- Hydepark: I wtedy kazał mi wyjść... (+18 czy +12)?

Hydepark:

opowiadania

I wtedy kazał mi wyjść... (+18 czy +12)?

 

Cześć, witam wszystkich serdecznie!

 

 

 

Chciałbym na łamach portalu poruszyć kwestię ograniczeń wiekowych i proszę o sugestie, wytyczne, być może burzę mózgów.

 

Sam mam z tym problem, bo właśnie napisałem opowiadanie i nie wiem, czy zamieścić je z dodatkiem, np. (+18) czy też nie. Zamieszczaliście teksty z innymi ograniczeniami, jak np. (+16)? Jest jakaś granica?

 

 

 

Czy gdy w tekście pojawia się nagannie słowo na "k" albo jakieś inne przekleństwo, co wtedy? Albo jeśli opowiadanie najzwyczajniej w świecie porusza temat trudny dla młodego odbiorcy, jak seks z nieletnimi, kazirodztwo czy sodomię? Problemy alkoholu, żałoby i bezrobocia, masochizmu i sadyzmu... co wtedy?

 

 

 

A może wszystko to bzdura i jechać po bandzie ostro, bez ograniczeń... I oznaczeń?

 

 

 

Bardzo ciekawi mnie Wasz punkt widzenia.

 

 

 

Albo co sądzicie o... Oznaczeniu np. (+12), bo bohater dostaje wytrysku?

 

 

 

 

Pozdrawiam.

 

Komentarze

obserwuj

Według mnie inne ograniczenia niż (+18) nie mają sensu, a powinny być stosowane do rzeczy takich jak seks z nieletnimi, kazirodztwo czy sodomia. A do normalnego seksu to tylko z(+16), bo jest legalny od 15 lat, więc...

A sam się poplątałem. Inne niż (+18+ i (+16)

Ograniczenia (+12) nie rozumiem. Nie wiem, czy na portalu w ogóle jest (a jeśli nawet, to czy jest aktywny) ktoś poniżej dwunastego roku życia. (+16) też raczej dziwne. To nie jest jednak telewizja, żebyśmy wprowadzali zielone, żółte i czerwone kółeczka. Jeśli chodzi o (+18), to przy niektórych tekstach rzeczywiście są jak najbardziej na miejscu, ale też nie dajmy się zwariować. Jeśli ktoś nazwie kogoś sodomitą, to jeszcze nie znaczy, że tekst rozwali delikatną psychikę kilkunastoletniego odbiorcy. Alkohol, żałoba, bezrobocie? Nie widzę powodu, czemu problem żałoby i bezrobocia miał być przeznaczony tylko dla osób 18+, jeśli chodzi o alkohol to ok, rozumiem, nie można promować alkoholizmu, ale bez przesady.

Jeśli chodzi o kazirodztwo, sodomię, seks z nieletnimi itp. itd. to wszystko zależy od tego, jak bardzo szczegółowo to przedstawiasz. Bo jeśli piszesz, że Pan X siedział w więzieniu za pedofilię i tyle, to nie ma w tym jeszcze nic gorszącego. No, ale jeśli ukazujesz np. sceny brytalnych gwałtów z wszystkimi możliwymi szczegółami, to można się zastanowić na (+18) ;)

brutalnych, naturalnie

Na książkach widziałam oznaczenie... raz. na "Wgrzesznikach" Pat Cadigan. Albowiem wydawca stwierdził, że przed wulgarnym słownictwem należy czytlenika ostrzegać...

...Czytałam wiele książek, w których słownictwo było gorsze (ach, jest taka jedna nazwa męskich genitaliów, która napawa mnie obrzydzeniem...). Nie były oznaczone.

Sądzę, że ciekawe jest porównanie z filmem: tekst brutalny może być, ale i tak wszystko trzeba sobie wyobrazić, nikt nie naświetl Ci siatkówki, powiedzmy, obrazami masaky. Ja właśnie skłaniam się raczej ku - ewentualnie (+18) - albo może nawet, raczej brakowi oznaczeć. Przynajmniej wasze opinie pokazały mi, co myśleć.

