Nieopodal Okartowa, mazurskiej wsi, mieszka stara zielarka – ostatnia w okolicy osoba pamiętająca III wojnę światową, w której wyginęła prawie cała ludzkość. Przyjmuje na ucznia syna miejscowego gospodarza, by przekazać mu całą swą wiedzę. Wkrótce do jej gospodarstwa zaczynają docierać plotki o zmianach, które zaszły w Okartowie. Niepokojące wieści zbiegają się w czasie z przybyciem nowego wikariusza, który ma do zrealizowania szczególną misję.
W walce o swoją małą ojczyznę i jej mieszkańców Czarownicy jeszcze raz przyjdzie zmierzyć się nie tylko z bezwzględnymi i niekiedy szalonymi ludźmi, lecz także z własną starością, chorobą i sumieniem.
Naprawdę nic by się nie stało, gdyby GC zainwestowało w okładki...
Hej, walczyłem o tę okładkę z wydawcą i vox populi.. Jest minimalistycznym megaspoilerem i pierwszą recenzją.
"Białka były czerwone, a źrenice większe niż całe oczodoły"