- Opowiadanie: bruce - Ciasno w brzuchu, czyli wilcza dieta

Ciasno w brzuchu, czyli wilcza dieta

Oceny

Ciasno w brzuchu, czyli wilcza dieta

– Cóż znowu?! – syk­nę­ła roz­złosz­czo­na sta­rusz­ka, po­pra­wia­jąc oku­la­ry, o które za­cze­pił but wnucz­ki.

Czer­wo­ny Kap­tu­rek zsu­nął się po ośli­złych ścia­nach.

– Witaj, Bab­ciu.

W górze za­trzesz­cza­ło. My­śli­wy spadł, usa­da­wia­jąc się z boku.

– Nie zabił go pan?!

– Skon­fi­sko­wał strzel­bę!

Ko­lej­ny trzask. Do wnę­trza wpa­dła Kró­lew­na Śnież­ka.

– Teraz się za­cznie – pro­ro­ko­wa­ła Bab­cia.

Na zgro­ma­dzo­nych ru­nę­ło sied­miu Kra­sno­lud­ków, potem: Ka­czor Do­nald, Rosz­pun­ka, Elsa, Me­ri­da i Shrek.

– Po­mo­cy! – krzyk­nę­li.

Roz­bu­dzo­ny Li­te­rat spoj­rzał z obu­rze­niem na spa­sio­ne­go Wilka. Pi­sząc szyb­ko, ode­słał bo­ha­te­rów do ich bajek.

– Głod­nym! – zawył Wilk.

– Sma­ko­ły­ków z ko­szycz­ka kilka – oto dieta dla Wilka!

– Od dziś będę ja­ro­szem, jesz­cze cia­sta po­pro­szę… – Ob­li­zał się ze sma­kiem.

Koniec

Komentarze

Przeczytałam i zgłodniałam. Idę coś zjeść :P

Uśmiechnąłem. Teraz pora na piernik w czekoladzie, a co!

OldGuard, Koalo75, witam Was serdecznie i dziękuję za wpisy. Odanonimowałam się. ;) Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Ale dlaczego taki brutalny atak na 70% tekstów pojawiających się na tym portalu??? laughlaughlaugh

 

rozzłoszczona staruszka, zsunął się po oślizłych ścianach, W górze zatrzeszczało.

 

Myślałem że idziesz konskekwentnie w taki w onomatopeiczno-aliteracyjny tekścik. Zainspirowany. Może ja się kiedyś skuszę… laugh

 

W komentarzach robię literówki.

Niezłe :). Rozbawiło mnie :).

Skuszam Cię zatem, NaN, skuszam. :)

Monigue.M, cieszę się. :)

Pozdro dla Was! :)

Pecunia non olet

Nie powinienem takich zachęcających do obżarstwa drabbelków czytać wieczorową porą :)

Bardzo dobre (i smaczne). Brawo, bruce!

 

pozdrawiam,

 

Jim

 

entropia nigdy nie maleje

laugh Dziękuję, Jimie, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Dobrze, że Literat dość szybko zareagował :P

Bardzo przyjemny i zabawny drabbelek :)

He's telling me more and more | About some useless information | Supposed to fire my imagination | I can't get no! No satisfaction...

HollyHell91, dziękuję. :)

Takie głupstewko, jak wiele innych, które czasem mi przychodzą do głowy. :)

Pozdrawiam serdecznie. ;)

Pecunia non olet

Sympatyczny drabelek, faktycznie pobudza apetyt.

Babska logika rządzi!

Bruce, aleś Ty krwiożercza!

Na niedzielny podwieczorek idealny drabbelek.

Lożanka bezprenumeratowa

Witam serdecznie, FinkloAmbush, dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. :) 

To tak właśnie a propos wspominanego niedawno Czerwonego Kapturka w nowej odsłonie, mi się wymyśliło. :))

Pecunia non olet

Nowa Fantastyka