- Opowiadanie: TyraelX - Elo, ćwoku :P

Elo, ćwoku :P

Dyżurni:

Finkla, bohdan, adamkb

Oceny

Elo, ćwoku :P

Kochany braciszku XD

 

Muszę Ci się pochwalić osiągnięciami podczas Twojej nieobecności w bazie. Ja też świetnie się bawię! Razem z ekipą zdobyliśmy tony doświadczenia terenowego podczas gwiezdnych rajdów. Zajęliśmy też sąsiedni system planetarny – niestety, Twój statek odniósł krytyczne obrażenia, nie było co zbierać – dwa lata budowy poszły się… no wiesz :) Sorka! Ile na to wydałeś? Osiem stów?…

No i byłem nawet dwa razy na spacerze wokół bloku z Gazorem – resztki pizzy z tego weekendowego lanparty chyba mu nie służą.

Baw się dobrze.

PS: Mój pecet to złom, dlatego – wbrew zakazowi – grałem na Twoim kompie. Zrobiłem oczywiście printscreena z historii odwiedzanych przez Ciebie “czerwonych stron” – na wypadek, gdybyś chciał mi przywalić po powrocie ze spływu. (Swoją drogą nie wiedziałem, że można takie cuda robić z plastikowymi zabawkami i serkiem topionym XD). Rodzice byliby zawiedzeni, gdyby to zobaczyli :P

Naturalnie pokoju Ci nie posprzątam.

 

DoZo

Kochający Jasiu

Koniec

Komentarze

Ciężko się nie uśmiechnąć po tym tekście ;D Zacne rodzeństwo :)

Jest pomysł, jest ciekawy motyw szantażu ;) Ech, ale widać, że starszy brat to głąb, od czasu wynalezienia trybu incognito w Google Chrome, sprawdzanie historii przestało być opłacalne :)

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

Naturalnie… podobało się. Życiowe takie. Generalnie, interakcje rodzinne są wdzięcznym tematem, co tu udowodniłeś.

 

“Twojej” w pierwszym zdaniu też z wielkiej litery.

 

Czy to jest sygnaturka?

Pomysłowe :) Nie wiem dlaczego, nie leży mi ten “kochający”, ale nie wiem też, na co miałbyś go zmienić, więc dam ci spokój :) Psina ma fajne imię ;)

Bardzo zgrabnie ujęta relacja dwóch braci. Mam starszą siostrę i nie ukrywam, że zdarzały się podobne świństwa, choć nigdy z pornografią w roli głównej. Zabawny tekst z wyraźnie określonymi bohaterami, za co duży szacunek i brawa. Miałam też kiedyś psa Gazera więc plus za uderzenie (niezamierzone, ale jednak) w moją sentymentalną stronę. Krótko mówiąc, kolejny fajny tekst konkursowy. Jury będzie się miało co głowić!

Tomorrow, and tomorrow, and tomorrow, Creeps in this petty pace from day to day, To the last syllable of recorded time; And all our yesterdays have lighted fools The way to dusty death.

Melduję, że przeczytałam.

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

“podczas twojej nieobecności” – Twojej

 

“PS: mój pecet to złom” – Mój

 

Sympatyczne ;)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Pełna naturalnych uczuć wiadomość jasno dowodzi, że mamy tu do czynienia z wyjątkowym rodzajem miłości braterskiej. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dziękuję za przeczytanie :) Usterki naprawię, gdy będę przy ekranie normalnie wielkości ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Mnie jakoś nie podeszło, a szczególnie to dwukrotne użycie xD… Pozdrawiam!

https://www.facebook.com/Bridge-to-the-Neverland-239233060209763/

Przechwyciłem :)

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Całkiem, całkiem smiley

Ech, młodsze rodzeństwo… Tępić gadziny od kołyski, póki nie mogą nakablować…

Babska logika rządzi!

@Darcon – “kochający” to sarkazm :)

@Finkla – nie chciałbym być twoim młodszym bratem :D

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Spoko, mój przeżył dzieciństwo. Ale, kurczę, dawał powody, żeby nie. I nieźle się składa, bo ja bym wolała, żebyś Ty nie był moim młodszym braciszkiem. ;-)

 

Babska logika rządzi!

Dlaczegóż nie? Jestem do rany przyłóż – przykładasz i gangrena gotowa :P

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Na szczęście rzadko się kaleczę. ;-p

Chociaż… Jedna z moich blizn powstała właśnie po pojedynku na “szpady” z bratem. Ech, puszczanie “Trzech muszkieterów” w TV może być szkodliwe… ;-)

Babska logika rządzi!

Nie oglądajcie “Teksańskiej masakry piłą mechaniczną” …

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Na szczęście już wyrośliśmy z bawienia się we wszystko, co pokażą na ekranie. A i TV się wycwaniła, uprzedza “drogie dzieci, nie róbcie tego w domu”. ;-)

I dziwić się, że nie lubię filmów. Trauma z dzieciństwa i tyle!

Babska logika rządzi!

Przeczytałam.

www.facebook.com/mika.modrzynska

Kam-mod – dziękuję :)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Zupełnie jak ja z bratem. Pamiętam, jak mu wykasowałam Need for speeda czy inne tałatajstwo z wieloletnią kolekcją samochodów… Ładna pocztówka :)

"Po opanowaniu warsztatu należy go wyrzucić przez okno". Vita i Virginia

 

Przeczytałem. Skomentuję po zakończeniu konkursu.

Mogło być gorzej, ale mogło być i znacznie lepiej - Gandalf Szary, Hobbit, czyli tam i z powrotem, Rdz IV, Górą i dołem

Nie ma to jak braterska miłość :) Sympatyczne, do uśmiechnięcia. 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Naz – nigdy nie miałem starszego brata, dlatego musiałem improwizować. Cieszę się, że pocztówka dotarła ;)

śniąca – jeśli lubisz się uśmiechać, zajrzyj do moich pozostałych drabelków z ostatnich dni ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Sympatyczny tekst, uśmiechnęło. Pocztówka ładnie skomponowana, mimo odległości czasowych i przestrzennych wydała mi się swojska. Myślę, że to dzięki świetnemu przedstawieniu relacji między braćmi, która była bardzo prawdziwa.

 

PS. Chcesz powiedzieć, że w przyszłości nadal są ludzie, którzy nie potrafią korzystać z trybu incognito? O bogowie.

www.facebook.com/mika.modrzynska

Napisane adekwatnym, luźnym tonem, co nadaje pocztówce wiarygodności. Zabrakło jednak jakiegoś konkretniejszego, wyraźnego pomysłu. 

Zaintrygowało mnie to, że zwrot do adresata jest inny w tytule niż w treści pocztówki. 

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

Fajne :)

Przynoszę radość :)

Życie pisze scenariusze :) Niezłe. Lubię takie poczucie humoru.

Nowa Fantastyka