- Opowiadanie: Selena - Harlequin? Harem? (short)

Harlequin? Harem? (short)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Harlequin? Harem? (short)

Nie, to nie na konkurs. Napisałam taką miniaturę (a raczej fragment), żeby zobaczyć, co mi wyjdzie w tym temacie. Sami oceńcie:)

 

 

Pan Zbigniew spał. Oliwka usiadła na drugim materacu i zaczęła chrupać przyniesione ze spiżarni jabłko. Zerknęła na Jacka, a on, zawstydzony, od razu odwrócił wzrok. Przyłapała go.

– Smacznego – burknął od niechcenia, byleby coś powiedzieć. Nie miał odwagi kolejny raz na nią spojrzeć.

Oliwka uśmiechnęła się pod nosem. Tak jak się spodziewała, znowu ją obserwował.

– Chcesz gryza? – Nie czekając na odpowiedź, podeszła i podsunęła mu owoc. Jak to możliwe, że jabłko, które od kilku miesięcy leżało w piwnicy, miało tak intensywny zapach? Jacek podniósł w końcu wzrok na dziewczynę. Oliwka, Oliwia, Ola. Ciemnobrązowe, figlarne oczy patrzyły na niego bezwstydnie. Chciał się wgryźć w te wilgotne wargi, pchnąć ją na podłogę i ukarać za to zwodzenie go, za zastawianie na niego papierówkowych pułapek.

– Nie, dzięki – odpowiedział ostrzej, niż zamierzał. Dziewczynka nie cofnęła ręki, ale wcisnęła mu jabłko do ust i roześmiała się. – Ugryź, to ostatnie – wymruczała.

Nigdy, przenigdy nie skrzywdziłby dziecka, ale przecież ona nie była już dzieckiem. Zaledwie rok starsza od jego córki dwunastolatka prowokowała go od kilku tygodni. Robiła to świadomie. Drwiła z niego, wciąż podstawiając mu pod nos swoje wdzięki i co rusz, niby przypadkiem, ocierając się o niego w korytarzu.

Nawet nie zauważył, kiedy znaleźli się na podłodze. Wetrze ją w materac, pokąsa i zostawi na zimnej, zakurzonej posadzce.

Oliwka nie mogła w to uwierzyć. Nareszcie się udało. Czuła jego przesiąknięty cebulą oddech, kilkudniowy zarost kaleczył jej delikatną skórę. Ugryzła go w policzek, pociągnęła za sweter. Jeśli do tej pory jej działanie było świadome, teraz stało się całkowicie niekontrolowane. Czuła ciężar jego ciała, silny, może zbyt silny, uścisk, kolano wepchnięte pomiędzy uda.

Usłyszawszy, jak oderwany guzik dżinsów turla się po podłodze, opamiętał się na chwilę i po raz pierwszy tego dnia spojrzał jej w oczy. Czekoladowe tęczówki nabijały się z jego niepewności i wstydu. Postanowił dać im lekcję.

Za jakiś czas, on, nasycony i spokojny i ona, obolała, ale szczęśliwa, przypomnieli sobie o Zbigniewie.

Z zażenowaniem odwrócili głowy w stronę materaca w przeciwległym rogu pomieszczenia. Ich towarzysz leżał w tej samej pozycji co przedtem. Przespał ich katastrofę.

Koniec

Komentarze

Dopatruję się jakiegoś głębszego sensu, ale go nie znajduje. Oceniam na 3...

Belhaj, bo to tylko fragment, scenka.

Znaczy tak. Napisane według mnie bardzo dobrze, czyta się super. Gorzej z załapaniem sensu. Bo nie bardzo rozumiem kim był Zbigniew i czemu ten Jacek przeleciał dwunastolatkę. A może biorę tekst zbyt dosłownie?

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Oj, źle napisałam. To nie jest taki prawdziwy szort, tylko scena wycięta z czegoś, co dopiero może powstać. I wszelkie fakty, sensy i akcja byłyby poza. Najpierw jednak chciałam sprawdzić, czy w ogóle jestem w stanie pisać tego typu sceny.

A nie śmierdzi tanim romansem?

Dobrze, że seks z dwunastolatką traktujesz jako fantastykę, bardzo dobrze. Ale dobrze się czyta, tak lekko.

Powidziałbył że bliżej do hardcoru niż ( w sensie wieku ) niż do taniego romansu

No co z tym seksem z dwunastolatką? Jak sam miałem trzynaście lat to wydawał mi się OK :P Może nie drapałem partnerki zarostem, ale myślę, że wrażenia mogły być podobne.
Pamiętam, że na wyjeżdzie maturalnym z moją dziewczyną jedną z turnusowiczek była trzynastoletnia Oliwia. Prowokowała wszystkich facetów, nikt starszy jednak nie chciał iść do jej pokoju. Była prześliczna. Moja dziewczyna bywała chorobliwie o nią zazdrosna.
Za przypomnienie mi tego dziecka/kobiety daje Ci Seleno szóstkę!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dwunastolatka też baba. Może ją cipka swędzieć :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

rinos/trocko - czy to dr. Jekyll i Mr. Hyde? Czy ja coś źle kojarzę?:)

Fas - noooooo:P 

Dziękuję wszystkim za komentarze i oceny. 

Sumienie nie pozwala tak spokojnie przejść koło mocno cuchnącej pedofilią sceny. Zazwyczaj sie nie wypowiadam ale to zniesmaczyło mnie mocno.

A co do niektórych komentarzy to mnie też coś swędzi jak czytam. Dokładniej to piącha.

nie pozwala tak spokojnie przejść koło mocno cuchnącej pedofilią sceny.

To dobrze. Taki właśnie miał być efekt.
A Nabokova też byś zbił?:) 

Przed oczami stanęła mi "Lolita". Ale to dobrze :) Jak na razie wszystko wskazuje na to, że Harem 2011 da nam przegląd wszystkich możliwych "-filii" ;)

Nie wiem kto to jest Nabokov (a nie mam zamiaru googlowac i udawać że wiem o czym mówie ;), ale jeśli zwykł się dobierac do dzieci to z pewnością tak (chyba że to jakiś koks z MMA to wtedy mógł bym miec problem ;)

Oo... widzę, że jak pisałam komment doszło trochę nowych wątków w dyskusji.

@Wrednyłysol, spokojnie, Waść;) To jest strona o literaturze, a nie poglądach na świat i seksualność. Nie pesz Autorki, bo jeszcze się przestraszy i nie napisze. A byloby szkoda :) W moich tekstach (zmasakrowany) trup ściele się gęsto i jakoś nikogo to nie bulwersuje. Zacytuję klasyka gatunku, Georage R. R. Martina: "I can describe an axe entering a person's skull and no one objects, but if I describe a penis entering a vagina, there's an outcry". Precz z podwójną moralnością.

