- Opowiadanie: Morgon - [KB021] Nemo

[KB021] Nemo

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

[KB021] Nemo

Patrz głęboko w moje oczy,

Zobacz w nich gorycz,

Którą pieczołowicie pielęgnowałaś w moim sercu.

 

Zachwyć się moim zapachem,

Poczuj jak pachnie ból,

Ten którym mnie zapłodniłaś.

 

Dotknij mojej dłoni,

Czujesz trąd odrzucenia?

 

Słyszysz mój niemy krzyk?

Bezgłos rozrywający ducha na atomy,

Pęka pępowina tak sycie karmiąca naszą miłość,

Obumierają w sercu korzenie moich skrzydeł,

Duch mój czernieje w żalu i goryczy.

 

Stoję pośród mroku i jest mi tu dobrze,

Widzę tylko cień mój czarniejszy,

Przed którym sadzasty mrok pierzcha.

 

Miałem niegdyś własne imię,

Którym nazywałaś mnie – człowieka.

Teraz Nemo jest moim imieniem,

Niebyt w niebycie,

Ciemność w ciemności.

 

Czuję się umarły dla świata,

Zgniły dla robaków,

Nieistotny dla Ciebie.

 

Cholerny alkohol nie pachnie już ambrozją,

A kolejne dni odmierza monotonna fizjologia ciała.

 

Umieram powoli,

W grobie swych marzeń,

W trumnie naszych planów na utopijną przyszłość.

 

 

 

 

Koniec

Komentarze

Przeczytałem, ale nie poruszył mnie ten tekst. Trudno mi coś sensownego na jego temat napisać.

Świętomir taki z ciebie recenzent, a wszystkie twoje utwory są kompletnie do niczego.

Derterz, czemu piszesz o tym tutaj, a nie pod tamtymi utworami? Oczywiście możesz je uważać za słabe, ale pozwolę sobie zauważyć, że ogół komentujących nie podziela tej opinii. Nie jestem żadnym recenzentem; nie znam się na literaturze. Jestem natomiast czytelnikiem i jako taki mam swoje upodobania i opinie, które wyrażam, bo w końcu po to ludzie tu publikują, żeby je przeczytać, czyż nie?

Witaj!

Cóż... Tekst ten nie należy do moich faworytów w tym konkursie. To chyba kwestia tego, że ani nie zachwyca ani nie odrzuca. W ogóle nie pozostaje w pamięci i jego nijakość jest tu największą wadą. Nie wiem... Nie umiem tu nic bardziej sensownego napisać, podobnie jak Świętomir.

Dertez - masz prawo wyrazić swoje zdanie, ale rób to z sensem.

Pozdrawiam
Naviedzony

Nie będę ocenial ani nic sugerowal.
Powiem tylko, ze mi się podobalo. Podobąla mi bardzo oszczędna forma. I  treść. A także to, że Autor nie nawiazywal do zadnych znanych wzorców. 
 Pozdrawiam.Zyczę  sukcesu.   

Dziękuję za komentarze i domyślam się, że prozę łatwiej jest w jakiś sposób ocenić, niż tekst tego typu. Chciałem spróbować swoich sił:)

Przygotowując się do pisania swojej "poezji" na konkurs przejrzalem kilka gotyckich blogów i idealnie wpasowałeś się w ten klimat. Jeśli będzie oceniana "gotyckość" utworu, to Twój będzie wysoko w tej klasyfikacji. Pozdrawiam.

Twój wiersz wymaga wyhamowania emocji i myśli przed czytaniem. Narzuca własny nastrój. Odrzucona miłość. Dobre i trudne. Smutne.

Nie mój styl, jak dla mnie zbyt patetyczne. Takie użalanie się. Ale to co dla mnie jest wadą dla kogoś innego będzie zaletą.

Nowa Fantastyka