- Opowiadanie: Irka_Luz - [Walętynki] Weź mnie

[Walętynki] Weź mnie

:D

Oceny

[Walętynki] Weź mnie

Dla Ducha Bibloteki

 

Ukochany, marzę o Tobie co wieczór. Budzę się rano i moje myśli od razu do Ciebie biegną. Są dni, gdy tylko Ty moją uwagę zaprzątasz. Nie mogę się skupić na niczym i czekam tylko, aż weźmiesz mnie w ramiona.

Miłości moja, tak rzadko Cię widuję. Czy zgubiłeś się wśród półek? Pomyliłeś korytarze? Zabłąkałeś w inne wymiary? Tak wiele ich w Twoim domu…

Słodki mój, wiem, że tam jesteś, mimo że przemykasz jak duch niezauważony. Dbasz o moje skarby, choć masz przecież innych dzieci tak wiele.

Słońce moje, chcę dać Ci więcej moich maleństw. Pragnę Cię… Weź mnie jeszcze dziś, kochany!

Koniec

Komentarze

Znowu zagwozdka… czyżby Beryl?

Wiktorio, bój się Boga. Nawet tak nie myśl, bo jeszcze Beryl szóstym zmysłem usłyszy i mnie zbanuje ;)

Adresat do takich wyznań przyzwyczajony i nie anonim jeden do niego tak ogromną miłością pała :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Czyżby DUCH BIBLIOTEKI?

Temat pasuje do Starucha, styl nie pasuje do Starucha ~^(;,;)^~ . Oczywiście, jak dla mnie, a ja to na pewno źle interpretuję.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

O.o niewiarygodne…

Jest jeszcze karkołomna opcja, że chodzi o MC. XD

Nice shot.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Ale zagadka! Kim możesz być, anonimie? Poszlaki są, ale czy dość…

Znowu ładne :) Może to Kam?

Ładne :)

Przynoszę radość :)

To musi być do Ducha biblioteki… No nie pasuje mi inaczej!

"Świryb" (Bailout) | "Fisholof." (Cień Burzy) | "Wiesz, jesteś jak brud i zarazki dla malucha... niby syf, ale jak dzieciaka uodparnia... :D" (Emelkali)

Wstrząsnęło mnie. Jakby ktoś mi takie drabble pisał, to może bym nawet przeszedł na weganizm.

Fajne XD

Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

 

I mnie się zdaje, że to Duch Biblioteki. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Stawiałabym na fiszę, czyli… MC, jak Wiktor. Kto napisał, za diabła żywego – nie wiem.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Ładnie, że ładne :)

 

MaSkrolu heart

 

Tarnino, oprawa muzyczna się podobała :) Bijące serducho też :)

 

No, i kto… i komu…

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Jeśli to faktycznie do Ducha Biblioteki to próbowałbym raczej seansu spirytystycznego. :-)

Przeczytawszy, polubiwszy, ruszywszy dalej… ;-)

Samozwańczy Lotny Dyżurny-Partyzant; Nieoficjalny członek stowarzyszenia Malkontentów i Hipochondryków

Urocze :)

:)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Bardzo namiętne.

Duch Biblioteki niby pasuje, ale to przecież kobieta.

Babska logika rządzi!

Oj tam, to sciema. Taka sama, Jak z Wiktorem :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Nowa Fantastyka