- Hydepark: Fantastyczna blogosfera

Hydepark:

inne

Fantastyczna blogosfera

Nie znalazłem tu takiego tematu, co mnie wyjątkowo dziwi, dlatego zakładam.

 

Część z was pewnie (a o części wiem, że na pewno) prowadzi własne strony lub blogi literackie. Podzielcie się proszę adresami i spostrzeżeniami, czy warto, czy ktokolwiek to czyta, czy wam to w jakiś sposób pomaga, a jeśli tak, to w czym. Czy przeglądacie blogi lub strony innych autorów?

 

A jeśli znacie jakiś nie swój, ale godny uwagi adres takiej strony (indywidualnej, autorskiej), też się nie krępujcie. ;)

Ja.... no ja akurat nie mam. ;)

 

 

Komentarze

obserwuj

Powiem szczerze, że nigdy nie szukam takich rzeczy. Czytanie blogów znajduję jako zmarnowanie czasu.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Ale ten temat jest poświęcony blogom i stronom literackim, czyli takim, gdzie są wyłącznie (lub prawie wyłącznie) opowiadania danego autora. Na opowiadania czasu nigdy nie szkoda. ;)

 

Natomiast ja pojęcia nie mam co bym zrobił bez blogów specjalistycznych - kopalnia informacji, pomysłów, inspiracji oraz wszelkich przydatnych i ułatwiających życie rozwiązań.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

To podrzuć kilka :]

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Ale specjalistyczne które regularnie czytam nie są dedykowane literaturze, głównie informatyce i turystyce. Literackie podam za dwie godziny, bo hokej w telewizorni. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Podaj i te o informatyce czy turystyce ; )

 

Ja mam podobne zdanie o blogach, co StargateFan. Jedyne, jakie uznaję za przydatne, to te prowadzone przez prawników, albo częściej aplikantów. Ale to i tak raczej podstawy albo "informacje prawnicze".

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No cóż, czytelników nigdy dość. ;)

 

http://forum.cdaction.pl/index.php?app=blog&blogid=108 - na tym blogu zamieszczam swoje opowiadania (na razie głównie mikropowieści, mające zwykle po kilkadziesiąt stron ;)). Wprawdzie sporo moich tekstów wymaga na chwilę obecną gruntownych poprawek, a do tego ten, nad którym aktualnie pracuję, pisze się bardzo powoli (najbliższy rozdział planuję na ferie wielkanocne, po dwóch miesiącach przerwy...), ale gdyby ktoś chciał poczytać sobie przygodowe fantasy i przy okazji wspomóc autora poradami, zapraszam. :)

 

Czy mi to pomaga? Oczywiście, że tak. Mimo że blog ten należy do forum nieliterackiego, to jednak zawsze znajdzie się ktoś, kto przeczyta, wyrazi opinię i wytknie błędy. Przoduje w tym szczególnie osoba, która jest szczera do bólu i której sposób wypowiadania się nie zawsze przypada mi do gustu, ale wiem, że w tym przypadku zawsze mogę na nią liczyć. To jedno z miejsc, które pomaga mi w doskonaleniu warsztatu. A w ramach ciekawostki dodam, że jedno z opowiadań z mojego bloga zamieściłem nawet na forum "Nowej Fantastyki".

 

(Swoją drogą, czy ten temat nie podpada pod prowokację do reklamowania swoich stron? Bo widziałem, że tutaj można dostać za to bana ;)).

 

Z innych blogów znam tylko "Przyczajoną logikę, ukryty słownik", zawierający złośliwe analizy różnych opowiadań, głównie fanfików. Choć właśnie ze względu na skupienie się na fanfikach czytam toto rzadko (już dawno, że tak powiem, wyrosłem z tej formy), to jednak od czasu do czasu mogę ten blog polecić, nawet po to, żeby się dowartościować. :)

https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!

"Przoduje w tym szczególnie osoba, która jest szczera do bólu i której sposób wypowiadania się nie zawsze przypada mi do gustu, ale wiem, że w tym przypadku zawsze mogę na nią liczyć."

