- Hydepark: SAMI RÓBMY AUDIOBOOKI!

Hydepark:

SAMI RÓBMY AUDIOBOOKI!

Skąd ta dziwna odezwa zapytacie?

 

 

 

Pomyślałem sobie, że mając do dyspozycji podstawowe narzędzia (laptop, mikrofon) możemy się pobawic w robienie z naszych opowiadań audiobooków. Czasami oczy bolą od czytania na ekranie komputera. Można więc posłuchac.

 

 

 

JA zaczynam!

 

Tak oto moja kabina,

 

Tu się wchodzi, naciska,

 

Ogląda się z bliska.

 

 

 

Zrobiłem sobie dziś zabawę z Utopcem. Wybaczcie potknięcia. Do Fronczewskiego mi daleko ale...kto nie spróbuje, ten tylko się dowie ile traci. :)

 

 

 

Muzyczka: Przemo Chruścielewski

 

 

 

Foto: Krystian Chruścielewski

 

 

 

Czekam na komentarze i WASZE AUDIOBOOKI!!!!

Komentarze

obserwuj

Wybaczcie, na początku wkleiło mi się działu opowiadań.

Brawo panie Marcinie, za zacną inicjatywe. I kalibrowane otwarcie :)

ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!

No Panie Kasica. Brawa!

Pomysł dobry, tylko następnym razem, zamiast mikrofonu za 10 zł ze spożywczaka, radzę użyć czegoś... bardziej wykwintnego.

Utopiec nie miał prawa nagrywac tego na dobrym sprzęcie...nagrywałem to starego kasprzaka,  dla podbicia efektu ala "stare audiobooki na kasetach." Kto słuchał na walkmanie, ten wie o czym mówię:)

"walkman" = dobre słowo:) zapomniałem o nim zupełnie. Graficznie wygląda jak "człowiek walki" ;)

Choc troche walki było, jak się przewijało kasetę na długopisie.

Byłam przekonana, że mam omamy wzrokowe i słuchowe – wszak dziś widziałam i słyszałam. W dziale opowiadań. Efemeryda jakaś to była, czy co? 

Teraz, spokojna o narządy patrzące i słyszące, wyrażam uznanie, albowiem przedni miałeś pomysł Autorze Lektorze.

Pozdrawiam.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Łaaaaa, ZAJEBISTE. Może na następny raz zaproś jakąś koleżankę, żeby podkładała głos rusałki. :P

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

A brajt tylko o zapraszaniu koleżanek.

Przednio wyszło, zaiste.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Kurcze, akceptowalne nagranie pod względem technicznym, minimalnie za szybko, ale dykcja i barwa przyjemna.

A całość?

Panie Marcinie, ziemniaczanocebulowy ąturaż - całość rewelacyjna

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

cholera, dodanie komentarza kasuje odtwarzanie. co za debilny edytor!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

ale faktycznie, głos kobiecy by się przydał, lub zrezygnuj z erotycznej stylizacji (brrr)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ciesze się niezmiernie, że zabawa się podoba :)

Liczę po cichu na to, że posypią sie kolejne opowiadania audio innych użytkowników.

ale faktycznie, głos kobiecy by się przydał, lub zrezygnuj z erotycznej stylizacji (brrr)

Rzeczywiście ten głos pasuje bardziej do zniewieściałego karła niz rusałki ;)


Wybaczcie :) obiecuje , że jak zostanę sławnym pisarzem - pojawią się tez zacne kobiece głosy :)

Przednia robota panie Marcinie!

Sluchalo sie przyjemnie, a i opowiadanie fajne!

Pozdrawiam

Straszne trzaski mikrofonu, które znacznie zmniejszają radość ze słuchania. I może jeszcze, jak wspomniał Dj, nieco za szybko momentami.

Ale i tak ekstra! ;)

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Tak, do tego troszkę mi całość przesterowało...obiecuję, że kolejne rzeczy będa technicznie doskonalsze...

Spróbujcie w domu sami nagrać swoje teksty...

Zabawa jest przednia! A jeśli uznacie że warto się tym podzielić z innymi - wklejajcie linki :)

ps: dzwięki można pobrać za darmo z odpowiednich stron, nie trzeba stać na bagnie z magnetofonem :)

Choć przyznam że najlepszy odgłos wyjącego wilka wydaje z siebie mój kolega, za każdym razem gdy jego małżonka wyjeżdża do teściów ;)

Zapity i lubieżny utopiec wyszedł doskonale, rusałka... bardziej jak baba Jaga na kacu. Ale i tak podziw i pokłony. 

(Pokłon).

Świetny pomysł. W wolnym czasie posłucham.

@selena

potrzeba 5 min wolnego czasu :)

ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!

Z nudów zrobiłem kolejnego audiobooka.

Tym razem do publikowanego już na łamach Nowej Fantastyki KRÓLEWSKIEGO BŁAZNA

Zapraszam do posłuchania.

acha...i róbcie swoje audiobooki:)

Nowa Fantastyka