- Opowiadanie: grzegorz87 - Moloch

Moloch

Pra­gnę za­pre­zen­to­wać wam dro­dzy czy­tel­ni­cy frag­ment mo­je­go opo­wia­da­nia pod ty­tu­łem mo­loch mam na­dzie­je że usza­nu­je­cie moją prace tak jak ja sza­nu­je was uwa­żam że to wasz wkład w moją twór­czo­ści umoż­li­wi mi dal­szą prace twór­czą i dal­szy roz­wój wasze za­an­ga­żo­wa­nie jest rów­nie ważne jak efek­ty mojej pracy.  to dzię­ki wam będę mógł kon­ty­nu­ować dal­szą prace twór­czą .

Jeśli chce­cie wie­dzieć wię­cej to ser­decz­nie za­pra­szam na stro­nę :

http://www.mikrobooki.pl/

Dyżurni:

Finkla, bohdan, adamkb

Oceny

Moloch

Koniec

Komentarze

Pragnę zaprezentować wam drodzy czytelnicy fragment mojego opowiadania…

Grzegorzu87, skoro to nie jest skończone opowiadanie, bądź uprzejmy zmienić oznaczenie na FRAGMENT.

Wiedz też, że tekst zaprezentowany w obecnej formie, nie nadaje się do czytania. :(

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Miś jest dokładnie takiego samego zdania. Przedmowa odrzuca, nie zachęca. Interpunkcja też.

Zazwyczaj nie komentuję tekstów, w których nie widzę nic pozytywnego, ale:

na wymarcie nasz lód skazany

Człowieku, bójże ty się bogów. Zgodnie z prośbą: 

mam nadzieje że uszanujecie moją prace tak jak ja szanuje was uważam że to wasz wkład w moją twórczości umożliwi mi dalszą prace twórczą i dalszy rozwój wasze zaangażowanie jest równie ważne jak efekty mojej pracy. to dzięki wam będę mógł kontynuować dalszą prace twórczą .

– abstrahując od faktu, że taka przedmowa jest daleka od wyrazów szacunku – zaangażuję się i powiem, że to, co tu się wydarzyło jest straszne. Pewnie i tak, drogi autorze, wobec krytyki jutro skasujesz tę abominację, ale może moje słowa przekonają cię, że takich rzeczy się nie robi. Nie.

Również przekierowywanie na inną stronę, żeby przeczytać ciąg dalszy, jest niefajne. :( 

,,Nie jestem szalony. Mama mnie zbadała."

Cześć, Grzegorzu!

Muszę przyznać, że wszedłeś na portal w niekonwencjonalny sposób ;) Jest tu kilka rzeczy, które raczej odstraszają od czytania, ale które łatwo będzie naprawić, jeśli zechcesz :)

Po pierwsze: wrzuciłeś opowiadanie jako obraz. Na myśl przychodzi mi, że boisz się, że ktoś je skopiuje itd. Myślę, że nie musisz się tego obawiać – publikuje tu mnóstwo autorów, a nie słyszałem o przypadkach kradzieży tekstów.

Po drugie: jak sam napisałeś – to jest fragment, a to odrzuca większość osób. Każdy chciałby przeczytać skończone dzieło – na niedokończoną opowieść szkoda tracić czasu. Może wrzuć tu jakieś pełne opowiadanie, najlepiej do 20 tysięcy znaków, wtedy obiecuję, że dostaniesz feedback (jeśli bym Cię przeoczył – napisz w wiadomości prywatnej – przyjdę, przeczytam i skomentuję).

Po trzecie: przedmowa jest trochę kontrowersyjna :)

uważam że to wasz wkład w moją twórczości umożliwi mi dalszą prace twórczą i dalszy rozwój wasze zaangażowanie jest równie ważne jak efekty mojej pracy.

Spoko, z pewnością jeśli zaangażują się tu użytkownicy, to dostaniesz feedback, który popchnie Twoje pisanie do przodu, ale brzmi to trochę jakbyś oczekiwał, że osoby z forum odwalą za Ciebie robotę. No i trudno odnosić się do tekstu, np. cytatami, jeśli nie da się ich zrobić, bo tekst jest obrazem.