A to znacie :

Ojciec nakrywa 12sto latka na oglądaniu gołych bab.

- Ogladasz pornografię! - krzyczy. 

- Ale tylko dziecięcą tato.

A co do ograniczeń - nie oszukujmy się - wzmianka przy tytule, czy czerwone kółeczko - działają bardziej jak magnes a nie jak ostrzeżenie :)

Możliwe, że najmłodszą widownię faktycznie ciągnie głównie do ekranu, takiego czy innego, i na Fantastykę nie wpada, a jeśli już - chyba rzeczywiście ciągnie do (18+). Być może oznaczenia tekstów to rozmienianie się na drobne. Albo skok na popularność.

Acha, panie Marcinie Kasico - dobry żart, tynfa wart. Jest zacny, naprawdę:)

Czy to +18 coś da? Czy ktoś z was, widząc oznaczenie +18, pomyslał sobie "no ok, nie mam jeszcze 18, więc może lepiej nie"?

Myślę że +18 jest jak najbardziej zasadne, nie tyle jako ograniczenie, co ostrzeżenie. Nawet pełnoletni czytelnik nie musi mieć ochoty na czytanie opowiadań z jakimiś obrzydliwymi scenami. Umieszczając takie oznaczenie, masz pewność, że przeczytają to tylko Ci, których opowiadanie może zainteresować. Jak ktoś nie chce, ominie.

No i podobnie jak KaelGorann uważam, że wszystko zależy od "bogatości" opisu.

To będzie niedługo rozwiązane tagami, niech was ręka DJa uchroni przed dodawaniem jakichkolwiek dopisków do tytułów opowiadań.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Tak prawdę mówiąc nie widzę sensu wystawiania plakietki ograniczenia wiekowego przy żadnym opowiadaniu. Gdy miałem dwanaście lat i sięgnąłem po sagę o wiedźminie, odrzuciły mnie przekleństwa, więc odłożyłem książki na parę lat. Proste. Autocenzor działa zawsze, więc gdy czytelnik trafi na coś, co go odrzuca, nie musi czytać dalej. Przyczepianie plakietki "18+", nie mówiąc o innych, pachnie nadmierną  poprawnością, cenzurą i to najgorszego sortu, bo narzucaną przez samego autora.

 

Pozdrawiam,

 

RR - Ajw.

Miło, że Ajwenhoł wpadł. Zgadzam się z nim w części.
Dodawanie oznaczeń jest bez sensu. Tak czy inaczej nie posłuży to jako żadna ochrona - a raczej, jak napisał Marcin, jak magnes. Jeżeli jakiś młodszy czytelnik natrafi na opowiadanie z "gorszącymi" elementami, to albo sam zrezygnuje z czytania, albo nie. Obstawiam raczej to drugie, swoją drogą : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

18+ jest sens. 12+ bo wytrysk - Piotrze, daruj sobie takie cienkie prowokacje ;)

Ale najważniejsze jest to, żeby autor opowiadania zastanowił się mocno i głęboko, czy jest to konieczne dla treści opowiadania (czyli czy to, co piszemy jest uzasadnione, czy tylko koniecznie chcemy napisać scenę gwałtu na 12letnim dziecku).

Namysł, rozwaga i pamiętajcie, że odpowiadacie za to, co tu zamieszczacie.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

A ja proponuję zamieszczać odpowiednio 

Czerwone piórko- tylko dla odważnych, nawet poprawiać nie ma co.

Żółte piórko- Tylko dla wytrwałych, mnóstwo do naprawy.

Zielone piórko- Czytać, czytać, nie poprawiać bo nie ma czego.

Tylko przy moich nie stawiajcie piórek, bo nie wiem, czy serwer zniesie tyle czerwieni ;)

 

 

 

 

a to w jakim temacie?

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Na pewno nie w tym : )

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nowa Fantastyka