Książka

| KOPIUJ

Pan Lodowego Ogrodu I

Pan z Wami! Jako i ogród jego! Wstąpiwszy, porzućcie nadzieję. Oślepną monitory, ogłuchną komunikatory, zamilknie broń. Tu włada magia.

Vuko Drakkainen samotnie rusza na ratunek ekspedycji naukowej badającej człekopodobną cywilizację planety Midgaard. Pod żadnym pozorem nie może ingerować w rozwój nieznanej kultury. Trafia na zły czas. Planeta powitała go mgłą i śmiercią. Dalej jest tylko gorzej. Trwa wojna bogów. Giną śmiertelnicy. Odwieczne reguły zostały złamane.

Recenzje

Dodał do bazy

Oceny

Komentarze

obserwuj

Szczerze zazdroszczę tym, którzy mają to nowe wydanie. Wygrałem komplet czterech tomów w konkursie Fabryki Słów, ale pożałowali i dali stare. ;) A książka rzeczywiście świetna.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Zaiste, pierwszy tom świetny.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Właśnie kończę czytać (miewam czasem takie poślizgi) i zgadzam się, że bdb!

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Pierwszy tom zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie. Czytało mi się świetnie, i nawet jeśli niektóre fragmenty nieco mnie nudziły, to ogólnie historia jest świetna. Polecam ; )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zadziwiająca zbieżność poglądów wśród komentujących. Też uważam, że pierwszy tom bardzo dobry. Nastrojowo kojarzy mi się z tym: http://www.youtube.com/watch?v=H6YBTFCnKCs. Aż nie wiem, czy się Grzędowicz nie inspirował.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Czyli pozostałe tomy mnie nie ucieszą...?

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Chyba wszyscy czytali tylko pierwszy. ;-)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Ja czytałem 1-3 : ) Pierwszy wybija się zdecydowanie. Dalej fabuła robi się raczej niespójna i nudna.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Przeczytam, bo chłop przynajmniej porządnie zdania kleci. Najwyżej nie na raz i pewnie nie jednym tchem. Dzięki.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Drugi tom jest IMHO niezły. Trzeciego nie chciało mi się czytać na siłę – dobrnąłem mniej więcej do połowy i zrezygnowałem. Może jednak kiedyś dokończę PLO, nie przekreślam go tylko dlatego, że paręset stron mi nie podeszło.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Ja też czytałam trzy tomy – z każdym kolejnym gorzej, niestety... Trzeci wydał mi się zwyczajnie nudny, więc dalej nie sięgam.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Przebrnąłem już przez trzy tomy (faktycznie, tendencja spadkowa) i padłem w 1/3 czwartego. Raczej sobie odpuszczę.

To się może, jako całość, podobać i  z pewnoścą jest "do przeczytania", ale tak na szybko, pobieżnie. Niestety. IMO.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Czwarty jeszcze gorszy? A tak ładnie by się komponował na półce z pozostałymi...

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Złapałemmsię na tym, że włączam szybkie czytanie, czyli po parę zdań na stronę, bo starają się uwolnić (odbić) tę śniącą lasencję (ta czyniąca od węża i doliny, krainy z koszmarami) i lekkie nudy... :) Pewnie kiedyś doczytam, po zastanowieniu, bo jestem ciekaw, jak sobie poradzą z głównym bossem.

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Ojej... nie pamiętam żadnej czyniącej od krainy z koszmarami i zgaduję, że nie ma w przedmowie do 4 tomu czegoś w stylu "w poprzednim odcinku..."? W sumie to właśnie się zorientowałem, że nie pamiętam wcale 3 tomu, co za dobrze o nim nie świadczy : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja już zapominam... :)

"Pierwszy raz w życiu dałem się zabić we śnie. "

Nowa Fantastyka