Niespodzianka(drabble)

Zapewne dla autora ten fragment (udający samodzielną całość) ma jakiś głębszy sens.

Nie chce mi się zastanawiać, o co chodzi w tym nieszczęsnym fragmencie, ale mniejsza z tym. Zwyczajnie kur**ca mnie bierze, jak widzę, że ktoś nie potrafi stawiać poprawnie znaków interpuncyjnych, a konkretniej, nie wie, gdzie ma być spacja. No k**wa, do podstawówki się wracać :/

Słabe, a nawet bardzo słabe jeśli chodzi o treść. Równie źle prezentuje się pod względem przecinkologii, mianowicie: tam gdzie przecinki powinny być, to ich brakuje, a są w miejscach gdzie pasują jak kaganiec kotu.   Pozdrawiam

Mastiff

Dziękuję za cenne uwagi. I z pokorą biorę się do ciężkiej pracy.   Pozdrawiam.

Bardzo przewrotne. Choć może "srebrne ostrze" wydaje się nietrafione, nie dość dwuznaczne, to i tak po ostatniej kwestii wszyscy spodziewają się czegoś w stylu: "Idealny. A więc do dzieła – szepnął stary nekrofil". A tu taka niespodzianka.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Ha, Autorze, ale Ci się oberwało;) Ja dorzucę jeszcze, że jucha to krew zwierzęca, nie człowieka. Myśliwi nie lubią mówić "krew", bo jeszcze by się im przypomniało, że zabijają żywe istoty… "Zabijać" też nie mówią…

Rozumiem, że to fragment wybrany z pewnej całości. Fragment składający się mniej więcej ze stu słów, by można powiedzieć, że to drabble.

Niestety, nie podoba mi się.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A to ci niespodzianka! Spodziewałem się jakiegoś sensu.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Waski, cieszę się, że wszystko przyjąłeś z niezwykłym spokojem i pokorą (której zabrakło seeker-owi, może słusznie).

Całość nie jest taka zła. Nie wiem jak było przed poprawkami, ale teraz ma to ręce i nogi; tak, że da się przyjemnie czytać. Pomysł jakiś masz. Makabryczny, interesujący, ale zupełnie nie trafiony do samej formy drabble. To dobry fragment do opowiadania. Myślałeś nad rozwinięciem?

Nie ważne co jest i będzie – nie poddawaj się. Nie od razu Rzym zbudowano. Pozdrawiam.

Zaiste, Seeker pojechał za daleko.   CO do tekstu – drabble powinien stanowić zamkniętą całosć, i na tym właśnie przede wszystkim polega trudność w jego stworzeniu. Tu jest tylko jakaś scenka zawieszona w próżni.   Spróbuj napisać pełnokrwiste opowiadanie, to pewnie łatwiejsze niż spłodzenie naprawdę dobrego drabbla, ale i autorowi i czytelnikom dostarczy więcej radości ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Wybacz mi Autorze poprzedni post, teraz tekst wygląda o wiele lepiej. Po prosty odniosłem wrażenie, jakby tekst został napisany na kolanie, albo wycięty z jakiegoś w pośpiechu pisanego postu na czacie. Ale dalej nie rozumiem tego drabbla :) Może rzeczywiście lepiej zacząć od dłuższego tekstu. Pozdrawiam.

Hmmm. Leżą zwłoki. Bez serca. I krwawią. Strugami. Jakim cudem? Na tym polega niespodzianka?

Babska logika rządzi!

Abstrahując już od zwłok krwawiących mimo braku serca, tekst jest bardzo taki sobie. Drabble powinien być zamkniętą całością, krótk formą, która rysuje jakąś sytuację i kończy się zaskakującą puentą. Fragmenty dłuższych opowieści absolutnie nie sprawdzają się w tej formie.

Słabiutko.

Finkla mnie ubiegła – jak nie ma serca, nie ma spopsobu żeby krew była zmuszana w ciele do ruchu, chyba, że grawitacyjnie, gdyby gościu wisiał i sobie kruszał, mniam mniam… oj, zapędziłam się!

https://www.martakrajewska.eu

No wiecie… prawdopodobnie kiedyś miał to serce, zanim mu je wyrwali, więc krew jak najbardziej w nim istniała i raczej nie stała ot tak sobie, kiedy jego rozszarpane ciało leżało na ziemi.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl, a pompowało ją, żeby mogła strugami się sączyć (samo w sobie trudne do wyobrażenia) oraz tworzyć jezioro w miejscu serca? Zdaje mi się, że bez pompki, krew szybko zastyga i nie stworzy wielkiej kałuży wokół ciała. Szczególnie, jeśli wypływa w kilku miejscach, ostygnie szybciej.

https://www.martakrajewska.eu

Cóż – w ogóle krew strugami może płynąć tylko ze świeżej rany, nie jest to kwestia braku serca ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

dlatego też mówię, że sączyć się strugami to w ogóle chyba nie za bardzo.

https://www.martakrajewska.eu

Słabo. Drabel powinien być zamkniętą całością.

Nie wiem o co tu chodzi, a jak w drabblu nie wiadomo o co chodzi, to nie jest udanym drabblem.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.