejś opowiastki, niźli prolog do czegoś większego.

Co więcej mogę powiedzieć? Wtóruję Fasolettiemu.
Pozdrawiam

Dla czego się go czepiacie?

Lol

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

a ja bunt maszyn mam codziennie, próbując odpalić mego starego laptopa.
tak więc wrażenie średnie.
pozdrawiam ;P

Ha ha, a ja nawet z pisaniem tego komentarza nie zmarnuję minuty! Uff, cieszę się, że mi się udało.

Nowa Fantastyka