Po czwarte: tekst nie zachęca na pierwszy rzut oka. Zapis dialogów raczej leży, interpunkcja też. Nie chce mi się przepisywać tekst z błędami, by później pokazywać jak to zrobić. Ogólnie rzecz biorąc – widać, że zaczynasz, albo przynajmniej nikt Ci wcześniej nie zwracał uwagi na te rzeczy.

Z ciekawości wszedłem w link, który podałeś i zobaczyłem to:

najkrutsze postapo fantazy jakie udałosię napisać

Najkrótsze postapo fantazy, jakie udało się napisać.

Myślę, że na forum znalazłyby się krótsze, ale chcesz żebym zapłacił za tekst, który jest prawdopodobnie napisany z takimi samymi błędami. Czy mogę oczekiwać, że pisarz, który ma problemy z posługiwaniem się językiem polskim, napisze dobry tekst? No niestety nie zapłacę.

 

Każdy z nas kiedyś zaczynał – spróbuj napisać jakieś skończone opowiadanie, dopieść je najlepiej jak potrafisz i wtedy wrzuć tu, na forum – z pewnością dostaniesz wartościowy feedback. Jeśli w to wątpisz, po prostu rozejrzyj się – mnóstwo osób publikuje tu swoje opowiadania i dostaje wartościowe uwagi, z którymi może się zgadzać lub nie :)

 

Tyle ode mnie!

 

Pozdrawiam!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Dziwne, bardzo, że w Twoim przypadku spotkały się dwie skrajności. W urywku urywka tekstu, jaki zaprezentowałeś, pobrzmiewa styl biblijny, miejscami niemal dokładnie taki. Dlaczego, w jakim celu tak stylizujesz, nie zgadnę, ale żeby tak pisać, trzeba i chcieć, i umieć – albo uczyć się czytać właśnie z tej księgi, żadnej innej. Tą uwagą docieram do drugiej skrajności. Tekst wzięty w ściśle przylegającą ramkę to albo chwyt redakcyjny, czymś konkretnym spowodowany, jednak w Twoim przypadku jedynie sugerujący, że nie masz pojęcia o składzie typograficznym, nawet tym tak prostym, że podstawowym.

Rozwoju w tworzeniu literatury życzę, ale chwilowo nie widzę, byś miał na to znaczące szanse. Przykro mi, ale oszukiwać nie chcę.

Witam Jestem znowu pragnę poinformować że opowiadanie w całości jest już dostępne za darmo 

na stronie www.mikrobooki.pl. ostatnio nie mogłem bo dopracować gdyż pracowałem nad nowym tekstem poprawiałem też stronę. Może to zile o mnie świadczy ale błędy i literówki w tekście mnie nie interesują. Po za tym moim zdaniem liczy się to co chce pokazać w tekście a nie to jak jest skompilować i to jest ważne że jestem autentyczny a za nie długo jutro a może nawet dziś uda mi się udostępnić nowego mikro booka na stronce.

Grzegorzu87, obawiam się, że dopóki nie zadbasz, aby w prezentowanym tekście nie było błędów, literówek i wszelkich innych usterek, nie znajdziesz chętnych do poznania Twojej twórczości.

Zachowaj autentyczność, pokazuj w tekście co chcesz, ale zanim przystąpisz do pisania, postaraj się przyswoić przynajmniej podstawowe zasady rządzące językiem polskim.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Grzegorzu, na tym portalu prezentujemy opowiadania (fragmenty też, ale są one niechętnie widziane), a nie screeny z innych stron, które de facto mają charakter reklamowy. Na dodatek pierwszą informacją na Twojej stronie jest prośba o finansowe wsparcie, co w zasadzie jest na granicy zgodności z regulaminem portalu :(

 

Co do tego, co liczy się w tekście, to uwierz, że najlepsza treść w fatalnej formie dostaje -100 do atrakcyjności.

http://altronapoleone.home.blog

Osoby komentujące wcześniej ten tekst napisały już wszystko, pozostaje mi zgodzić się z nimi. Zacznij od przepisania treści do edytora.

JAko dużurny piątkowy tylko potwierdzę słowa przedpiśćców.

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

Fragment powinien być oznaczony jako fragment.

A błędy mają znaczenie, bo utrudniają odbiór, człowiek co chwila potyka się na czymś, nie może zanurzyć się w wykreowanym świecie.

Babska logika rządzi!

Nowa Fantastyka