- Opowiadanie: Dinos - Kara gorsza, niż śmierć

Kara gorsza, niż śmierć

Oceny

Kara gorsza, niż śmierć

Uciekał mrocznymi tunelami przed potworem. Nie wiedział, jak się tu znalazł i ile dni  już tu spędził. Pochodnia powoli gasła i znów wszystko okryje mrok. Bał się tych chwil, kiedy musiał poruszać się po omacku po korytarzach. Nagle usłyszał parsknięcie za sobą. Przyśpieszył kroku, musiał, jak najszybciej dotrzeć do rozgałęzienia. Odgłosy bestii stawały się coraz głośniejsze. Na szczęście już za chwileczkę będzie mógł skręcić w lewo. Rzuci tylko pochodnie w prawo i ucieknie. Poczuł bez uprzedzenia ból w plecach i osunął się na ścianę. Nad nim górował Minotaur.

 

– Wskrzesić i jeszcze raz umieścić w labiryncie – rozkazał dyrektor więzienia dla bestii.

Koniec

Komentarze

Tym razem, Dinosie, też nie przekonałeś mnie do swojej twórczości.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

no

Fajny motyw Minotaura, ale reszta raczej nie porusza.

Babska logika rządzi!

Nic w moim zimnym sercu nie drgnęło. Pozostaję niewzruszony. 

F.S

Jakieś takie sztywne. I bez emocji, niczym czytane przez znudzonego pracą lektora.

Raczej nie na 10.

"Nie wierz we wszystko, co myślisz."

Jo nie wiem… Ale przynajmniej warsztat wyraźnie Ci się poprawił.

 

Aż normalnie się cieszę, że już koniec tych drabbli.

 

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Nowa Fantastyka