 Trocko łysi tak mają że nie myślą za wiele tylko reagują instynktownie ;) Warsztatu autorki nie podwarzam, a jedynie moralnosc opisanej sceny. W tego typu scenie mogła by być opisana niewinna (wiem, szok jak na te czasy) osiemnastolatka, a nie dwunastoletnie dziecko.

 Ranferiel cytat nie trafiony moim zdaniem. Przemoc czy "zwyczajna" pornografia nie może być stawiana w jednym szeregu z PEDOFILIĄ.

@Wrednyłysol, Nabokov nie był pedofilem tylko autorem nie-sławnej "Lolity".
@trocko, co kto lubi ;)

Whatever... chętnie ocenię całokształt :) O fragment nie ma co kopii kruszyć.

Wrzuć całość, to będzie można skomentować tekst, bo ten fragment jest  trochę o niczym, moim  zdaniem. Z fantastyką też słabo, póki co. Zgadzam się z kimś tam wysoko, że napisane dobrze, ale nic ponad to. Czy to fragment utworu przeznaczonego na "Harem 2011"?

Mastiff

oj będzie się działo na Haremie, oj będzie! Tez się postaram coś wrzucic za jakiś czas.

Ja poczekam aż będzie całość i wtedy ocenię:) Tekst sprawnie napisany i choć ktoś się może buntować patrząc na treść, to trzeba przyznać, że nie zagłębianie się w szczegóły wyszło na dobre. Nie czułem się zniesmaczony.
I jeszcze ten kontrast:)
pozdrawiam

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Ludzie opamiętajcie się na Boga. Rozumiem towarzystwo wzajemnej adoracji. No ale są granice. Ale koniec końców nie tylko pseudonabokowów tu spotkać można ale i desadów. A zresztą piszta co chceta.

Zgadzam się z Tobą themostenes, że trochę przegięć jest. Takie zachowania są obecne na każdym portalu, więc NF nie jest szczególna pod tym względem.

Mastiff

Jest coś takiego:
- ktoś nowy wrzuca fragment jakiś, ni to z gruchy ni z pietruchy i z miejsca dostaje komentarze typu: wrzuć całość, a nie jakiś lipny fragment, pedofilia, brak fantastyki i nikt się nie ujmie za autorem
- gdy podobnego procederu dopuszcza się ktoś znajomy to czytamy wtenczas: zob. komentarze pod tekstem

Nieliczni odważą się skrytykować i wierzcie mi nie pozostaną niezgnojeni 

mi też szybko skojarzyło się z lolitą.
Wrednyłysolu nie szukaj kto to Nabokov, tylko przeczytaj tą powieść. rewelacyjna książka. jeżeli ktoś pisze tekst ocierający się o pedofilie to wcale nie oznacza, że jest pedofilem albo promuje taką postawe. W literaturze pisze się o tym co zdarza się w życiu i niestety z przykrością stwierdzam że pedofilia ma miejsce w naszym świecie. chyba, że chcesz udawać ze człowiek jednak jest idealny.  
wracając do tekstu to niebrałbym go dosłownie a doszukiwał się głębi. Nie będę udawał mądrego na razie też jej nie widzę:) ale poczekam na rozwinięcie to może załapie.
ogólnie bardzo fajnie napisane:)

Do themostedes - masz jaja chłopie...

Mastiff

Dziewczynka nie cofnęła ręki, ale wcisnęła mu jabłko do ust i roześmiała się. - Ugryź, to ostatnie - wymruczała.
No ja nie wyobrażam sobie, że moje dwunastoletnie dziecko mruczy i że jakiś obleśniak je dotyka... Uważam , że każdy czlowiek powinien bawić się zabawkami odpowiednimi dla swego wieku.
Pzdr :)

Do poszukiwaczy ukrytej głębii owego fragmentu: maksyma szukajcie a nie znajdziecie nie ma w tym przypadku zastosowania.
I nie będę pocieszał autorki tekstmi typu: ale styl masz za to dobry lub że całość pewnie bedzie wspaniała...
Jak napisze porządny kompletny tekst wówczas pochwalę 

Scenka jak scenka, wyrwana z kontekstu i w sumie nic z niej nie wynika. Jakiś gość zerżnął dziecko. Bez poznania reszty trudno to ocenić.

Pozdrawiam.

polręciłem coś, więc ma zastosowanie. A zresztą nieważne. I dodam tylko, że nie chodzi mi o jakąś poprawność czy purytanizm. I o pedofilli można pisać, ale z sensem. A wrzucenie fragmentu dającego się strscić jednym zdaniem(dwunastolatka skusiła dorosłego mężczyznę, który odbył z nią stosunek płciowy w obecności osoby trzeciej) nie wiem czemu niby ma służyć. A czy całość (jeśli to faktycznie fragment większego pomysłu) bedzie dobra, sie okaże, bo że wzudzi skrajne emocje to napewno. Teraz to wygląda jak promo i ludziska będą czekac na full version. Zatem do dzieła autorko!

Z założenia sztuka powinna budzić emocję. Tak jest i w tym wypadku, a że takie a nie inne...

Widzę, że muszę wrzucać same miniatury (wtedy wszyscy czytają) i to koniecznie na tematy kontrowersyjne:)

Dla tych, co utożsamiają autora/autorkę z tekstem: za mało jeszcze czytaliście:)

Dla tych, co twierdzą, że za mało tu uwag krytycznych, bo jestem członkinią jakiegoś kwadratu wzajemnej adoracji - walcie śmiało! Uwagi krytyczne jak najbardziej mile widziane. Niestety słodzenie i kadzenie nie pomaga mi w rozwoju.

Prawie 40 komentarzy w przeciągu kilku godzin - początkowo chciałam ten fragment skasować i dać sobie spokój, ponieważ nigdy w życiu nie napisałam żadnej sceny erotycznej, ale jak zobaczyłam, co się dzieje, to zachciało mi się tę historię dokończyć. Pewnie zostanę zmieszana z błotem, ale na pewno stanę się sławna jak Fas :D <dżołk>

Bardzo proszę też o ujawnienie się trzeciej osoby oceniającej (chyba że coś przegapiłam, to przepraszam), żeby nie wyszło, że sama sobie klikam:D (tak w przerwie pomiedzy pedofilskimi fantazjami niedojrzałej nimfomanki)

 Zgadzam się że pisać można i trzeba o różnych sprawach. Tych trudnych i kontrowersyjnych też. Ważny jest jednak sposób w jaki się ukazuje te sprawy. Zamieszczanie sceny którą jak dobrze zauważył themostenes mozna opisać jednym zdaniem: "(dwunastolatka skusiła dorosłego mężczyznę, który odbył z nia stosunek płciowy w obecności osoby trzeciej)" jest zwyczajnie niesmaczne. Uwodzące pedofili dwunastolatki to mam nadzieję bardziej fantazja tych drugich niz rzeczywistość i chcę wierzyć że to własnie jest ta dawka fantastyki zawarta w tym tekście.