W tym przypadku = w czytaniu i komentowaniu moich opowiadań. Chyba powinienem iść już spać. ;)

https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!

zawierający złośliwe analizy różnych opowiadań, głównie fanfików.

nawet po to, żeby się dowartościować



Ja właśnie nie lubię takich stron/blogów, bo one chyba tylko służą dowartościowaniu, głównie tych, którzy je tworzą.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A mnie się od czasu do czasu zdarza czytać takie analizy, nawet jeśli sam nie lubię wyzłośliwiać się nad tekstami innych autorów. Powszechnie bowiem wiadomo, że należy uczyć się na błędach, także cudzych. ;) Wprawdzie przeglądam je teraz dużo rzadziej, ale w odpowiednich dawkach byłbym w stanie przełknąć.

https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!

Wiesz, nie chcę tutaj wdawać się w większą polemikę co do tego typu stron, ale z tego co dane mi było oglądać, to wyroibłem sobie takie o nich zdanie: bardzo podłe wyśmiewanie się z młodych pisarzy. Co prowadzi do następnych konkluzji: po pierwsze, muszą pisać to ludzie, którym sprawia przyjemność to, że potrafią wskazać elementarne błędy. A co znowu wynika z tego, to to, że w takim razie nie mam najlepszego zdania o ich inteligencji. Po drugie, nie, nic się z takich rzeczy nie nauczysz, skoro to zazwyczaj absolutne podstawy. O wiele bardziej przydatne są łapanki robione na tym portalu albo przeczytanie wątku ze wskazówkami.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

W zasadzie trudno mi się wypowiadać na ten temat, ponieważ poza ww. blogiem i "ZakuŻoną Planetą" na Fahrenheicie żadnych takich stron nie znam. Jeśli w innych witrynach tego typu rzeczywiście wygląda to tak, jak piszesz, to zgadzam się - czytanie czegoś takiego to strata czasu. Ale jeśli krytykujący wie, o czym pisze, i potrafi z powodzeniem wytknąć błędy w logice (tak zdań, jak i fabuły), to uważam, że na krótszą metę można się czymś takim zainteresować. Ale wiadomo, to też trzeba umieć robić. Z drugiej strony zauważyłem, że o wiele częściej zaglądam np. do komentarzy na tym portalu niż do takich analiz, oszukując sam siebie, że na to drugie często nie mam czasu i/lub ochoty. ;] Co oznacza, że wartości edukacyjne jednak górą.

https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!

Brajcie, podrzuć te linki, chętnie zobaczę.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Najczęściej sięgam po blogi autorów których kojarzę. A ponieważ nie kojarzę blogów autorów z fantastyka.pl, przeglądam głównie to, co piszą np. autorzy z SFFiH lub Szortala, zresztą to wszystko się miesza ze sobą.

Przykładowo zawsze warto zajrzeć co tam w sieci pisze baranek - http://baranekwsieci.blogspot.com

Albo nasza Selena - http://aleksandrafiction.wordpress.com

lub inny piórkowicz, Terebka - http://marekscieszek.bloog.pl

Z autorów spoza fantastyka.pl (z tych bardziej popularnych) przeglądam regularnie co się dzieje u Orbitowskiego http://orbitowski.pl/ i Gaimana - http://www.neilgaiman.com

Zresztą blog Gaimana jest nawet tłumaczony na polski - http://neilgaiman-pl.blogspot.com

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Dzięki. A te blogi specjalistyczne? Technologia, medycyna, czy cokolwiek tam przeglądasz - też się przyda.

Gdybym miała wąsy, to bym była dziadkiem, a tak jestem sygnaturką!

