Informacje

06.07.18, g. 09:47

Anna Brzezińska z nową książką

W sierpniu do księgarni trafi nowa książka Anny Brzezińskiej, nazywanej czasem księżną polskiej fantastyki. Woda na sicie przenosi nas do na wpół fantastycznego uniwersum wzorowanego na Włoszech.

 

Brzezińska zaliczyła w 2017 roku wielki powrót na scenę książkową potężną powieścią Córki Wawelu, której akcja toczyła się w czasach ostatnich władców z dynastii Jagiellonów. Teraz autorka zmienia optykę – nowa książka ma podtytuł Apokryf czarownicy i opowiada o przesłuchiwanej przez inkwizycję bohaterce.

 

Nota wydawcy:

 

Tym razem sceną wydarzeń jest nie dwór ostatnich Jagiellonów, lecz fantastyczna kraina wzorowana na wczesnorenesansowej Italii oraz lochy inkwizycji. To stamtąd swoją opowieść snuje oskarżona o praktykowanie magii, wyrzucona za nawias społeczeństwa bękarcica, La Vecchia...

 

Jej matką była wiejska dziewczyna, miejscowa ladacznica, a może potajemna kochanka dziedzica tych ziem? La Vecchcia plącze się w zeznaniach… Opowiada o pamiętnej, przeklętej nocy, kiedy straciła matkę, a sama została zgwałcona. Ale jakiego potwora zbiegłego z cyrku zabili wówczas zapijaczeni oprawcy? Podobno był smokiem. A może mężczyzną? Podobno… Bo z jej opowieści nie sposób wyłonić jednej prawdy. La Vecchia lawiruje. Urządza teatr dla inkwizycji, próbując chronić swoje życie? A może powoli popada w obłęd? Jest czarownicą czy samotną kobietą, która w świecie zdominowanym przez mężczyzn chce zachować niezależność? Jaką tajemniczą grę toczy z przebiegłym oficjum?

 

Woda na sicie to oparta na zapisach przesłuchań, wielowarstwowa, porywająca powieść, poruszająca temat procesów czarownic i kontrowersyjnych praktyk inkwizycji. To także studium osoby przesłuchiwanej, a jednocześnie ciąg dalszy opowieści o kobietach uwikłanych w historię kreowaną przez mężczyzn. Literacki majstersztyk. Kolejny popis pisarskiego kunsztu Anny Brzezińskiej, której bohaterki zapadają w pamięć na długo po lekturze, bez względu na to, czy są dworskimi maskotkami, jagiellońskimi królewnami, czy czarownicami… 

 

Nowa Fantastyka