 Uważam ze do spraw tak poważnych jak problem pedofilii powinno się podchodzić z innej strony. Ukazujac dramat maltretowanych w ten sposób dzieci. Napiętnując potwory które je krzywdzą. Ich zwyrodniałe uczynki budzące wstręt i obrzydzenie u każdego zdrowego człowieka nie moga być pokazywane w formie pobłażliwej.

 Na pedofilję jest jeden lek. Koszt około 80 groszy za dawkę. Skutkuje natychmiast.

Wrednyłysolu, jestem przekonana, że jak McCarthy napisał o pieczonym na patyku noworodku, to nie po to, aby ukazać ludzką skłonność do okrucieństwa i podłości czy piętnować wynaturzenia, ale aby połechtać swoje kanibalistyczne fantazje. Na pewno sam by takiego chętnie schrupał. Czyż nie? :P No, to dla niego też jakieś lekarstwo poproszę.

Literatura zawsze była zwierciadłem duszy, a fantastyka szczególnie. Patrzenie przez krzywe zwierciadło służy do uwypuklenia odboru otaczających nas zjawisk. My dorośli wiemy o takim mechaniźmie jak gra wstępna bardzo wiele  i zadajmy pytanie,czy dwunastolatka może posiadać takie informacje? Tak, wie na ten temat praktycznie wszystko i to właśnie od nas. To my dorośli jesteśmy chorzy.Mijam grupy takich  wypizdrzonych szczawi codziennie. Skąd biorą przykłady? Skąd u diabła wiedzą o konkurencji, o atrybutach koloru, jakości ubrania, ruchach?  Kogo naśladują?  Podkreślenia cieni pod oczami oznaczają od straożytności jedno - bujną, nie przespaną noc, pomadka, błyszczyk na ustach, rażąca , krwista czerwień ust - namiętne, długie pocałunki. W ptasim języku - te dziewczynki rozpoczęły właśnie niebezpieczną, bo są nie dojrzałe, grę wstępną. Teraz wszystko zależy od interpretacji. W moim odbiorze wyzwolą uśmiech pobłażania, wiadomo z taką osobą nie można   zbudować  stałej relacji emocjonalnej. Jest to zabronione przez prawo właśnie z tej przyczyny.Ale są tacy, u których wyzwoli to zachowanie - instynkt  pożądania.  I obawiam się , że niektóre dziewczynki o tym wiedzą, są  i taki, to naturalna, namiętna cecha seksualności  - lubi igrać z ogniem. Pamiętam przypadek 5 latki, gdy rodzice na zabawie przedszkolnej przebrali ją za Merlyn Monroe. Kiedy zaczęła udawać aktorkę, a robiła to przekonywująco, wysłała sygnał do pedofila mordercy.  Ostatnio widziałem w Tv ojca, który zgwałcił swoją roczną córkę po pijaku, jaki sygnał mógł wysłać ten niemowlak? Fantastyka zawsze eksplorowała problemy bieżące i pedofilia jest bolesną raną w naszej świadomości. Należy Piętnować - Rzeczywistość. Setki lat temu krolówie żenili się z 11, 12 letnimi dziewczynkami i było to normalne, programowe mieszanie krwi znaczących rodów. Relacje emocjonalne, miłość przywiązanie rodziły się dopiero później i  jeśli udane, były dzięki temu bardzo trwałe.

Dlaczego to wszystko piszę? Bo nie chcę, żeby mnie też ktoś wrzucał do worka z napisem zboki i desady. Moja interpretacja Herem 2011 jest inna niż można by się spodziewać, nic z niewinnej humoreski, chociaż to miał na myśli pomysłodawca. Łagodnie mówiąc, Nic Smiesznego.

Jeszcze jedno. Szanowni oponenci takich tematów. Spróbujcie napisać tekst przeciwko dziecięcej pornografi. Wtedy nastąpi  u Was objawienie.Napewno będzie to opowiadanie o świecie dorosłych potworów, o systemie zła, o seksualnych malkontentach, o psycholach z kompleksami rozmiaru, o starcach zarzuconych pornusami, wyuzdanych babciach, które potrzebują na nowo  w swoim życiu pieluch, a nie kochanka. Tak wygląda prawdziwy, straszny  świat. Kogo chcecie mordować za 80 groszy?


Już pisałem wyżej że nie chodzi mi o samą tematyke, ale sposób przedstawienia sytuacji. Nie sugeruję też absolutnie że autorce nalezy się kulka. Chodziło mi o jej bohatera i ogólnie o osby dopuszczające się czynu karalnego z DZIECKIEM. Dzieci naśladują dorosłych. To oczywiste i normalne. W ten sposób młode uczą się od rodziców życia w całym zwierzęcym świecie. Uczą się poprzez zabawę. Bawią sie w dorosłych, ale nimi nie sa i przez dorosłych nie moga być jak dorośli traktowane. Kulka nalezy się wszystkim którzy dziecięcą naiwność wykorzystują do zaspokajania swoich wypaczonych fantazji. Dziecko może nie zdawać sobie sprawy z tego gdzie kończy się zabawa a zaczyna brutalne życie, ale dorosły musi.

Opowiadanie (czy raczej jego fragment) mnie zbulwersowało i zniesmaczyło naprawde mocno. Scena przedstawia prawdziwy dramat dziecka wykorzystanego przez zwyrodnialca. Bohaterowie przekroczyli granice pomiędzy zabawą, niewinnym figlem, a deprawacją. W tekście tym nie podoba mi się ukazanie dziewczynki jako zadowolonej z siebie kusicielki. Brakuje też podkreślenia negatywnego wydźwięku sytuacji. Opisane zostało to tak jak by było czymś zupełnie normalnym, co mi sie nie podoba. Może w całości opowiadania zawiera się to czego brakuje mi w tym tekście. Nie wiem.

Mimo wszystko HAREM miał być chyba lekki i humorystyczny, a tu mamy naprawdę ciężki i kontrowersyjny temat.

Uznanie dla autorki że odważyła się z nim zmierzyć. Nie podoba mi się jednak to co do tej pory dała nam przeczytać.