Ale one już są bardzo specjalistyczne, tzn np o nadchodzących wersjach naszego nowego edytora - http://ckeditor.com/blog-list co nie zainteresuje nikogo poza kimś kto zajmuje się danym tematem na co dzień. Do tego temat by się rozmył, bo prowadziłoby to do podawania przez użytkowników stron o najróżniejszych tematykach.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Choć taki np. http://antyweb.pl o bardzo szerokiej tematyce to mimo wszystko wciąż blog. Ale wolałbym się tutaj skupić na literackich stronach naszych użytkowników. :)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

No to ja zareklamuję jeszcze Niedobre Literki, czyli pierwszy portal w Polsce poświęcony bizarro. Dość często publikuję tam ja( + robię za jednego z redaktorów, jakby ktoś chciał tam publikować, może mi tekst podesłać, mail w profilu), a coraz częściej pojawiają się i inni autorzy ze strony Nowej Fantastyki. Gore, tanie porno, komedia, groteska i obrzydliwości - to wszystko możecie tam znaleźć :)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Tanie porno to przeżytek : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

http://an-fiction.livejournal.com/ - to znaczy, dużo rantów i narzekactwa, trochę przemyśleń warsztatowych, czasem wrażenia z filmu bądź książki, lista przeczytanych książek, spis treści tego co napisałam, który wymaga aktualizacji...

A propos stron autorskich, to przypomniała mi się jedna.

http://www.forresterlabs.com/limyaael/titlelistall - autor strony podaje tam sporo rantów dotyczących fantasy, głównie klasycznego. Całość jest po angielsku, ale jeśli dla kogoś bariera językowa nie stanowi przeszkody, to polecam, bo można się sporo dowiedzieć na temat pisania utworów w tym gatunku.

https://eskapizmstosowany.wordpress.com/ - blog, w którym chwalę się swoją twórczością. Zapraszam!

Czytam blog George'a R.R. Martina, Marcina Przybyłka (kiedyś próbowałem wdawać się w dyskusje, ale przestałem odkąd mój komentarz zniknął w tajemniczych okolicznościach), Wojtka Sedeńki. Również regularnie zerkam na Personalny Blog Kulturalny kozy. To chyba tyle. Czemu tam zaglądam? Bo mnie ciekawi co dani ludzie mają do powiedzenia. Koza recenzuje, Przybyłek narzeka na wszystko, Sedeńko i Martin to głównie nowości i fajne inicjatywy.

Próbowałem z blogiem Orbitowskiego, ale mnie drażnił, blog Kosika to głównie gadanie o gadżetach (samochodowych).

Linki:
http://grrm.livejournal.com/

http://www.sedenko.pl/

http://gamedeczone.com/blog/

http://koziol.info.pl/

Z tego typu rzeczy, polecam kanał na YT "comicbook19". Dziewczyna ma niesamowity dar prowadzenia tego rodzaju programów, oglądam, mimo, że opinie mamy zazwyczaj skrajnie różne ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Kanał to "comicbookgirl19" - sorry za pomyłkę.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Ja przypominam, że pod koniec kwietnia rusza Geekozaur.pl, blog absolutnych gwiazd krakowskiego fandomu, Puszona i Lucka.

 

"Z końcem kwietnia rusza Geekozaur.pl - intertekstualny blog Puszona i lucka o fanach, konwentach, filmach, serialach, komiksach, książkach, jedzeniu i innych hobby w krytycznym sosie intertekstualnej nerdozy."

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Postanowiłem odświeżyć stary temat, gdyż sam niedawno taką stronę założyłem.  W tym roku wydaję książkę, która powinna w sprzedaży pojawić się w okolicach świąt. Uznałem więc, że założenie strony będzie najlepszym sposobem, aby poznać opinię ludzi o mojej twórczości.

 

Dlatego serdecznie zapraszam na stronę http://powrotdo.pl/i osoby zainteresowane proszę o opinie oraz trochę konstruktywnej krytyki, która zawsze jest mile widziana.

 

 

Jamesie, zajrzałam, ale przyznaję, że nic nie przeczytałam. Nie dałam rady. Powód banalny – brak justowania, brak wyraźnego rozgraniczenia akapitów – wszystko masz wyśrodkowane. W takim układzie tekstu żadna siła nie zmusi mnie do męczenia wzroku. 

Popraw na początek przynajmniej tyle, a dalej się zobaczy. 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

 

śniąca przepraszam, moje niedopatrzenie, które miałem naprawić już kilka razy.  Teraz teksty doprowadziłem do porządku i zapraszam ponownie.  

Nowa Fantastyka