- Opowiadanie: MarcusKrassus - Superprodukcja (drabble)

Superprodukcja (drabble)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Superprodukcja (drabble)

 

Najpierw był trzask.

 

Potem dźwięk jaki wydaje pociąg jadący po szynach.

 

Bulwiasty robot zawieszony na metalowych listwach, spojrzał na mnie pusto obiektywami, które co chwilę zmieniały swoją długość.

 

Żelazny stół do którego zostałem przytwierdzony skórzanymi paskami, odchylił się i posunął ku niemu.

 

Jakie skórzane paski, do cholery!? Roboty stawiają na metal i szkło!

 

– Nie powiem ci gdzie oni są. Gdzie jest reszta bastionu ludzkości. Nigdy, złomie!

 

Puste oczy znów zmieniły parametry.

 

Teraz miałem popaść w konwulsje.

 

Popadłem, ale źle.

 

 

 

 

 

Reżyser wierci się na swoim krześle niespokojnie.

 

– Nie no, kochanieńki! Więcej uczucia! To ma być superprodukcja! Robimy dubelek!

 

Szlag.

Koniec

Komentarze

Hmmm… przeczytałam, ale nie zostałam poruszona.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Nigdy złomie! – przecinek? "Nigdy, złomie!"

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

…Na tle innych drabbli – nienajgorsze. Pozdrowienia.

Potraktuje te komentarze jako dobrą radę. :)

Potem dźwięk, jaki– przecinek Bulwiasty robot, zawieszony na metalowych listwach, spojrzał– przecinek Żelazny stół, do którego– przecinek Nie powiem ci, gdzie on – przecinek Drabble niezły.

…Zmieniłbym żelazny na – metalowy, i puste oczy zmieniły nie parametry, a ogniskowe – tak jakoś bardziej realistycznie. P.

Bulwiasty robot, nie wiedzieć dlaczego, kojarzy mi się z kartoflem. A to pewnie nie jest dobre skojarzenie ;-)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Wstawiłabym kilka przecinków ;)

Przynoszę radość :)

Nie rzuciło mną na kolana – co nie znaczy, że było złe. Ot, taki tam sobie poprawny drabelek ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Wstawiło by się teraz trochę tych przecinków, ale złapało grypsko, gdy miałem jeszcze czas edytować. :(

To nic, i tak jest fajne :)

Przynoszę radość :)

Niestety tutył zdradza wszystko. Ale drabble całkiem, całkiem.

Dziękuję! :) 

Mocno średnie :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nowa Fantastyka