Pokój

Heh, a ja przeczytałam i ani mnie szczególnie nie zniesmaczyło, ani nie wzburzyło, ani nawet nie zaciekawiło szczególnie. Komentarze pod są ciekawsze niż sam tekst, który generalnie niczym się nie wyróżnia, bo czytałam nawet na tym forum lepsze teksty z motywem pedofilii w roli głównej lub pobocznej (do głowy przychodzą mi np. Skąd się biorą Trolle i Laleczki). Ten tekst, niby kontrowersyjny i na kontrowersyjny temat, jest w zasadzie o niczym. Ale może ja czegoś nie zrozumiałam - kim, do cholery, jest ten Zbigniew? :D

Jeżeli oczekujesz odpowiedzi na pytanie, czy powinnaś napisać coś na Harem 2011, to zdecydowanie mówię tak. W twoim jednym, krótki shorcie jest więcej erotyki niż w niektórych opowiadaniach na 40000 znaków. Wymyśl jakąś historię - napisz, przyslij, a ja na pewno to przeczytam.

Oliwka to niezłe ziółko i raczej nie pochodzi z wyżyn społecznych (dobrej rodziny) - sadze po oddechu amanta, jakiego sobie upatrzyła. Takie teksty wywołują emocje. I dobrze. Choć temat nie jest miły w odbiorze i może niektórych bulwersować, to czyta się jednym tchem. Słowa bez zbędnych ozdóbek

Pozdrawiam

wcina mi tekst... grrrr - czekam na Twoj tekst na harem Selena:)

Najlepszym dowodem na wielkość tego tekstu jest dyskusja, która pod nim wybuchła.

Dobrze napisane, to co tu nie wybuchać :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Skoro tekst jest wielki, to zapewne odnaleźć w nim można czytelne odwołanie do grzechu pierworodnego. Główna bohaterka Oliwia to zatem spadkobierczyni piętna biblijnej ewy a imię jakie nosi jest ze wszech miar znaczące i ma przywodzić na myśl gaj oliwny - zarazem eden jak i ogrójec, gdzie dokonuje się grzech oraz cierpienie. To ona kusi mężczyznę jabłkiem, to jej można przypisywać gros winy. Śpiący pan Zbigniew pełni w opowiadaniu rolę stróża fatalnej pary, ale jak dowiadujemy się w konkluzji - przespał ich katastrofę. Bo jakże inaczej nazwać to co spotkało tych dwoje - on stateczny mężczyzna z ukrytymi skłonnościami pedofilskimi, o których do tej pory nie miał pojęcia i ona nimfetka-kusicielka, zbyt dorosła na swój wiek, lecz wciąż nie dość dojrzała, by zrozumieć konsekwencje swych chorych fantazji. Akt miłosny nie przebiega po jej myśli, bo nie może ona być pełnoprawną partnerką jacka, którą ten traktuje jak niegrzeczną dziewczynkę, której należy się kara za jej pychę i śmiałość względem niego. Bohaterka nie otrzymuje od niego namiętnej miłości, ale dawkę erotycznej perwersji. Celowo uwydatnia to kontrast - słodycz dziewczyny i cebulowy odór mężczyzny, urwany guzik spodni oraz kolano brutalnie wciśnięte w krocze. Dziewczyna jednak jest tak zatracona w swym wyobrażeniu i tak nieświadoma prawdziwych relacji między kobietą a mężczyzną, że akt seksualny, który odbył się w takich a nie innych warunkach, zamiast być dla niej cierpieniem i traumą sprawia jej jak mniemam fałszywą przyjemność. Trauma dopiero ma nadejść...

Chyba że nagle obudzi się pan Zbigniew, a Oliwka zamruczy do niego: Zbigniew Zbigniew a ty, a ty? Dawaj chłopie na dwa baty. Zbigniew zawaha się, po czym spojrzy w jej czekoladową tęczówkę i rzuci krótkie - OK!

Jeśli kogoś obraziłem, przepraszam. Kultura przede wszystkim.

Pedofilia z samej nazwy jest neutralna - to nic innego, jak "umiłowanie dzieci". A kto jest dzieckiem? Przypomina, że ongiś już 15 letni młodzieniec/niewiasta był pełnoprawnym dorosłym.

Wciskanie ludziom głupot w TV to zupełnie inna inszość (sam wywaliłem TV dawno temu bo nie mogłem na te bzdury patrzeć).

Nie wydaje mi się żeby dwunastoletnie dziecko mogło ŚWIADOMIE chcieć seksu. A nawet jeżeli to OBOWIĄZKIEM dorosłego jest dziecku wskazać granice których przekraczać nie powinno. Prawo musi być w takich przypadkach stanowcze i jasno określać ten wiek. W innym przypadku było by duże pole do interpretacji. Dlatego musi być jedna, wyraźna krecha, stanowiąca granicę. Umiejętność odróżniania czternastek od piętnastek to też chyba jest nikomu specjalnie potrzebna? Chyba że faktycznie ma skłonności do dzieci. Ważne jest natomiast że odróżnić dwunastolatkę od osiemnastolatki potrafi każdy. Pobłażliwość dla tych którzy mają z tym problemy jest niedopuszczalna.

A ja tak może zejdę na drugą stronę, tzn. przegięcia w przeciwnym kierunku. A co sądzicie o nadwrażliwości na pewne tematy? Chodzi mi dokładnie o to, że czytałem kiedyś artykuł, opisyjuący sytuację, w której pewna kobieta została posądzona o pedofilię, bo myła swoje dziecko gołą dłonią, a nie myjką. Ktoś, nie pamiętam, matka, teściowa, sąsiadka, będąca świadkiem tegoż zdarzenia, podała kobiecinkę do sądu, który odebrał jej prawa rodzicielskie, a ją wpakował do pierdla. Nie uważacie zatem, że w wielu przypadkach jednak odrobina zdrowego rozsądku pomaga? Nie mówię oczywiście o oczywistych oczywistościach, typu gwałt na nieletniej, ale o sytuacjach jaką opisałem wyżej.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Ciekawa interpretacja Themostenes. Ja nie wpadłem na te odwołania do żydowskiej mitologii ;) Może za bardzo się uniosłem słusznym oburzeniem hehe. Rzuciłeś mi nowe światło na ten tekścik.

Fasoletti żyjemy w "nowoczesnej Europie". Tutaj panuje "wolnośc" i "demokracja". W Szwecji za klapsa odbierają ludziom dzieci. Wiadomo, przemoc jest nie fajna, ale dziecku czasem trudno coś rzeczowo i spokojnie wytłumaczyć bo ono na takie tłumaczenia nie reaguje.  Kogoś też skazali za przesyłanie rodzinie filmu z zabawy w ogrodzie, gdzie dzieci taplały się nago w baseniku. Za nazwanie kogoś pedałem każą ludziom płacić kolosalne odszkodowania, za to nazywanie faszystami zwykłych partIotów jest ogólnie akceptowane. Jeżeli gej ma prawo paradować manifestując swoje poglądy i upodobania to dlaczego ja nie mam prawa manifestować tego że go nie akceptuję?? Starszych ludzi od radja maryja napiętnuje się na każdym kroku i nie okazuje im grosza zrozumienia, wytykając im jednocześnie ich brak akceptacji dla wielu spraw. Nikogo nie mam zamiaru tu bronić. Żyjemy jednak w czasach chorej "poprawności", która przybiera bardzo absurdalne formy.

