- Opowiadanie: Anonimowy bajkoholik - [Walętynki] Dla pewnego Pana

[Walętynki] Dla pewnego Pana

Oceny

[Walętynki] Dla pewnego Pana

Z okazji Walentynek spisuję życzenia płynące prosto z serca dla pewnego Pana z portalu Fantastyka.

Dla Ciebie.

Dla wyjątkowego mężczyzny z niepowtarzalnym awatarem.

 

Życząc udanego Święta Zakochanych, wysyłam setkę słów niczym butelkę dobrego, czerwonego wina, z serdecznymi podziękowaniami:

Za komentarze, które czytam jak wciągającą powieść,

Za to, że masz piękną duszę artysty, a Twoje pióro maluje opowieści, których nie sposób zapomnieć,

Za wszystkich bohaterów, ożywających w Twoich wspaniałych historiach,

Za to, że w sporach umiesz być wojownikiem, rozjemcą lub dżentelmenem,

Za słowa, niby zwyczajne i znane, które płyną jak najpiękniejsza melodia,

Za Twój wirtualny uśmiech,

Za to, że jesteś obok.

Koniec

Komentarze

Ooo jaka ładna Walętynka dla panuff! ;-)

 

Wzruszłem się, chlip chlip. Ja – dżentelmenem – odjęło mi mowę ;-)

Ładne :)

Sympatyczne. Tylko czy to do fszystkich panuf, czy do konkretnego pana? Wut?

Otóż to ten koncept, Mytrix. Że sam musisz wybrac, czy te ciepłe słowa są tylko do ciebie, czy nie. Autor/-ka bawi się z formą, zwracając sie w drugiej osobie liczby pojedynczej do czytelnika, jakby prowadziła rozmowę w cztery oczy.

A może szeptał/-ła ciule?

Aww, urocze <3

 

Za Twój wirtualny uśmiech

Smutek XXI wieku ;(

Ładnie, ładnie :)

Ten Pan powinien być usatysfakcjonowany. Inni Panowie również. ;)

Walentynka dla wszystkich panów z portalu, dla jednego trochę bardziej.

Zgadujcie, anonim nic więcej nie podpowie. ;)

Dla jednego bardziej – no, ten zahaczając się o wątek komciowy – dla Cienia?

Nie zgadłeś.

Podpowiedzi, naród chce podpowiedzi!;-)

Psychfishu, dobry trop z tymi komentarzami. Ta osoba będzie wiedziała.

E… ummm… Thargone?

Nie

Z jednej strony, bardzo pasuje, podobnie jak do wszystkich wymienionych osób i każdego Pana z portalu. Z drugiej strony – tego szczególnego adresata nie odgadliście.

Podpowiem: pisze poezję, opowiadania i nie tylko, dostał piórka. W jego tekstach ożywa świat, o którym część z nas chciałaby zapomnieć.

Anetne. ;-)

Adresata ni cholery się nie domyślam. Może pierwsza litera nicku dla ułatwienia?

Podpowiedź nr 2: dzieci o jasnych włosach i złote piórko.

HELP! Za długo mnie nie było, poza tym z zasady nie interesuję się cudzymi dziećmi, którym ktoś wtyka piórka diabli wiedzą gdzie… ;-D

Złote piórko przy awatarze, a dzieci w opowiadaniu. :)

Kolejna podpowiedź: kryminalne puzzle.

Sama walę tynka wydaje się pasować do każdego. Ale skoro Anonim twierdzi, że najbardziej do konkretnego… Tsole? On akurat przestał tu bywać. Kto jeszcze pisze wiersze i ma złoto?

Mężczyzna, który jest rozjemcą i pisze wiersze, ale jego światy straszą nas. Złote pióro i opowiadanie o dzieciach. Tsole – zgadzałoby się;)

 

A drabbelek, anetny bardzo :)

Też cieplutkie :)

Kolejna podpowiedź: kryminalne puzzle.

To już teraz wiadomo, że to do Tsole. :)

Finkla pierwsza zgadła. :)

Finkla pierwsza zgadła. :)

Napisała ze znakiem zapytania. Czyli tylko podejrzewała. Nie liczy się! XD

Finkla pierwsza podała nick Tsole i proszę jej tu nie odbierać zwycięstwa. Albowiem Finkla jest na tyle mądra, że wątpi we wszystko, z własnymi słowami włącznie. Zwłaszcza tymi o mądrości.

Jest po prostu genialna.

Finkla pierwsza podała nick Tsole i proszę jej tu nie odbierać zwycięstwa. Albowiem Finkla jest na tyle mądra, że wątpi we wszystko, z własnymi słowami włącznie. Zwłaszcza tymi o mądrości.

Wiedziałem, żeby nie zaczynać. XD

 

CM, dla Ciebie też są te życzenia. :)

CM, dla Ciebie też są te życzenia. :)

Dziękować! :)

Ładne, bardzo ładne :)

Anonim (i chyba ie tylko) chciałby, żeby Tsole znów zajrzał na forum.

Tylko od kogo? Oto jest pytanie.

Dostałem cynk (link), że mnie tu obgadują, więc zajrzałem.

Właściwie wydawałoby się, że jest czarno na białym wykazane, że to o mnie chodzi. Ale nie jest. Przecież chyba nie sposób wykazać, że Anonim w tej wymianie zdań to ta sama osoba. Choć gdybym w tej zgadywance uczestniczył, także brałbym siebie pod uwagę :)

Tak czy owak, wszystkim za wspominanie mnie bardzo dziękuję, a Anonimowi dedykuję ten mini-wierszyk:

 

Spadło ostatnie słowo z westchnieniem.

Przed Tobą stoi moje Milczenie.

Milczenie nagie, drżące, wstydliwe.

Trochę płochliwe,

ale prawdziwe.

Utul go. Ukój. Wszak dobrze wiesz,

że Twe milczenie prawdziwe też.

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Cześć Tsole, miło Cię widzieć w dobrej formie :)

Anonim się wzruszył i bardzo się cieszy z powrotu Tsole. :))

Wszelki duch!

Anonimie, to nie powrót tylko wpadka (od “wpadać”) :)

Oj, wpadki mają rożne konotacje… ;-)

Może po prostu wizytka? ;-D

Wpadaj, Tsole, z wizytką:), kiedy możesz! A tymczasem idę lekcje piątkowe odrabiaćwink

Wpadajcie, anonim wstawia wodę na kawę.;)

Może po prostu wizytka?

Tak jakoś klerykalnie się kojarzy… :)

I tam:D, klerykalnie. Mi tam kojarzy się z dobrym obiadkiem i gościną:), na który wpadała mała bohaterka Musierowicz. 

Nowa Fantastyka