Co do Szwecji - łeb sobie łamię, jak ojczyzna wikingów tak straszliwie mogła upaść na przestrzeni wieków. To musi być kolejny dowód na zeitgeist.

 

 

Może już wystarczy? Pragnę przypomnieć, że to portal www.fantastyka.pl. W pełnej wersji tekstu i tak pewnie się okaże, że Oliwia to 300-letnia wampirzyca/demon/ludzkie wcielenie Lilith (skoro już jesteśmy przy hebrajskiej mitologii). Na rozładowanie napięcia słitaśny obrazek ;) Pax, pax...

A Polska? Jak ojczyzna niezwycięzonych husarzy mogła TAK UPAŚC ??? To dopiero upadek, Szwecja to przy nas pikuś :/

Lilith pomogła większej liczbie ludzi niż cały Kościół katolicki.

A rozmowy są jak najbardziej na temat - fantastyka to tylko odbicie naszego świata, z którego płyną przesłania dla nas, a nie dla Marsjan,

Normalnie rozwalają mnie te słowa świętego oburzenia. Pedofilia jest złem, jest straszliwym złem, tak samo jak wszelkie inne rodzaje zła, tyle że inne rodzaje zła są już oswojone, już nie dziwią i nie wywołują większych emocji. Tutaj natomiast nie widzę pedofilii. Może i Oliwka będzie miała skrzywioną psychikę, ale na obecnym etapie (opowiadania) jest zadowolona z zaistniałej sytuacji. 
Selena, brawo za podjęcie tego tematu, zapewniłaś sobie nie-złą sławę;) Opowiadanie warsztatowo w sumie bez zarzutu. To jabłko to faktycznie nawiązanie do Biblii?

Ranferiel: każdy obrazek z misiem mile widziany :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Prawidłowe pytanie brzmi, co z psychiką i wrażliwością dziecka. Prawdą jest chyba, że w przeszłości np Francji(?) wydawano dwunastolatki za mąż i nie zwano tego pedofilią, ale śmiem wątpić czy dzieci te były na to gotowe. Każdy z nas był dzieckiem i sam wie, jak czuł i myślał i czy miałby wówczas ochtę na wejście w erotyczny świat dorosłych. Dlatego rozumiem wredegolysola, że nie akceptuje argumentu, ze dziewczynka sam chciała, bo cóż ona może wiedzieć. Ale pisac o problemie można. Ja jescze raz powtórzę, że mi rozchodzi się tylko o to, ze wrzucony został fragmencik jakiś na zasadzie: powiedzcie mi czy umiem pisać scenki erotyczne? Jeśli już odpisywać to, odpisac, tak umiesz, a nie wylewać zachwyty , a nawet wystawiać oceny. No cóż można i tak.

Ale udało się coś chyba nieplanowanego: wywołać niemałą póki co żywą dyskusję. Może tekst Seleny zapoczątkuje nowy trend na kontrowersyjny short - scenka rodzajowa o drażliwej tematyce. Kto wie.

@Arxtur Vox, ja nie mówię, że nie są na temat. Zgadzam się, że fantastyka jest tylko zwierciadłem, które odbija naszą rzeczywistość. Nie to miałam na myśli. Po prostu mam takie dziwne przeczucie, że Selena zagra nam wszystkim na nosie czyniąc z Oliwii coś więcej, niż tylko małą, skrzywioną dziewczynkę ;)

@rinos, to nie jest zwykły miś :P To jest miś 100%-towo tematyczny ;)

Ranferiel: pedomiś? biedny miś...

I taka mała nastolatka wydłubuje oczka takiemu misiowi. Znęca się nad swoim pieskiem i nie czyści kuwety kotu. Kogo normalnego zainteresuje kobieta w wieku dwunastu lat?

No, chyba, że komuś naprawdę zależy na braku celulitu.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

@rinos, a to nie widziałeś starszej bez celulitu? :P

Niektórych form zła nie wolno oswajać. Nie wolno oswajać się z tym że ktoś wykorzystuje dzieci (tak to dziecko ZAWSZE jest ofiarą w takim przypadku i tłumaczenie że prowokowało jest niedopuszczalne), tak samo jak z tym że eksterminuje całe narody zaganiając je do pieców czy gazowych komór. Pewne rzeczy trzeba potępiac zawsze i na każdym kroku z całą stanowczością. Piszecie że dawniej 12 latki wydawano za mąż, że dawniej 15 latków uważano za dorosłych itd. Ja wam powiem że dawniej twierdzono że Słońce krąży dookoła Ziemi i palono na stosach tych którzy twierdzili inaczej. Dawniej ludzie się nie myli bo uważali że to nie zdrowe itd. Jesteście pewni że chcecie czerpac tego typu wzorce z przeszłości? 

Ranferiel: nie reklamuj, nie reklamuj ;)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Przyjaciele, przecież wszystko jest relatywne. Oceniamy przeszłość z perspektywy przyszłości, nie zdając sobie sprawy, że nasze czasy wcale nie są od niej lepsze, bo ludzie średniowiecza tak samo by nas ocenili, jak my ich.

Fajnie jest mieć swoje własne podforum:)

Jeszcze raz zaznaczam że nie mam nic przeciwko temu tekstowi, ani jego autorce. Bo można takie wrażenie odnieśc czytając moje wypociny. Poniosło mnie trochę ;) Może to dlatego że ostatnio sam zostałem ojcem co dodatkowo mnie wyczula na te sprawy. Nie wspominając o permanentnym niewyspaniu skutkującym dysfunkcjonalnością mózgu ;p

 

 

Ave Selena! ;)

Ano, nie powinno się myć za często, bo to zabija naturalną warstwę ochronną. Poza tym, jako Wrednyłysol powinieneś być chyba za paleniem Żydów?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Przejedż się do Indii,Wietnamu i Tajldandiii - dzisiaj zajdziesz tam 12, które same chcą, nierzadko z głodu, często zmuszone przez rodziców. Może wycieczka na dworzec centralny?
 Mylisz adresy. Piszący ma prawo nadreagować, wyostrzyć problem,żeby cztelnikowi było łatwiej przy odborze.Co do historii, to widze sympatyków radia Maryja, ci to bardzo chętnie paliliby na stosie współczesne ofiary.

Nie lubie żydów, niemców, murzynów, gejów, kleru itd itp. Mam pełne prawo nie lubić kogo mi się podoba. Daleki jestem jednak od fanatyzmu ;) Fanatyzm jest gorszy od faszyzmu. Powinienem to napisać w cudzysłowiu? Postawię go napewno przy następnym zdaniu: "Obcą jest nam wszelka nienawiść plemienna i narodowościowa. Bojownicy wolności wszystkich krajów i narodów są naszymi braćmi. Umiemy hołd oddać wszelkiej wielkiej myśli, w jakimkolwiek języku się zrodziła, umiemy uczcić wszelkiego poetę i myśliciela, jakikolwiek naród go wydał."

                      Józef Piłsudski

A ja tam wszystkich lubię... no może poza klerem ;)

A ja tam wszystkich kocham..a co;)

@Ranferiel Ja też nie lubię kleru.
@ Wrednyłysol  Zobacz, tak się zapędziłęś, że sam sobie zaprzeczasz. Może takie opowiadania budzą twoje zwierzęce instynkty? Więcej tolerancji i dystansu. Litości.

Wrednyłysol to zwykły nihilista, któremu się przewróciło w tyłku od demokracji.

Pewnie, jak wolność myśli i słowa, to już można ojcu w mordę pluć!

 Zwierzęce instynkty? Może i tak. Te mordercze napewno. Poza tym gdzie niby sam sobie zaprzeczam? Chciałem tylko zakończyć pokojowo swój udział w tym wątku, ale jak widzę mi nie dacie ;) Tolerancji i dystansu dla kogo mam niby okazać więcej? Dla wielbicieli siuśmatek? Litości.

 Arctur Vox lewaku jeden powiedz mi prosze gdzie ja napisałem że można ojcu w mordę pluć? Czy sam naplułem?

 

And now here we go the next category. The award for the most emotional short story goes to...

...

S E E E L E E N A A !

No reason! Most emotional was SURFACEOFTHESUN, still! Jakkolwiek nie wydawałoby się to już stare.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Kończę swój udział w tym wątku bo nie chce mi sie produkowac po próżnicy. Jak sie komuś nie podoba moja opinia na temat pedofilii to jego problem.

I bez osobistych wycieczek prosze bo ja was nie oceniam i nie szufladkuje. Chyba że sami macie ciągoty do smarkul i wam się nie podoba że ktoś chce takim typom kulki w łeb pakować ;)

Wrednyłysol: no, mi się dwudziestki podobają. Osiemnastką też bym nie pogardził. A jak jakaś rozwinięta to może być i piętnastka :P Z własnego wieku piętnastu lat dobrze wspominam piętnastki.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

To może ja na wszelki wypadek zaznaczę, że mnie NIE podobają się ani dwunastolatki, ani piętnastolatki, ani nastoletni chłopcy:P (i teraz poproszę 80 komentarzy o tym, co by było bardziej zwyrodniałe).

Nie przewidziałam, że niektórzy potraktują tekst nazbyt dosłownie:P

Tekst (który jeszcze nie istnieje) ma za zadanie coś przekazać, sprowokować do myślenia, a może też i do sprzeciwu wobec ludzkiej natury. Nie, nie będzie (jeżeli będzie) elfowo i różowo, ani nawet zmierzchowo. Jak to powiedział Jahusz: NIC ŚMIESZNEGO.

A ja może i w Tajlandii znajdę 12 letnie dziecko na dworcu itp, co nie oznacza jednoczesnie, że nie mogę wyrazić zdania na ten temat. I co ciekawe wcale nie muszę tego aprobować, chcieć o tym czytać czy cokolwiek innego.

Pzdr

Aga, mam nadzieję, że nie potraktowałaś tego zbyt osobiście?:)

Seleno, w jakim sensie osobiście?

No wiesz... trochę zabrzmiało, jakbym po wrzuceniu tego fragmentu straciła u Ciebie kilka punktów. Sama nie wiem...
To nie miało być traktowane dosłownie. Przecież nie promuję pedofilii. Wręcz przeciwnie. 

Po pierwsze Seleno, kim ja jestem, że piszesz o punktach? Bez przesady, ani ze mnie wytrawny znawca ani tymbardziej pisarz.
Po drugie, czy ja gdzieś wyraziłam, że "promujesz pedofilię"? Zapewniam, że na tyle kumam, by docenić przesłania literatury.
Po trzecie, ja wyraziłam tylko swoją opinię, że treść mi się nie podoba, z podkreśleniem, iz gdyby to było nagminne (seks dworcowy ), jak to nakreslił janusz, to nadal mi się nie będzie podobać i ja nie chcę o tym czytać. :) ( Czytałam Lolitę, genialnie napisaną, co do odczuć odnośnie treści - milczę)

Ponadto Twój styl pisania jest bardzo dobry, o czym wspomniałam pod Twoimi poprzednimi tekstami :)
pozdrawiam z :D

Spoko, coś dziś mi mózg ciężko pracuje. To ta godzina:)

@Wrednyłysol

Zaprzeczasz sobie tam, gdzie mówisz o  tolerancji, a przejawiasz  agresywną postawę windykacyjną. Bez obrazy, ale jesteś jakiś niepotrzebnie nadęty. Jesteśmy w Nowej Fantastyce...Większość osób tak nie reaguje. Czy większość wyznacza kategorię normalności?  Zależy to od kultury i wpojonych ideałów wychowawczych. Gdyby zastosować w twoim przypadku technikę psychoanalizy, to mogłoby się okazać, że twoja pobudzona  tak gwałtownie reakcja ma podłoże zupełnie przeciwne do wykazywanej orientacji. Agresja jest często celowym tłumieniem instynktu. Może sam nie zdajesz sobie sprawy że jesteś wbrew , a naprawdę w podświadomości jesteś za. Nie, nie obrażam cię, nie chcę, nie atakuję, ale nie jesteś tu  osamotnionym obrońcą niewinności, w gronie niedojrzałych uczuciowo  analfabetów. Taka nastroszona nietolerancja inności, święta bulwersacja, manipulacja groźbą. Po co? Wyrzucenie telewizora jest objawem   słabości.. Oczy szeroko zamknięte? To brak opanowania, stres, destabilizacja, wręcz depresja. Nie radzisz sobie z samym sobą?.Do wyrzucania tv zmuszają swoich wyznawców  sekty religijne. Co skłoniło ciebie? Dlaczego? Właśnie tam, w tym małym ekranie wszystko doskonale widać. Tak naprzykład powiedzmy kanał pierwszy pokazuje dzieciom jak maszerują banany w pidżamach, drugi jak maszerują Polscy huzarzy do Iraku,,(,,jestem przeciwny tej wojnie, zbyt wiele razy w naszej ojczyźnie wprowadzano obce porządki,,,),, kanał trzeci jak wspaniale bawi się Tygrysek z Prosiaczkiem i Osiołkiem, czwarty jak ostatnie tygrysy zabija się kijami, z prosiaczków robi się nawóz sztuczny ,a osiołka bije się batem na jakiejś krzywej drodze w Andach, piąty Pani Drzyzga +może wystarczy. Pamiętam czasy, a było to przed odkryciem erekcji, kiedy koleżanka opowiedziała nam na podwórku jak mamusia i tatuś wpychali sobie  jak to określiła -siusiaki. Pękaliśmy ze śmiechu. A kiedy wyjawiła nam, że tak robi się dzieci wzięliśmy ją za nienormalną. Przecież rodzice przekonali nas ,że to bocian wydłubał nas dziobem z cukru..

.Wyobraźmy sobie właśnie taką pięcioletnią dziewczynkę w konfrontacji z pedofilem. Jak jest odpowiedź? Jest nie gotowa tak samo na seks jak pięcioletni chłopcy nie są gotowi na wymarsz do Iraku z karabinem cięższym niż oni sami. Dzieci są niewinne, dlatego, że nie wiedzą co jest grane. Chyba,że ktoś powiesi na nie bombę i tabliczkę z napisem? Kto do diabła to robi?

  Ale oni będą kiedyś gotowi. Za dwadzieścia lat ... Kiedy nakarmimy ich zgnilizną dorosłości i naszych nienawiści.. Teraz chronimy ich przed naszym światem, patrząc na nich z fałszywą troską. Jutro zamienimy te dziewczynki w jak się to mówi świeży towar dla burdeli, a chłopców w mięsko naszpikowane orderami. Zamykamy im oczy kurtyną z kłamstwa. Musimy o tym wiedzieć, o naszej chorej w niedołęstwa Dorosłości, to system produkuje programowo nowe generacje zboków, dlatego Musimy o tym pisać...!!!

... nie obrażaj się więcej, chyba gdzieś tam się zgadzamy....

@Agazaga  trafiłaś w samo sedno problemu.

 Pisałem o dzieciach dworcowych? Nie! Pisałem o miliardzie ludzi w Indiach, którzy tolerują przemysł pedofilii. Tylko jak powstaje taka subkultura, skąd się bierze jarmarczność ludzkim ciałem? Łatwo sprawdzić w necie sexshopy, skąd w nich tak chory asortyment? Nigdy nie miałem potrzeby czytania pornusów. Nie kupuję, bo nie chcę popierać tych, którzy z ludzi robią szmaty. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że Selena ma  zamiar napisać ordynarny, plugawy utwór. I nie uwierzę. Sam drżę na myśl o własnych dzieciach. Natomiast, jak przypuszczam, jeśli taki utwór ma być narzędziem potępienia, negacji, protestu, jeśli ma wpychać pięść w oko problemu, to ja byłem i jestem ZA ...

jahuszu, nie sądzę by ktokolwiek z uczestniczących w dyskusji uznał, że Selena chce napisać ordynarny, plugawy utwór. Naprawdę nie popadajmy w skrajności. Ja tylko napisałam, że nie lubię o tym czytać...

Czuję podobnie jak ty. Karty zostały rozdane. Biedna Selena musi teraz dobrze zagrac i dopisać końcówke. ;)))

Jeśli mogę sie na coś przydać to chętnie pomogę.

 "Nie, nie obrażam cie, nie chce, nie atakuje, ale nie jesteś tu osamotnionym obrońcą niewinności, w gronie niedojrzałych uczuciowo analfabetów". Nie wydaje ci się ze cos z tym zdaniem jest nie tak?  Nie obrażam cie, ale jesteś niedojrzałym uczuciowo analfabetą? Poza tym ta wnikliwa psychoanaliza mnie rozbroiła. Jestem sekciarzem- pedofilem twoim zdaniem? Idąc twoim tokiem myślenia można by wziąść obrońców żydów i gejów za ukrytych faszystów. Nie mówiąc już o "zielonych" obrońcach przyrody. Tak głośno krzyczą. Pewnie nocami sami wycinają lasy.

 

 Niestety jak widać zawsze znajdą się jacyś pseudo - inteligenci szukający zaczepki na forum. Już dwa razy chciałem grzecznie się wycofać to rzucają we mnie błotem. Trochę to żałosne, takie podbudowywanie swojego ego uwłaczając na czacie komuś mniej elokwętnemu ;)

 Jak już mówiłem, nie chce mi się tu strzepić klawiatury poo próżnicy, więc dajcie sobie spokój z zaczepkami (bo jak inaczej to nazwać). Tolerancji nie mam zamiaru wykazywać wobec rzeczy, które w moim mniemaniu muszą być potępiane zawsze, wszędzie i z całą stanowczością. Dziękuje ;)

 

Ale to ty jestes elokwentny,stanowczy, agresywny, odporny na błoto. Twoja postawa uwłacza komuś, kto napisał ten tekst powyżej, osobie którą ja akurat szanuję poprzez jej teksty. Ty oskarżasz o treści pornograficzne, ścigane przez prawo, ktorych ja nie widzę i też mam do tego prawo.;) Skończyłem .Pozdro

Dzięki, jahusz.

5

Co jest, u licha?! 104 komentarze? I ja mam to czytać? o.O
Seks jest w cenie.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nie przewidziałam, że niektórzy potraktują tekst nazbyt dosłownie:P
A jak metaforycznie można rozumieć seks z dwunastolatką?

Selena 2011-05-20 23:55
Aga, mam nadzieję, że nie potraktowałaś tego zbyt osobiście?:)
O nie, nie wiem, czy świadomie, ale to było poniżej pasa.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl, nieświadomie. I nie czepiaj się:P

Dosłownie w tym sensie, że większość pomyślała, iż takie zachowania pochwalam.

 I nie wkładaj już kija w mrowisko, oka?

Czytałeś?  

Aaa, i jeszcze chciałabym zauważyć, że gdyby z tym tekstem było coś nie tak, to już by dawno zniknął ze strony. No chyba, że redakcja ma dłuuugi weekend.

Zawsze kiedy czytam jakiś tekst z "rozdziałem" o pedofilii, zastanawiam się...
I nie wkładaj już kija w mrowisko, oka?
... No dobra ;]

Czytałem. Właściwie nie wiem czemu to zamieściłaś. Tzn. wiem, ale raczej niepotrzebnie to zrobiłaś. Jedyne o co chodzi, to ocena stylu, prawda? Czy umiesz pisać erotykę? Po tym fragmencie mogę powiedzieć, że nie. Nie jest to tekst napisany w taki sposób, aby czuć sytuację (i chwała Bogu). Nie ma... Cholera, zresztą. Nie mogę tego oceniać w ten sposób, bo to obrzydliwe :P
Napisz coś z dorosłą bohaterką. Bo to tak naprawdę trudno jest cokolwiek powiedzieć;]

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nad czym się zastanawiasz?:P

Oj tak, trzeba było wywalić te dwa zdania o wieku, skoro nie ma szerszego kontekstu. W każdym razie mleko zostało rozlane...
 

Nie tylko te dwa zdania. Jeżeli kobieta się zaleca, to czytelnik ma to poczuć. Poczuć jej wdzięk. Ma widzieć jej figlarne ruchy.
Czytelnik-facet ma się stać tym, z którym bohaterka flirtuje ; ) A gdy się do siebie zbliżają wszystko musi być albo bardzo subtelne, albo szalone, pełne żądzy. A może takie i takie?
Tutaj to Ci się nie udało.
Dodatkową trudnością było to, że kobieta jest w tym tekście dziewczynką :D

Może napisałbym więcej, ale jestem zmęczony.

 

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja też. Zwłaszcza tym nieszczęsnym wątkiem i oburzeniem czytelników na widok tematu, który w literaturze, o dziwo, wcale nie jest nowy.

Ale jeszcze zapytam:

 beryl 2011-05-22 23:46
Zawsze kiedy czytam jakiś tekst z "rozdziałem" o pedofilii, zastanawiam się... -
nad czym to się zastanawiałeś?

na widok tematu, który w literaturze, o dziwo, wcale nie jest nowy.
No tak. Wolność dla artystów. Nawet mnie naszło pod wpływem chwili na coś bluźnierczego, ale się powstrzymam :D

Seleno, przecież miałem nie wkładać kija w mrowisko. Nie pisałem już w drugim poście o tym, że to jest złe, bo jest złe (i odpuśćmy sobie tę kwestię). Ale o tym, że trudno "poczuć tekst" w takim wydaniu. Może jakbym znał szerszy kontekst. Ale tak - niestety nie.
Ode mnie rada (której słuchać wcale nie musisz), abyś pisząc takie scenki na Harem zdecydowała się pójść w którąś stronę na całość. Mamy dwunastolatkę? Opisz więc to tak, jak seks widzi dwunastolatka. Obrazowo. Żebyśmy to widzieli. Bo jak dla mnie to było nijakie :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Wiesz, to mrowisko już dawno się rozlazło:)

A co do jakości tekstu jako takiego, to oczywiście Twoje zdanie szanuję. 
Myślałam już, że może zastanawiasz się,  czy ze mną jest coś nie tak;>
A zresztą... myślta co chceta;]

 

A co do jakości tekstu jako takiego, to oczywiście Twoje zdanie szanuję.
A co poza szacunkiem z tego wyjdzie, to się przekonamy jak zobaczymy Haremowe opko w Twoim wykonaniu.

Myślałam już, że może zastanawiasz się, czy ze mną jest coś nie tak;>
Och, nie. Jestem pewien, że z Tobą wszystko w porządku. Chyba... :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nigdy, przenigdy nie skrzywdziłby dziecka, ale przecież ona nie była już dzieckiem. Zaledwie rok starsza od jego córki dwunastolatka prowokowała go od kilku tygodni.

No! Uwaga skupiła się na tych dwóch zdaniach. Niezła artystka z Ciebie :D
PEACE

Scenka zapewne wyrwana z kontekstu, albo napisana w oderwaniu i założeniu, że może keidyś coś z tego wyjdzie - przynajmniej tak ją odebrałem. Napisana bardzo poprawnie i nawet "soczyście", ale jakoś myśl, że to nagrzana, ale jednak 12, odbierała mi przyjemność odbioru. Nie umiem się przez ten wewnętrzny mur przebić, ba, nie chcę sie przez niego przebijać.

Sprawnie pisane, lubię Twoje pisanie.
A że 12latka? No cóż, fikcja literacka wybacza i tłumaczy wszystko

Fantastyka?

Aż zerknęłam z ciekawości. I o to tyle krzyku? Pomijając nadmiar zaimków, czyta się dobrze. Dużo lepsze od lusterkowych dialogów. I nie będe się tłumaczyć, dlaczego tekst nic a nic mnie nie zniesmacza. No ale fantastyki tu jednak za grosz :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Śmialo się bierz za pisanie scen erotycznych, byle z jakimś sensem:) Konstruktywnie nie ma czego krytykować, więc moge jedynie domagac się dalszego ciągu.

I ja przeoczyłem taką gorącą dyskusję?
Co za cipa ze mnie.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Co tu powiedzieć? Miniaturka, miniaturką, dużo tam nie ma, ale powiem tyle: przyjemnie się czytało. Temat mnie może nie przyciągnął, nie czytałam z zapartym tchem w piersiach, nie potrafiłam wczuć się w sytuację bohaterów, ale jak można wczuć się w sytuację kogoś, kogo zna się od paru linijek. Ogólnie jednak oceniam dobrze.

Dobrze napisane aczkolwiek miałem wrażenie balansu miedzy hardkorowym rżnięciem a namiętnym pocałunkiem. Jak iść na człość to nie można mieć zachamowń, 20 w łużku nie jes niczym fajnym jeszcze nie doświadczona a już cośtam łapie.

Witaj!

 

Znakomity tekst. Plastycznie napisany. Podobno sztuka jest tym lepsza im gorętszą dyskusję wywołuje nad sobą samą. 126 komentarzy robi wrażenie. I jakie one są gorące w treści! Podzieliłaś użytkowników, zmusiłaś ich do ataku, obrony i kontry. Obnażyłaś ich poglądy. Choćby za to należy się temu krótkiemu opowiadaniu chwila uwagi (choć dyskusja poniżej przyciągnęła moją nieco skuteczniej. ;) )

 

Pozdrawiam

Naviedzony

Przyznam, że podczas tej dyskusji puściły nerwy mi i straciłam dystans do tekstu. Reakcje czytających najpierw mnie rozbawiły, potem zażenowały, a na koniec zupełnie wyprowadziły z równowagi.

To był pierwszy raz, kiedy spróbowałam napisać o czymś, czego tak naprawdę nie miałam ochoty drążyć. Zagrałam na emocjach.  Niesamowite uczucie. Opowiadanie "Pęcznienie czasu" jest nawiązaniem do tego tekstu. Bardzo ostrożnym nawiązaniem, ale jeszcze przyjdzie czas, kiedy znowu pojadę "po bandzie".  I to nie dla zabawy, czy żeby przyciągnąć głupoli, tylko dlatego, że moim zdaniem dobra literatura zostaje w głowie czytelnika na dłużej. A co z tym "szumem" w głowie ów czytelnik później zrobi, to już jego wybór. 

"Pęcznienie czasu" było lepsze. Naprawdę. A po bandzie to jeździ tutaj Fasoletti i na razie nikt się do niego nawet jeszcze nie zbliżył. :P

Nowa Fantastyka